czy porzucona kochanka powinna powiedzieć zonie...

... że mąż ją zdradza? czy mężowi ma przejść to płazem? co sądzicie?

tak, jeśli ja nie będę miała to on też niech nie ma

też tak sądzę

zona zaniedbala swoje malzenstwo skoro doszlo do zdrady i skoro inna kobieta zostala narazpna na oblude tego faceta. Skoro zona nie umie prowadzic malzenstwa tak aby maz nie zawracal dupy innym kobietom to powinna tego meza oddac innej.

zamknij ryja i nie gadaj!!!!!!!!!!!1

Pewnie że powiedzieć powinna wiedzieć jakiego zjeba ma w domu

NOO POWIESZ, A JAK UDOWODNISZ!!!! ZONY NIE TAK SZYBKO LYKAJA TAKIE BAJERY ALE MUSISZ UDOWODNIC ;JA BYM POWIEDZIALA O DRANIU1!!!!

Idź pogadajcie sobie a potem mu po ryju dajcie :P

no mówie, typowe psy ogrodnika, same nie zjedzą i drugiemu nie dadzą

zawsze można podać jakiś szczegół anatomiczny i zona uwierzy...

Nie, nie powinnaś mówić. Co ci to da? Już dość złego zrobiłaś tej kobiecie, teraz chcesz zrujnować jej świat? A może tam są dzieci? Zastanowiłaś się nad tym? Czy one też mają cierpieć bo dwoje dorosłych ludzi nie zastanawia się nad konsekwencjami zdrady?

że on odejdzie od żony? Dlaczego nie powiedziałaś żonie w czasie jak nadstawiałaś mu doopę, tylko teraz jak cię w nią kopnął. Jak przedtem siedziałaś cicho to i teraz siedż. Chyba że gnoja nastraszysz że żonie powiesz ze szczegółami

wpierw szmata rozkładała nogi przed kolesiem a teraz jak dostała kopa w dupę to się obraża :D:D:D wybitnie żałosne :D:D:D

no niestety, kochanki od tego są zeby je wydupczyć a jak się znudzą to kopnąć w zadek - taka prawda

ja bym sie bała, że oboje się na mnie zemszczą, gdybym była kochanką, niewiadomo, może jej to wisi nawet, że ją zdradzał

co ty perdolisz nawet nie ma o tym pojęcia i wcale jej to nie wisie

żabka a Tobie by wisiało ? Czy w ogóle jest jakaś kobieta która nie chciałaby się dowiedzieć o zdradzie? Ja bym chciała wiedzieć i to jak najszybciej żeby jakimś choróbskiem nie zostać zarażona przez puszczalskiego mężusia :O tfu

ja bym powiedziala, bo jak zdradzil raz to zrobi drugi a biedna kobieta siedzi i czeka na mezusia. Zadzwon i umow sie na kawe z nia i pokasz spolne zdjeci i jakies znaki anatomiczne, jak poprzedniczki pisaly. Niech sobie dziewczyna znajdzie innego wiernego a on niech ma nauczke

ty bardziej, ze skoro porzucil kochanke, widac zmadrzal.

ja bym powiedziala chociazby po to, aby tacy skur....... mieli nauczke a nie pisali glupot jak wyzej.....

tak, powinnas powiedziec. niech zonka wie kogo trzyma w domu i niech sie rozstanie. poboli ale przynajmniej moze sobie ułoży zycie z kims normalnym, kto nie bzyka na boku

że on odejdzie od żony? Dlaczego nie powiedziałaś żonie w czasie jak nadstawiałaś mu doopę, tylko teraz jak cię w nią kopnął. Jak przedtem siedziałaś cicho to i teraz siedż. Xx Dokładnie, teraz ją sumienie ruszyło?

Ja się zastanawiam czy powinnam powiedzieć(nie żonie,ale narzeczonej). Coprawda to ja go kopnęłam w dupę, bo zeszłam się z byłym, ale trochę mnie wkurza, myślę,że jak powiem to będe miała świety spokój. Jak myślicie?

.. że mąż ją zdradza? czy mężowi ma przejść to płazem? co sądzicie? Co mężowi ma przejść płazem? To, że rzucił Ciebie, czy to, że zdradzał? Jeśli to, że Cię rzucił-chcesz się zemścić a nie uświadamiać żonie, że ma łajdusa w domu. Jeśli to, że zdradzał-czemu nie powiedziałaś, jak tylko zaczął z Tobą romans? Wtedy przecież też był łajdusem. I z tym łajdusem się puszczałaś? Wtedy nie obchodziło Cię to? Raptem teraz zaczęło i taka się zrobiłaś skrupulatna?