Gość NowaNaKafe27 Napisano Lipiec 17, 2012 jutro mam wizytę u lekarza ale za nim co ja tym magom i tak nie wierzę więc moja prośba czy ktoś z was miał coś podobnego i co to tak naprawdę było... od dwóch dni mam powiększone węzły chłonne na szyji z czego prawy wygląda jak pięść cała problem z przełykaniem śliny i cholernie boli gardło 24/na dobę... ratuję się wszystkim co jest bez recepty bo czekam na jutro aż coś moze dostanę. wiem tylko że pani w aptece nie chciała mi nic sprzedać bo i tak mi nie pomoże stwierdziła że to zapalenie węzłow chłonnych... i tylko antybiotyk.... a dziś rano tak jakby mi ropa schodziła... aa fujj nic tylko podłączyć się pod diesla co to jest węzły czy migdałki czy...cuśśś innego?? dodam że nigdy wcześniej nie miałam aż takich problemów z gardłem. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach