Kupujecie mięso na tackach ? Gdzie i jakie ?

Ja się staram unikać takich zakupów. Przeważnie jeżdżę do naszej sprawdzonej masarni. W piątki zawsze wszystko jest świeże, ale czasem zdarza się tak, że akurat nie pasuje mi, żeby jechać wtedy na zakupy z rana i kupuje coś na szybko w Tesco czy Biedronce wieczsorem na tacce, ażeby było na obiad. Te mięsa chyba nie są najlepsze, ale już nie ma wyjścia to jakie kupować ? Których producentów ?

Ja nie. Kupuje raz na 2 tyg. wiecej miesa i mroze w opisanych woreczkach.

raz kupiłam mielone na tacce w Tesco i śmierdziało :-0 więcej nie kupuję w marketach mięsa

Ja tez kupuje zazwyczaj więcej i mrożę, ale tak jak mówie zdarzy się że nie ma i trzeba coś na szybko.

Ja kupuje tylko piersi z kurczaka paczkowane. W biedronce są normalne świeze. Mielone czy na koltety schabowe czy na gulasz-mam od teściów z własnego prosiaka. Cielęcinke załatwia moja babcia.

3/4 takiego miesa jest nieswieze - wlasnie na tacki dają to, co luzem moze sie nie sprzedac, a ofoliowane pójdzie, bo klient nie zauwazy, ze wstretne, a i wygodniej, bo w kolejce stac nie musi. kupujcie mieso tylko na wage, a jak juz w tackach - to od daty waznosci odejmijcie minimum tydzien.

Hej:):) Polecam CI mięso z Lidla bo Świeże i Najlepsze;):) http://lidl.okazjum.pl/

Ja kupuje mieso w jednym sklepie tylko .Kiedys zanim odkryłam mój sklep zaopatrywałam sie w biedronce i nigdy nie zdarzyło mi sie by smierdziało miecho !

Nie jestem za kupowaniem mięsa w hipermarketach. Jakoś mu nie ufam.

w życiu nie kupiłam mięsa w TESCO czy Biedronce a już na tacce tym bardziej bym nie wybrała.

kupuje czasami na tackach-głównie filety, nie kupuje za to w małych masarniach bo tam ze względu na niewielką ilość klientow mieso czesto jest stare, tak jak i wędliny, ktore lezakuja tam tygodniami,

Drób, czerwone mięso i ryby przechowuje się w sklepowych lodówkach na jednorazowych tackach oklejonych folią. Między mięsem, a tacką jest specjalna wkładka, która wchłania całą wilgoć z mięsa. Takie same wkładki stosuje w m.in. w pampersach i podpaskach! Soki z mięsa wsiąkają we wkładkę, w której jest specjalna substancja pochłaniająca wilgoć (poliakrylan sodu). W środku całość miesza się ze sobą i przez poucinane krawędzie wycieka ohydna żelowa maź. Jest to połączenie mięsnych soków, krwi i chemicznej substancji.

ja kupuje w biedronie filety z kurczaka i schabowe na tackach, nigdy nie spotkałam sie z nieświeżym mięskiem , kupuję tez łososia i pstrągi na tackach w biedronce i są dobre , natomiast mielone mi nie pasuje chociaż jest z morlin , kurczaki kupuje u rzeźnika , wołowinke , dziele na porcje i jest na pare obiadków.

nie kupuję tylko w osiedlowych masarniach, gdzie regularnie są świeże dostawy i mnóstwo kupujących. Np Szubryt, wciąż są tam kolejki więc nie ma mowy aby mięso było stare. Zresztą nie zdarzyło mi się tam kupić nic śmierdzącego.

W biedronce to kupuję jeśli już tylko artykuły higieniczne ewentualnie makaron, cukier. Mięsa w życiu, nie odważyłabym się.

Słyszałyście coś o mięsie firmowym kiszeczka?

W biedronce? Serio? te lodówki nie zawsze czyste są przecież...

Karczew, ulica Żaboklickiego – chyba jeden z lepszych sklepów mięsnych.

ja również kupuje i nigdy nie zdarzyło mi sie żeby a było śmierdzace. zawsze smaczne i świeże. kiedyś oglądałam program że jeżeli mamy wybór to najlepiej kupować mięso hermetycznie zamykane, sprawdzonej firmy bo to najbezpieczniejsze.

to jakie mięso najlepiej kupować, bo ja to po prostu oceniam czy pasuje mi wizualnie i tyle

Nie jem mięsa

Ja kiedyś kupowalam w biedronce ,tesco , lidlu itd . ale teraz nie kupuje , kilka razy całego kurczaka musiałam wyrzucic , albo mieso nieświeże . W osiedlowym miesnym mieso po kilku godz smierdziało itd , wchodze tam gdzie sprzedają tylko same mięso , i tak w jednym kupuje wędlina a na mieście np, porcje rosołowe mam tanio po 5 zł , kilogram schabu ( kroje i mroże ) , szynke , karkówka , żeberka lub co tam innego , wiem , że jest zawsze świeże . Tyle miesa starcza mi zazwyczaj na ok 2 tygodnie wiec nic nie brakuje . Planuje mniej wiecej obiad wtedy i rozmrażam a jak coś wypadnie to wtedy marynuje i pieke lub smaże . Acha codziennie mają świeże dostawy i klientów multum , zawsze kolejka juz od rana .

ale macie problem jak traficie na nieswieze mieso np w biedronce a data jest pare dni jeszcze do przodu to idzcie do sklepu i zwroca wam kase

Mi by sie nie chciało biegać do biedronki czy gdzie indziej by zwrócić mieso i wykłucać sie o kase , zwłaszcza po pracy , dlatego kupuje w sprawdzonych sklepach .

staram się kupować w sklepach z dobrej jakości żywnością, jeśli chodzi o mięso to http://www.kiszeczka.pl/ mają dobre wędliny wiejskie, mięso białe

w mięsnym,gdzie są świeże dostawy i dobra jakość

Ale przecież w osiedlowych masarniach mięso jest od tych samych producentów, co w marketach! Wiem, bo sama pytałam pań w osiedlowym mięsnym od kogo biorą mięso ;). Tak przynajmiej jest w dużych miastach, na wioskach pewnie nie.

Rzeczywiście moim zdaniem najlepsze mięso jest z masarni. Dobre, smaczne, świeże, dobrze się je piecze i smaży, a wyroby mięsne wprost spożywa. Ja mam taką masarnię http://czachorowskamasarnia.com.pl/ w niej zawsze kupuje i to są mega smaczne rzecz.

W Lidlu jest duży wybór mięs na tackach.

Ja kupuję mięso od http://cezan-ubojnia.pl/ bo mam pewność, że jest ze sprawdzonego źródła i jest jakościowo bardzo dobre.