Wytłumaczcie mi pewien fenomen.

Balsam brązujący-brązowieje dopiero po kilku godzinach na skórze, gdy ubrudzisz ubranie po kilku godzinach jest brązowe, gdy wylejesz na dywan-jest brązowa plama. Dlaczego do ciężkiej cholery on nie zbrązowieje w butelce??

widocznie tlen ma to cos do rzeczy:D

o dzizys. bo to tłuste z balsamu wchłąnia skóra i zostaje to co nie wchłania - sztuczna opaklenizna.

tkanina lub dywan też wchłaniaja to tłuste?

tu chodzi raczej o temperature

ludzie! przecież jest krem i substancja opalajaca. Krem jest tłusty i w miare gęsty i wchłania się w skórę i zostaje sama ta substancja i jest ok. Tak samo jest z ubraniem czy dywanem. W butelce jest pełno kremu (tłuste) i jest zamknieta dlatego nie wchłania się (plastik-opakowanie) tak łatwo jak w materiały