Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gondolierzy znad wisłyy

spacerówka rozkłądana na płasko - czemu zła?

Polecane posty

Gość gondolierzy znad wisłyy

podobno to zły pomysł, najpierw powinna byc typowa gondola. a co szkodzi kupić o dazu porządną, drozszą spacerówkę (bez gondoli) i rozkłądać na płasko?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość A może..
Ja też tego nie rozumiem. Porządna spacerówka na pompowanych kołach do tego śpiworek i czasem lepsze to niż gondola. Ja miałam taką spacerówkę do której wkładało się taką niby gondolkę, ale średnio byłam z tego zadowolona bo taka mała jakaś była.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość muszka_82
aj tam gadanie. Ja kupilam odrazu droższą spacerowke, z duzą budka rozkładaną az do samego konca i nie mialam gondoli. Do wozka byl spiworek i taka nakladana wierznia czesc - nie wiem jak ona sie nazywa. Dziec zyje, ma sie bardzo dobrze a ja mam ten sam wozek od 3,5 roku, a za 3 miechy bedzie dla kolejnego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Quinny speedi sx
No właśnie, z tymi spacerówkami to głównie w PL jest taka nagonka,że najwcześniej od 6 m-ca, chociaż ja osobiście nie woziłabym młodszego dziecka w parasolce czy czymś podobnym. Ale ,jestem z mężem akurat w Serbii i tutaj wszyscy wożą noworodki w parasolkach czy ew. spacerówkach. Masakra,potrafią wieźć takie maleństwo w chicco london czy lite way itp.,gdzie oparcia nawet nie opuszczają się na idealnie płasko.Sadzają też dzieci ,które widać ,że jeszcze same nie siedzą i wiszą w tych wózkach, nie wiem edukacja tu raczej leży.W ciągu 3 m-cu tutaj widziałam może ze 3 gondole, zazwyczaj i tak na stelażu parasolki no i 1 quinny buzz. No ale jakos te dzieci żyją po tej parasolkowej przygodzie od urodzenia,a u nas dylematy czy półroczniaka wsadzić w taki wózek:) Swoją drogą ja już tęsknie za moim speedi,bo na wyjazd wziełąm parasolkę i nie wiem jak mozna w tym wozić dziecko na codzień:/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość różni się i to dużo!
Wygodą dziecka i jego bezpieczeństwem. Ze spacerówki może dziecko wypaść-zsunąć się przez miejsce na nogi-a z gondoli nie ma takiej opcji,bo ma zabudowany dół. a znowu przypinać takie leżące dziecko? bez sensu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mamciuchna
Moim zdaniem spokojnie można wozić dziecko w spacerówce rozłożonej na płasko, tyle, że gondola jest po prostu wygodniejsza z kilku powodów: po pierwsze dziecko jest lepiej chronione przed wiatrem, gondola jest zabudowana, dzieciaczek jest w niej fajnie schowany i żaden wiatr nie dotrze :), po drugie dziecko ma szanse wypaść tylko przy przewróceniu się wózka, na co żadna normalna matka nie pozwoli, a w spacerówce trzeba jednak bardzo uważać przy wysokich krawężnikach czy autobusach i tramwajach. No i ostatnie - gdyby coś uderzyło w wózek to jak walnie w gondolę to nic się nie stanie dziecku, a w spacerówce główka dziecka nie jest chroniona - mówimy tu o takich porządnych sztywnych plastikowych gondolach, a nie takich, które są po prostu uszyte ze sztywniejszego materiału i wkładane jakby w spacerówkę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czytam bo lubię
Ponieważ gondola jest dużo bezpieczniejsza oraz wygodniejsza dla dziecka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość color mini dater s120
jasne, mamuski za dyche, ktorych najzwyczajniej w swiecie nie stac na normalny porzadny wozek z gondolą będą tu wymyślac argumenty za wozeniem dzieci od razu w spacerowkach jak dla mnie to mozecie je nawet nosic w reklamówce albo pudełku po butach -wasza sprawa, ale taka głupota jak wy nie powinna sie rozmnazac:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×