Gość gienia27ka Napisano Lipiec 18, 2012 a jednak sie stało.zbierało sie na to juz dawno.powiedziałm mu że to koniec.kuuuuurwa a teraz siedze i rycze.poszedl sobie i juz nie wróci. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach