Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość 789:-(

mam dosyć tej pazernej BABY

Polecane posty

Gość 789:-(

MAM DOŚĆ dłużej nie dam rady -jak można byc taką suką. Byla mojego przekracza wszystkie granice-mam dość nie dam rady z nim zostać jak nie kopnie jej w dupe i nie nabluzga-może sama to zrobie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Hmmmmmmm hmmmm
czy ona też nazywa Cię suką... a Wasz facio dupcio to szczeniak czy już dorosły kundel?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Tata rozgoryczony
a co robi ta kiebieta? wiem jak byle potrafia zatruc zycie..a nie daj boze jak facet ma nowa kobiete..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 789:-(
Tata roz-czytałm twój temat-alimenty trzeba płcić ale troche wyrozumiałości by sie przydalo od bylej-wkoncu facet tez czlowiek a nie maszynka do pieniedzy. ta glupia BABA dostaje co miesiac alimenty na 2 dzieci-ok dostaje na 1 na ksiazki do szkoly-ok dostaje na 1 na wakacje-ok w razie czego na leki lub dodatkowe buty-ok pogodzilam sie jak ma to daje. Ale zeby kurna chcala od niego by dal im po 50 zl na drobne wydatki bo jada z nia i jej nowa rodzina na 2tyg w gory -tłumaczac sie by od niej nie ciagneli-TO JUZ SZTYT WSZYSTKIEGO

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 789:-(
Dodam ze placi in telefony z internetem co mies. i kieszonkowe. Nie śpi na pieniadzach -pracuje po 58godz tygodniowo by im nic nie brakowalo a ona lezy z tylkiem na wierzchu i sie tlumaczy ze przeciez ma 3 dzieci i jest jej ciezko(chc jest w zwiazku z ojcem jej 3 dziecka) NIENAWIDZE JEJ

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 789:-(
Najdziwniejsze ze on jej nie daje kasy jak wyskoczy z takim tekstem-a ona co rusz wymysla podobne zachcianki-OCZYWISCIE TO WSZYSTKO DLA DOBRA DZIECI

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 789:-(
Staramy sie zyc rozsadnie i nie wydawac na glupoty lub zachcianki. A tu prosze ostatnio jak dala rzeczy dzieci do nas jak jechaly w siatce znalazlam rachunek za jej buty-270zl-no prosze taka biedna!!!!!!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość halinka80ko
ja sie niedawno rozstałm z facetem, który płacił alimenty dzieciom,eks nas dobijała strasznie.wole ulozyc sobie zycie z kims nieobciazonym alimenatmi i głupia eksbaba

