jaka jest oficjalna przyczyna katastrofy smoleńskiej?

przepraszam że teraz pytam, ale do tej pory siedzieliśmy z mężem za granicami, w internecie nie ma konkretów, każdy pisze coś innego, poinformuje ktoś?

szkoda tylko ze wiecej ludzi nie mogl zabrac bo jeszcze sporo oszolomow zostalo

podobno , ale to wiadomośc nieoficjalna , że była: M G Ł A i nic nie było widać

WMÓWILI CIEMNEJ MASIE

telefon w czasie lądowania i zakłócił przyrządy, lotnisko było krzywe a pilot nie miał uprawnień

no to mgła czy co do licha?

putin zestrzelił

przy tej mgle która panowała w smoleńsku , żadne polskie lotnisko nie przyjmowało by samolotów , dlaczego oni chcieli lądować ? dopowiedz sobie sam : ci którzy za PO to , że bali się jak zareaguje kaczyński , patrz lot do gruzji ci za PIS , że rosjanie im nie zakazali , bo oni, tzn piloci tacy durni , że nie wiedzieli , że jak nic nie widać to sie nie ląduje

na uczuciowym :P??

no to co że na uczuciowym

mówili coś o brzozie, ale dokładnie nie pamiętam, było dawno i nikogo ta sprawa już nie interesuje

a prawda jest taka, że kaczka chciała sobie na Wawelu poleżeć

a brzoza była więcej niż stalowa :O dodatkowo wszystko naraz niekompetencja, telefony i sranie w banię.

obejrzyjcie sobie ten film i będziecie wszystko wiedzieć http://www.google.pl/imgres?q=prze%C5%BCyj+lot+kt%C3%B3rego+nikt+nie+prze%C5%BCy%C5%82&um=1&hl=pl&sa=N&biw=1280&bih=640&tbm=isch&tbnid=cbTVr0sj1zA5CM:&imgrefurl=http://www.mmbydgoszcz.pl/blog/entry/268336/Ostatni%2Blot%2Btupolewa%2B3D%2B-%2Bplakat%2B%25C5%25BCart.html&docid=qIqHJazWr64t1M&imgurl=http://gfx.mmka.pl/blog/244483/317134.4.jpg&w=428&h=600&ei=iB0LUIqzFqrB0QWM27jOCg&zoom=1&iact=hc&vpx=174&vpy=115&dur=1625&hovh=266&hovw=190&tx=115&ty=102&sig=117292306184546252792&page=1&tbnh=138&tbnw=98&start=0&ndsp=17&ved=1t:429,r:0,s:0,i:71

kiedy kuzwa skonczy słowo SMOLENSK w mediach ??

stalowa. sprawdź sobie choćby przez google jak wyglądają samoloty bo zderzeniu ze zwykłym ptakiem :P który się do brzozy, nawet małej, nie umywa pod względem wytrzymałości.

Wielka szkoda że "nikt" sie juz ta sprawą nie interesuje bo wydarzenie moim skromnym zdaniem jest podobnej rangi co stan wojenny czy powstanie warszawskie. Powinno byc dyskutowane lub jak wolicie - wałkowane do konca swiata. Nawet jesli to był wypadek to przypominam tylko, że delegacja nie leciała na wycieczkę. Leciała uczcic pamiec pomordowanych. No i nie w kazdej lotniczej katastrofie ginie prezydent i całe wojskowe naczalstwo. Co powiecie swoim wnukom za powiedzmy czterdziesci lat gdy was zapytają: "Dziadziu, babciu, co sie wydarzyło pod Smoleńskiem w 2010? Byliscie wtedy na swiecie to opowiadajcie". A wy wtedy co? "Sory wnuczku, nic nie pamietam bo chociaż płakałam zaraz po katastrofie i czułam jedność z narodem to po pół roku juz miałam to w dupie"

kaczor zabił się wraz ze swoimi dworem bo musiał się pokazać i nie chciał lecieć na lotnisko zapasowe bo przeciez kaczorowi nie wypada ogólnie żenuła

