wrrrr sama znudzona w obcym mieście

:)

jakie to miasto i ile masz lat

hejka ;) a ja sam znudzony....tylko ze podniecony ;) Kraków;)

gdańsk 26

No to moze male wirtualen....sekszenie?

wirtualne?? no nie bardzo.... co o za przyjemność??

Czasem pozostaje taki srdoek zastepczy jak odelglosc za duza...a probowals kiedykolwiek, ze od razu odrzucasz?

próbowałam z facetem z którym byłam i nie sprawiało mi to przyjemności. a często wyjeżdżam, więc to mogłaby być recepta ale niestety nie działa

też próbowałam, delegacje te sprawy, ale wolę na żywo:)

Mysle, ze to przez to ze z nim bylas i braklo wam troche fantazji, j to nieraz stosuje wlasnie podczas delegacji Wiadomo, z enie jest to real, ale ejzeli spotkaja sie dwie osoby ktore potraia sie wyluzowac, jest swietnie... Czesto pozniej dochodzi do spotkani w realu

próbowałam z factami w którymi byłam sex rozmowy ipt ale po cyber sexie chyba bym się nie spotkała w kimś obcym

Powiem Ci(napisze raczej), ze to u mnie wygladalo zazwyczaj tak, ze spotyjkalo sie kogos na ten cyber wkoncu( po zaczeciu rozmowy na Skype, czy jakism czacie 8/10 kobiet opadalo, bo jak widzialemz e potrafia napisac tylko cos typu " wyciag go, wsadz mi, ale jestem napalona) to dziekowalem. Pozniej by cyber, zazwyczaj bylo spoko, pozniej sie powtarzla, potem zacynaly sie rozmowy i juz cyber byl coraz rzadziej a czesciej rozmowa, i jakies spotkanie w realu i wtedy...zdrzalo sie ze konczylo sie to seksem w reali. Ale oczyisce masz racje, kazdy jest inny i ma Swoj pogald na te sprawy. Jakbysmy byli wszycy tacy sami to starsznie ndno by byo..., Mam andziej ze Cie nie zanudzam..

nie zanudzasz. Ale i tak obstaję przy opcji najpierw real później z braku możliwości ewentualnie jakiś sex tel czy coś

auorko,idz na impeze do sopotu:) sama, bez znajomych. Ja tak pare razy zrobilam:) ubierz sie i wejdz do klubu:)

Dobrze, ze obstajesz przy Swojje opcji, lubie gdy kobieta ma Swoje zdanie i sie upiera:) ale obstajesz, bo..... nie znasz innej opcji wiec pozostaje Ci obstawac przy Swojej, ale to tylko hipoteza, dowodow nie masz... To tak jakbys napisal, ze nie lubisz smaku spermy...nigdy jej nie kosztujac

Angellris i mowisz ze pozniejjuz tylko wybierals rozmia?

byłam na imprezie, ale nie lubię nawalonych śliniących się gości.... sperma... hmmm a kto jej nie próbował:)

Nie wszedzie mozesz ich spotkac;) Uniqe jest ok np:) ale reguły nie ma:) Naprawdę warto. Oczywiście zależy co lubisz. Może spacer po plaży? w jakiej dzielni mieszkasz?

No widzisz, wiec musisz tez sprobowac kiedys cyberseksu, nie mwoie ze teraz ale keidys, z kims nienzjaomym. Wyluzowac sie i poluzowac troche fantazji... wyobrazic sobie jak to jest, gdy gosc bdzie Ci mowic ze np. Jego fetyszem ejs to, ze uwielbia gleboko wbijac sie jezykiem w cipke, ze uwielbia wylizywac wenetrzne jej scinaki prawie dlwaia sie sokami kobiety, a palcami w tej samej chwili piescic jej lechtaczke i czuc jak sie wiej z rozkoszy i slsyzec jak jeczy a jej cialo wykonuje spazmatyczne ruchy, a gdy ona dochodzi to wirowac nim ejszce mocniej i szybciej, nie puszczajc jej, emczac ja...( to akurat moj fetysz:)

Tajemniczy31 przestań juz walić pod jpg i zaśmiecać forum

ul Pszenna czy jakoś tak. nie wiem co to za dzielnica:D

Angellris czy ja Cie obrazam, czy ja Cie wyzywam, czy mam cos do Ciebie? Przeszkadzma Ci to nie zwracaj uwagi. Nie uważam, abym robił na tym forum cokolwiek złego i wykraczjącego poza jego regulamin. Piszę sobbie co mi slina przyniesie na język, nieraz bawiąc się tematami i czekając na rekacje. Moje wpisy w porowaniu z niekotrymi to pryszcz, więc proszę Cie nie atakuj mnie, bo.... nie masz po co.

Chyba gdzieś blisko novotelu,ale nie znam ulc na pamięc;) Gdańsk da się lubić, musisz się zaklimatyzować:)

w novotelu:)

A tak w ogóle autorko, to czym się zajmuejsz, że tyl podróżujesz? Ja zazwyczaj wyjeżdzam, na szkolenia, a Ty? Gdańsk, tak da sie lubić, nawet "da się to złe okreslenie" Gdańsk się po prostu lubi, zwłaszcza tą porą roku. Chocs sotanio byłęmtam ponad rok temu.

długo by pisać. ale wpadam sprawdzić pracę innych

Ale nie jestes z Sanepidu/:) Co to za branża, jeżeli wolno spytać? Bywasz czasem gdzies na podkarpaciu lub małopolsce?

bywam wszędzie gdzie są pieniądze:D

Jakbys byla kiedys w promieniu 100 km od Tarnowa, moze drink, kawa, cokolwiek...nie dopisuj tej propzycji za duzo...tak po prostu, ni ugryze ( przynajmnie od razu)....zawsze mzoesz wyjsc.

witaj autorko.jeśli pojawisz się tu jeszcze to chętnie popisze z tobą.jestem z gdańska i mam nadzieję że będziemy mogli się poznać.narazie poczekam czy wrócisz :) pozdrawiam