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 789:-(
Wiem -napiszecie ze on jest glupi ze tyle jej daje kasy. Ale bardzo kocha dzieci i daje tyle ile moze (oczywiscie poza alimentami) Dlaczego ona nie może docenić ze jej sie trafił taki byly ze nie musi biegac po komornikach ? Dlaczego nie doceni ze moze w sprawach dzieci zawsze liczyc na niego(przyjedzie lub wezmie do siebie jak jej pasuje) Tylko ciagle malo i malo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Tata rozgoryczony
ja wiem po sobie.nie ma co byc za dobrym bo na leb ci wejdzie. uwazam ze twoj facet wogole nie powinien jej nawet na te ksiazki raz w roku dawac, ani oplacac telefonow. bezczelnosc bylych nie ma granic..a skoro ma prawie 300 zl na buty to chyba rownie dobrze powinna miec na danie dziecia kieszonkowe czy zakup ksiazek. tez kiedys bylem za dobry..i tego strasznie zaluje..bo i tak gdzie bym sie nie ruszyl okazywalo sie jaki to jestem wyrodny tatus.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Tata rozgoryczony
niech nie daje wiecej..byla jest juz nauczona wyciagac lapy..dzieci tez szybko nauczy.,.a tatusiowi tez sie cos od zycia nalezy..a nie tylko wieczna harowka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aaaaaaaaaaaaaa,,,,,,,,,
poszukaj faceta bez zobowiązań, a nie dostajesz ataku furii facet ma dzieci, przy 3 dzieci to chyba nie wiesz co mówisz, że się leży do góry brzuchem, masz dzieci? mamy jedno roczne dziecko i koszt utrzymania miesięcznie to około 800 zł, teraz dojdzie opiekunka 1000 zł = około 1800 zł na jedno dziecko, nie wyliczę tutaj na ile wyceniamy swoją pracę jako rodzice pomagacie dzieciom a nie jej jak to sobie w tym zazdrosnym umyśle wyobrażasz, dzieci kosztują, zabierzcie je do siebie na miesiąc i zobaczysz jak to tanio jest :-) nie stać cię na wolnego faceta tylko z odzysku? sooooorry, ale beznadziejna kobieta z ciebie, złapałaś faecta z dziećmi i masz problem, musisz się pogodzić z tym, że są dzieci to są i wydatki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"Dlaczego ona nie może docenić ze jej sie trafił taki byly ze nie musi biegac po komornikach ? Dlaczego nie doceni ze moze w sprawach dzieci zawsze liczyc na niego(przyjedzie lub wezmie do siebie jak jej pasuje) Tylko ciagle malo i malo" Nie wiem jak to u was wygląda. Ale ja nie biję pokłonów ex bo płaci na swoje dzieci. To, że nie muszę iść do komornika to żadna exa zasługa. Płaci bo ma dzieci. Gdyby nie płacił to komornik bez problemu te pieniądze by mu ściągnął z pensji. A to że bierze dzieci to powinno być normą (a często tak nie jest). Jeśli jej ciągle mało i mało, to ustalcie konkretne kwoty (sądownie lub notarialnie) ile ojciec ma płacić. Co do widzeń to też najlepiej sądownie ustalić. Wtedy każdy wie na czym stoi. Wiadomo "kiedy i ile". Najważniejsze są jasne zasady.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 789:-(
Mowie mu że tak ja nauczyl i pozwilil sobie wejsc na glowe - to sie obraza ze ja jego dzieciom zaluje. Ona im tez dale kieszonkowe-z boku to wyglada tak jakby razem dbali o dobro dzieci. A mnie szlag trafia ze ona sie z niego smieje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aaaaaaaaaaaaaa,,,,,,,,,
dodatkowo leki, lekarz, zabawki, ubrania, buty na zimę, różne inne drobiazgi i kwota wtedy przekroczy 800 zł, to tylko tak ładnie wygląda, że dziecko nie kosztuje, albo że kosztuje 200 zł ile płaci jej alimentów? powinien zajmować się dziećmi co drugi dzień wieczorami po pracy, żeby jej było lżej, dlaczego tego nie robi? byłoby sprawiedliwie wtedy, raz ona, raz on, równy podział obowiązków ciesz się, że macie święty spokój na co dzień, zapłaci i pewnie spotkania od czasu do czasu, bo nie wyobrażasz sobie ile pracy 24 godziny na dobę pochłania wychowanie 2 dzieci

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie rozumiem w takim razie o co ci chodzi. Ex żona nie pracuje i wszystko finansuje ojciec. Czy razem pracują, razem finansują dzieci i wyszli z założenia że oni wzieli rozwód ze sobą ale nie z dziećmi. Dla nich, do nich są nadal rodzicami, działającymi wspólnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 789:-(
Tez ma 2 dzieci i sama na nie place plus alimenty.Ale nie mam chorego umyslu nastawionego na kase. Nie chodzi o wdziecznosc ze on placi-bo to jego obowiazek ale wiadomo w zyciu roznie bywa i muglby po prostu miec klopoty finansowe albo olewac Nie chodzi tez o wdziecznosc dla niego tylko do losu ze nie musi sie o nic urzerac bo wiadomo jak facet daleko od dzieci i w dodatku w 2 rodzinie to zwykle przestaje sie angazowac a on codziennie dzwioni,rozwiazuje z dziecmi ich problemy-po prostu stara sie byc dobrym ojcem.A ON TO WYKORZYSTUJE. Jak sie spuzni 1 dzien z kasa to juz go kom.strasza a dzieci szantarzuje ze jak nie benda grzeczne to nie pojada do taty chodzi mi o to ze ona ma taki charakter ze za odpowiednia kwote to by i te dzieci sprzedala.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aaaaaaaaaaaaaa,,,,,,,,,
może tak po polsku teraz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
To uregulujcie wszystko sądownie. Tak jest najlepiej dla wszystkich. Nie ma wzajemnej szarpaniny.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 789:-(
Do aaaaaaaaaaaaaaa... Tak sie składa ze prawa maja rowne i dzieci sa pol tyg u nas ,pol wakacj i wszystkie swienta bo je kochamy i lubimy spedzac czas razem mimo ze jest nas wtedy 6. A ona wiele razy dzwoni by je zabral bo paniusia zmeczona 3 dzieci-Leniawa wredota. Ja terz pracuje 45godz tyg.i wiem co mówie. Wienc mi nie wciskaj kitów ile to dzieci kosztuja lub potrzebuja. jak taka malo odporna to nie trzeba bylo sobie 3 dziecka robic i poszukac bardziej zaradnego partnera

