no_sense 0 Napisano Lipiec 17, 2012 i objawy androgenizacji - bardzo silny łojotok, czasem tradzik, przerzedzaja mi sie wlosy przy czole i to juz jest widoczne nie tylko przeze mnie. depresja z powodu wygladu. androcur dziala doskonale. juz nie chce wracac do tego co bylo przed :( czy któraś z Was brała go dłużej? pcos lecze takze pigulkami yasmin. jednak okazaly sie niewystarczajace. przed leczeniem mialam doslownie skore jak znajomy, ktory byl na cyklu sterydowym. mial dokladnie taki silny lojotok dopoki nie odstawil sterydow. nadmiar andrrogenow chyba jest bardzo szkodliwy dla organizmu kobiety. nie staram sie o ciaze. mam 28 lat. jajniki cale w pecherzach i zanika mi okres. teraz na androcurze jest obfitszy, a raz nie dostalam 2 miesiace ale teraz jest juz ok wazne ze andro dziala to cudo. czekalam 15 lat az cos mi wreszcie pomoze. mialam tak silny lojotok ze czasem mylam wlosy 2 razy dziennie i ciagle mialam lupiez i lojotokowe zapalenie skory depresje Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
florek_potworek 0 Napisano Wrzesień 14, 2012 Czesc dziewczyny. Ja tez mam PCO, zostal zdiagnozowany jak mialam 15 lat (obecnie mam prawie 25). Bylam w szpitalu na badaniach 2 razy, rozmawialam z niezliczona liczba lekarzy wiec troche wiem na temat choroby i tabletek. Przez 10 lat probowalam na serio roznistych tabletek i w moim przypadku najkorzystniej dla mnie dziala polaczenie diane i androcuru. Mam bardzooo wysoki testosteron znacznie przekraczajacy normy. W kwietniu moja najmadrzejsza pani ginekolog i najbardziej rozsadniejsza (bo mialam wielu lekarzy i niektorzy nie powinni sie w ogole tytułować tym tutułęm) powiedziała ze mam odstawic na 3 misiace calkowicie hormony i wyslala mnie do szpitala na WSZYSTKIE mozliwe badania. Lekarze oczywiscie potwierdzili PCO chociaz mam bardzo malo pecherzykow na jajnikach-zaledwie 5 i 6 na drugim. ALe co wam chce powiedziec... po 3 miesiacach od odstawienia zaczal sie dla mnie horror: wlosy jak chwycilam w reke tak w rece zostawaly, wszyscy sie mnie pytali co sie dzeje z moimi wlosami, tradzik sie strasznie nasilil, buzia sie swiecila jak gdyby olejem wysmarowana, a o wlosach tych niepozadanych to nawet nie ma co wspominac bo co chwile latalam na depilacje woskiem... Ogolnie jak zobaczylam siebie w lustrze to tragedia. W sierpniu tego roku moja pani gin przepisala mi znowu diane i androcur (androcuru biore 2 tabletki dziennie) razem z diane oczywiscie i jestem w trakcie drugiego opakowania i tradzik JUZ! calkowicie zanikl, wlosy nareszcie przestaly wypadac i owlosienie jak reka odjal. Wiem ze androcur jest bardzo toksyczny na watrobe dlatego moj gin powiedzial ze bierzemy go 3 miechy, robimy proby watrobowe i jesli wyjdzie cokolwiek zle to zostawiamy tylko same diane. Aha dziewczyny warto przy androcurze brac hepatil na watrobe, to rowniez mi moja gin powiedziala. Ciesze sie ze w koncu trafilam na normalnego ginekologa-endokrynologa. CHcialam wam jeszcze powiedziec ze w moim przypadku od 2 lat nie mam okresu ani nawet plamienia i to podobno z powodu androcuru. Probowalam wywolac ale nic z tego. Moj lekarz mnie badal dokladnie i powiedzial ze z jajnikami wszystko ok, nie ma tam zadnych zmian i to przez androcur nie ma okresu. A i jeszcze wazna sprawa powiedziala mi moja lekarka ze mozna zrobic laparoskopie jajnikow i wtedy choroba mija jak reka odjal ale!! na pol roku, moze rok, zalezy od organizmu i trzeba by to bylo powtarzac a to jest mimo wszytsko interwencja chirurgiczna. Poweidziala ze woli aby jednak brac tabletki dopoki nic z watroba sie nie dzieje a potem ewentualnie laparoskopie. Jesli ktoraz potrzebowala by jeszcze jakis informacji podam mojego maila, mam serio duza wiedze na temat naszej choroby, poniewaz od 10 lat stosuje roooozne techniki w celu jej wyleczenia (choc jak wiemy to jest niemozliwe). sandi52@wp.pl Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach