Suszenie prania na powietrzu w dużych miastach

Kiedy wysuszę pranie w domu - ładnie pachnie, a kiedy latem wystawiam je na balkon - mam wrażenie że potem fatalnie pachnie. Fakt, że nie jest to jakiś intensywny zapach ale bardzo mnie drażni ;/. Mieszkam w Poznaniu. TEZ TAK MACIE? :> ;]

może dlatego że sąsiad pietro wyżej się spuszcza na nie

O matko, jakaś patologia. Suszarni nie masz? Gdzie to pranie wystawiasz? Na balkon???? I sąsiedzi je oglądają????

w nowych budynkach niestety nie ma suszarni ;/. A mieszkałam już w kilku dzienicach - i wszędzie jest tak samo ;]. PS. Mam to szczęście że nie mam widoku na sąsiadów, a balkon na tyle duży że spokojnie można na nim rozstawić suszarkę ;>

przecież jak suszarka niewysoka to żaden sąsiad prania nie będzie oglądał, nie histeryzujmy :/ w bloku naprawdę nie ma warunków na inne suszenie, rozkładanie suszarki w mieszkaniu w środku lata mija się z celem. u mnie niby jest suszarnia, ale bałabym się tam wejść, podejrzewam że nikt od wielu lat już z tego pomieszczenia nie korzystał.

ale masz problem bo mieszkasz w mieście gdzie smog unosi się po prostu kup płyn do płukania tkanin perfumowany daj więcej niż zwykle i wysusz na balkonie powiew powietrza lepiej wpływa na tkaniny niż gnijące w domu

pranie wysuszone na powietrzu "pachnie" mi sloncem tak jakby lekko przypalone, dla mnie to drazniacy zapach bardzo.

ja też suszę na balkonie! o matko, sąsiedzi je oglądają, to straszne! i co teraz?!

tak ja też tak mam, szczególnie brzydko pachnie gdy jest duży wiatr (a wiadomo,że wtedy szybko schnie) dlatego teraz wystawiam na dwór tylko jak nie ma wiatru

Ja mieszkam w duzym miesce ale w otoczeniu jest duzo drzew i moze dlateo pranie pieknie pachnie :P

Ooo i ja tez w Poznaniu mieszkam :D