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 789:-(
Jak ktoś broni takie babsko to widocznie też tak robi. NIENAWIDZE TAKICH LUDZI-PASOŻYTY!!!!!!!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Tata rozgoryczony
jezeli facet sie obraza na ciebie ze zalujesz jego dzieciom to ty nic zloscia nie wskorasz.. poprostu zastanow sie nad zwiazkiem z takim facetem, na kazde zawolanie bylej zonki, ona zawsze to bedzie wykorzystywac ten typ tak ma..ciagnie ile sie da..jesli facet sam nie zrozumie to nic nie zrobisz..porozmawiaj z nim jak widzi wasza przyszlosc, czy chcecie miec dzieci..ja wiem ze trudne jest zycie z facetem po rozwodzie , ktora ma dzieci..wiem po sobie i swojej kobiecie. czasem na nia patrze i sie zastanawiam jak ona to wytrzymuje mimo ze staram sie jej nie zadreczac tym wszystkim.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aaaaaaaaaaaaaa,,,,,,,,,
reprezentujesz bardzo wysoki poziom kultury osobistej :-) wierzę, że twoje dzieci kosztują niewiele

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"Jak sie spuzni 1 dzien z kasa to juz go kom.strasza a dzieci szantarzuje ze jak nie benda grzeczne to nie pojada do taty" czy "Tak sie składa ze prawa maja rowne i dzieci sa pol tyg u nas ,pol wakacj i wszystkie swienta bo je kochamy i lubimy spedzac czas razem mimo ze jest nas wtedy 6." To mają w końcu opiekę naprzemienną czy dzieci są u matki a ta wydziela je ojcu. Piszesz bez ładu i składu. .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość trudny związek z facetem
który ma dzieci i zobowiązania. Przerabiałam podobną sytuację, miałam faceta rozwodnika, płacił na dzieci, chociaż nawet nie alimenty jako takie tylko ustalone przez niego i byłą żonę. I niestety spokoju nie było, bo jej stale było mało, ciągle coś, nie wiem, czy na prawdę mieli takiego pecha, czy specjalnie ojcem kręcili wszyscy... on kochał dzieci, bez słowa jechał kilkaset km. jak tylko prosili, nie chciałam zabierać dzieciom ojca ale żyć w takim związku też nie umiałam. Rozstaliśmy się i związałam się z kawalerem ;-) Wiem, że wydatki związane z dziećmi są bardzo duże i nie da się ich często przewidzieć, więc rozumiem matki, które od byłych mężów oczekują współfinansowania. Z drugiej jednak strony wszystko ma swoje granice i nie można uprzykrzać życia i szukać sponsora w byłym mężu swoich fanaberii. Myślę, że warto postawić granice i przedyskutować zasady finansowania wspólnego dziecka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Myślę, że warto postawić granice i przedyskutować zasady finansowania wspólnego dziecka. Święta racja!!!! Granice najlepiej ustalić sądownie!!!! Nie ma wtedy mowy o wymówkach z żadnej strony!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 789:-(
Tata rozgoryczony-tylko Ty mnie rozumiesz:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Tata rozgoryczony
rozumiem bo sam sie uzeram z byla, sam kiedys bylem glupi i dawalem wiecej niz musialem sobie zalowalem i tak sie potem okazalo ze jestem strasznym draniem, dupkiem, ze nie place..potrzebowalem czasu zeby przejrzec na oczy jaka moja byla jest wyrachowana szmatka no i staram sie tez wczuc w to co czuje w tym wszystkim moja kobieta, jesli Twoj facet nie przejrzy na oczy to jak bedzie wasz zwiazek wygladal?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 789:-(
Dobre pytanie! Od kilku tyg.probuje przedstawic mu swoj punkt widzenia.Mowie jak sie czuje i co mi przeszkadza ale nie dociera. Słyszy tylko ze powiedzialam 3 razy w calym tym gadaniu ze cos tam kupil dzieciom.I odrazu lapie film ze ja im załuje chc z 10 razy podkreslalam ze nie zaluje tylko ze ona nim manipuluje bo to co on im kupi(latarki,buty) to ona te kase ma juz dla siebie. Właśnie jestem na etapie przemyśleń czy ten nasz zwiazek ma sens. Wychodzi na to ze on jest tylko ze swoimi dziecmi a ja jestem dodatkiem-a tak sie nie da stworzyc rodziny chocbym chciala. A jak to do ciebie dotarło? Czy twoja obecna zrobila cos by otworzyc ci oczy?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ulkiulki
To może powiedz ile on tych alimentów płaci wtedy każdy tobie powie na ile kest fair.Ah i zainwestuj w słownik ortograficzny.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×