Chinczyk - brak akceptacji ze strony polskiej rodziny (?)

i bardzo sie boje!! moja rodzina, kolezanki należa do takich co wyśmiewają azjatów, murzynów, arabów, polki w związkach z innymi, zero tolerancji. Boję się im przyznac ze on jest chinczykiem, bedize smiech, dokuczanie, gadanie:( A ja go kocham, dla mnie jest najlepszy i tam gdzie mieszkamy zwiazki miedzyrasowe to nie problem czy wstyd, on mieszka tam prawie cale swoje życie i nie jest "chinski". Co zrobic , lepiej zeby w ogole go nie poznali? czy przyjechac z nim do Polski a wcześniej wytlumaczyc im, ze jest Chinczykiem, i maja go zaakceptowac albo siedziec cicho? juz sama nie wiem mial ktos taki problem,,,,,,,,,,,,,,,>?

hehe, jak w tym ranczo ;)

Ale ja poważnie pytałam!............:(

nie no nie porownuj chinczyka do araba czy pakistanczyka.

czego sie martwisz rodzina, czy to ona bedzie z nimi zyla czy ty, czy to ty bedxiesz z nim spala, czy oni, czy to ty bedziesz miec z nim dzieci, czy twoja rodzina? A jakby ci tatus z mamusia kazali wyjsc za starego 50 letniego tlustego grzyba to usluchalabys ich i grzecznie rozlozyla przed nim nogi dala mu sie wyruchac i zrobilabyc mu loda i urodzila dzieci??? Jezeli tak to wracaj do rodzicow i przestan bawic sie w dorosla, bo dorosla napewno nie jestes. Dorosly czlowiek, a szczegolnie nieuzalezniony od rodziny, SAM ZA SIEBIE PODEJMUJE SWOJE DOROSLE DECYZJE i NIE TLUMACZY SIE Z NICH PRZED NIKIM, chyba ze jest to sad, albo policja. Czy to twoje zycie czy twojej rodziny. NIKT ZA CIEBIE SAMEJ NIE PRZEZYJE TWOJEGO ZYCIA, wiec nie ma prawa ci je ustawiac. Jezeli kochasz tego Chinczyka to kochaj go, zyj z nim i szanuj go. A jak sie boisz reakcji swoich rodzicow to znaczy ze nie jestes godna jego milosci i szacunku i powinien cie kopnac w dupe. Ja znalam w zyciu paru Chinczykow i Chinki, to sa tacy sami ludzie jak my, wielu z nim to naprawde pracowici i inteligentni ludzie, ktorym my Europejczycy nie dorastamy do piet. Nie wszyscy ale wiekszosc jakich znalam to ludzie z ktorymi warto sie przyjaznic i szanowac ich. Czego sie tu wstydzic, to twoja rodzina sie powinna wstydzic. Chinczycy to nie Pakistanczycy, ktorych niecierpie i nienawidze razem z Cyganami. Chinczycy to zupelnie cos innego, a jak on jeszcze do tego jest Europejski to czego sie tu wstydzic... Dziewczyno moze lepiej wez spowrotem swoje lalki do zabawy i przestan bawic sie w dorosla....

twoja rodzina to poprostu zacofane mohery, przeciez oni za pare lat bede musieli sie uczyc Chinskiego, bo juz wszedzie firmy chinskie sie wciskaja i banki... wiec chyba im zrzednie mina jak twoj facet bedzie mial dobra prace a oni beda lopatami grzebac w ziemi, ciemniaki...