Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość cchrzesstt

problemmm....

Polecane posty

Gość cchrzesstt

mamy taki problem, moze tutaj cos poradzicie... mamy chrzest corki ma 2 lata w tą niedziele... o 13 do 17 (koscio i knajpka) a corka zawsze od 13,30 do 16 spala w domu, w wozku nie zasnie na 100% wiem tez bo ją znam ze jak nie zasnie w tej porze to jest nie do zniesienia, marudna nawet na rekach kolanach nie chce sie bawic nawet jakby jej wszystcy zabawki dawali i zagadywali to nie bawi sie chetnie marudzi wrzesczy! nie chce by to nam popsulo wszystko... ZASTANAWIAM SIE CZY MOZE ZROBIC TAK: JUTRO TZN SOBOTA USPIĆ JĄ O 23CIEJ ZEBY SPALA DO 10TEJ RANO...WTEDY NIE BEDZIE CHCIALA SPAC OD TEJ 13,30...HMMMNIE WQIEM CO JUZ ROBIC... ALE CZY ONA WYRTRZYMA JUTRO DO 23CIEJ NIE SPAC...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ej lomu
a nie dało się tego chrztu na inną godzinę ustalić? ksiądz też człowiek- zwykle da się z nim dogadać. chyba nie ma na to rady. skoro nic na nią nie działa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ej lomu
aaaa, nie doczytałam końcówki. nie wiadomo czy tak zadziała. próbowałaś jej kiedyś przesuwać godziny snu??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ej lomu
moje dziecko- nawet jak poszło jednego dnia później spać- to następnego funkcjonowało jak zazwyczaj

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość cchrzesstt
no wlasnie nie probowalam... ale mysle by np. jutro uspac ją w dzien od 15,30 do 18stej potem od 23ciej moze wtedy pospi do niedzieli do 10tej??hmmmm

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość cchrzesstt
no ja kiedys ją polozylam o 22,30spac i tak wstala o 7dmej... hmmm

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ej lomu
właśnie w tym problem że dziecko trudno przestawić:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jaki problem
najwyzej pojdziesz z nia do domu, jak bedzie marudzic na przyjeciu ,w kosciele tez wytrzymacie, co za problem.. - zreszta to jest swieto twojego dziecka, ty nie musisz sie dobrze bawic...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kabaret_Starszych_Panów
będzie miała tyle wrażeń, że padnie ci nawet w wózku :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ????????????????????????!!!!!!
nie wiem jak twoje dziecko,ale moje jak jest pelno ludzi to nawet jesc za bardzo nie chce a spac tym bardziej a ma dopiero 9 msc,moze bedzie pod wrazeniem tego wszystkiego co sie bedzie dzialo wokol i nie bedzie marudzic,a jak bedzie to trudno to jest tylko dziecko i tylko jeden dzien nie przejmuj sie tak bardzo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja właśnie dlatego robiłam obiad w domu. Mały spokojnie przespał prawie całą imprezę :) Ja bym na Twoim miejscu po prostu wzięła wózek, a nóż Ci uśnie w kościele w nim.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×