Co ci się Brassivo nie podoba?

a co to niby było jak nie wycieczka kaczora? oficjalna wizyta odbyła się 7 kwietnia 2010

tylko ten zwykły ptak lata.... brzoza też leciała? Poza tym ten zwykły ptak też urywa skrzydło stojąc czy przypadkiem nie wpada w turbiny. Bzdura i tyle. Oglądnijcie sobie brzozy to drzewo mając kilkadziesiąt lat na szczytach ma kruche i cienkie gałęzie. To nie dąb mający grube konary brzoza w porównaniu do dębu jest filigranowa.Nie mniej jednak urypała kawał skrzydła i na dodatek odwróciła samolot do góry brzuchem.

oficjalna(rzadowa) to lecial samolot i spadl. nieoficjalna(specjalnego zespolu) to leciala brzoza uderzyla w samolot ktory nastepnie eksplodowal i rozpadl sie na czesci. teraz w zaleznosci czy twoja ilosc szarych komorek jest parzysta czy nieparzysta wybierz sobie wersje.

zapomnialem dopisac ze w pierwszej wersji to piloci byli glupi i ladowali mimo ze widzieli ciemnosc a w drugiej tusk z putinem brzoze wyslali aby sie pozbyc wielkiego meza stanu znanego na calym swiecie ze swoich wplywow.

Nie mniej jednak uścisk tuska i putina niepowtarzalny. Gratulacje czy żałoba?

trtrtrtrtrtrtrtrtrt Wielka szkoda że "nikt" sie juz ta sprawą nie interesuje bo wydarzenie moim skromnym zdaniem jest podobnej rangi co stan wojenny czy powstanie warszawskie. Powinno byc dyskutowane lub jak wolicie - wałkowane do konca swiata. Nawet jesli to był wypadek to przypominam tylko, że delegacja nie leciała na wycieczkę. Leciała uczcic pamiec pomordowanych. No i nie w kazdej lotniczej katastrofie ginie prezydent i całe wojskowe naczalstwo. Co powiecie swoim wnukom za powiedzmy czterdziesci lat gdy was zapytają: "Dziadziu, babciu, co sie wydarzyło pod Smoleńskiem w 2010? Byliscie wtedy na swiecie to opowiadajcie". A wy wtedy co? "Sory wnuczku, nic nie pamietam bo chociaż płakałam zaraz po katastrofie i czułam jedność z narodem to po pół roku juz miałam to w dupie" 100% racji :O

Tusk i Putin w końcu się 3 dni nie widzieli, więc nie dziwi mnie to, że się tak czule przywitali :)

ptak lata ale ma mniejszą masę :O tak potrafi wyglądać samolot po uderzaniu w ptaka 1. http://www.myinterestingfiles.com/2010/01/bird-strike.html/plane_hit_by_a_bird_1 2. http://2.bp.blogspot.com/_KZ5qdgu3avM/Setwx5opTAI/AAAAAAAABMA/VJcbYU0yIqc/s400/bird+strike.jpg 3. http://www.ww2aircraft.net/forum/attachments/aircraft-pictures/40753d1299771383t-jet-bird-strike-jet_bird_07.jpg a teraz przypierdol w drzewo

Jasna sprawa nie ma to jak wyciągnąć ptaka z kapelusza. Brzozę już wszyscy olali. Teraz pojawiły się ptaki Hitchcocka i po sprawie. A samolocik był papierowy i odwrócił się na brzuszek na takiej wysokości że gdyby miał skrzydła byłoby to niemożliwe biorąc pod uwagę rozpiętość tutki. Tak czy siak będzie i jest tak jak z Katyniem. Najpierw nikt nie wierzył, a potem prawdy dojść nie można.

a może to był test, czy tym samolotem można lasy karczować?

Można! Był wypadek gdy tutka wykarczowała las po czym wylądowała bez ofiar. No, ale... nasza była papierowa tuż po remoncie putinowskim.