Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość zniesmAczona85

czy kobieta w ciazy ma jakies prawa??

Polecane posty

Gość zniesmAczona85

zaczne od tego ze jestem w 8 miesiacu ciazy.nie jestem jakas przewrazliwiona przyszla mamuska,nie uzalam sie nad soba ale czasem naprawde jest mi ciezko.zwlaszcza jak jest goraco .chodzi o to ze dzis musialam zrobic male zakupy.moj maz musial wyjechac,wroci jutro ,chcialam kupic cos na obiad...ot takie zwyczajne zakupy.w sklepie kolejka jak za czasow PRL-u.stanelam sobie w tejze kolejce.stalam dobre 20 min.Wiecie jak to jest z wielkim brzuchem.bolaly mnie plecy .jedna pani sie odezwala ze powinnam isc bez kolejki,reszta ludzi nawet slowem sie nie odezwala.w sumie dalam rade choc naprawde bylo mi ciezko i tak sobie mysle gdzie czy naprawde kobieta w ciazy nie ma zadnych praw?? nie chodzi juz o mnie,bo wystalam swoje i jakos wytrzymalam.ale wiem ze sa kobiety ktore musza sobie radzic z zakupami same i to przez cala ciaze.czy naprawde jestesmy takim spoleczenstwem ktorego nie stac na odrobine uprzejmosci?nie wazne czy jestes w ciazy,czy masz 80 lat ,czy ledwo stoisz...musisz wystac swoje i koniec

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Icy Moon
Nie. Nie ma zadnych. Nie naleze do roszceniowych osob, ale od kiedy jestem w ciazy jestem zalamana. Ja nawet nie wymagam zeby inni mi ustepowali ale to ze ostatnio przy KASIE DLA CIEZRNYCH !!!!!!! stal rzad facetow i kazdy kupowal piwa i mnie nie przepuscili albo ze jakas stara raszpla wepchnela sie przede mnie w kolejce do rejestracji u lekarza albo inny dziad do przymierzalni to juz szczyt szczytow totalny. Bez kitu, od kiedy jestem w ciazy nienawidze ludzi a podobno na calego zobacze jak wyglada swiat jak bede miala niemowlaka....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mamausiskaaaa
najgorsze jest to gdy patrza na Cibie jak na kosmite... jakby kobiety w ciazy nie widzieli, albo komentuja... 'ta to ma wielki brzuch' 'ale tłusta'... ech

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zniesmAczona85
no wlasnie o tym mowie.po co sa kasy z pierwszenstwem dla ciezarnych skoro nikt na to nie zwraca uwagi.mozna cos powiedziec i wepchnac sie na sile ale czy warto narazac sie na agresje innych i glupie uwagi.strasznie mnie to drazni. ja naprawde czasem moge postac i pol godziny ale sa chwile ze zwyczajnie nie daje rady.kiedys w aptece przysiadlam na chwile na krzesle bo byla kolejka .krzesla byly dwa.na jednym ja ,na drugim pan.weszla pani i musialam wstac ,bo glosno powiedziala ze nie ma sily juz .stekala ,jeczala..nie wnikam czy faktycznie czy udawala ale to nie pan wstal tylko ja

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Icy Moon
Ostatnio w urzedzie kazali mi przyniesc zaswiadczenie ze jestem w ciazy... zapytalam babe czy widzi brzuch powiedziala ze jej to nie obchodzi ona musi miec dowod! Mialam przy sobie wydruki usg z opisem, powiedziala ze nie musi sie znac i potrzebuje ZASWIADCZENIE.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Icy Moon
Ja chyba mialam jakies nierealne wyobrazenia. Wszedzie trabia jak to kraj cierpi z powodu malego przyrostu i co wszystkie partie chca zrobic zeby tych dzieci bylo wiecej. Jak jakies kuzwa ciazowe eldorado! Nie spodziewalam sie ze mi ktos czerwony dywan rozwinie bo sie dalam zaplodnic, ale autentycznie nie spodziewalam sie takiego chamstwa, pogardy i nieprzychylnosci ze strony obcych ludzi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ant......
Bo w naszym kraju to jest tak: każdy przechodzień ma prawo skomentowac twój wygląd i rozmiar brzucha - gdy możesz stac się obiektem niewybrednych żarcików i głupawych komentarzy -wtedy wszyscy widzą twój stan. Kiedy jednak wypadałoby przepuścic cię w kolejce lub ustąpic miejsca - obowiązuje zasada "ciąża to nie choroba" i stajesz się niewidzialna.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rany koguta!!!
ja w banku widzialam wywieszke ze kobiety w ciazy trzeba przepuszczac. ale czy ktos sie stosuje.. eh.. ale jak ja bylam w ciazy, przytrafila mi sie rzecz bardzo mila. tez robilam zakupy, ale w takim malym sklepiku. pan ktory tam pracowal na widok mojego brzucha zlapal za siatki i zaniosl mi do samochodu. mnie to rozczulilo. ale czy takie zachowanie czlowieka powinno dziwic? to powinien byc standart.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość przypomniało mi się
jak jechałam autobusem siedziałam na kolejnym przystanku wsiadł jakiś dziadek i kazał mi zejść bo on tu lubi jeździć mimo że było sporo innych wolnych miejsc z tyłu autobusu musiałam mu zejść i przetoczyć się na inne miejsce przez cały autobus bo dziadek nie lubi z tyłu a przecież nie będę się z dziadkiem bić

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość przypomniało mi się
najbardziej mnie rozwalił jakikolwiek brak reakcji ludzi obok a i siedziałam niby na miejscu dla matek z dzieckiem i kobiet w ciąży

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Icy Moon
A wiecie co jest najlepsze? Ze nie przypominam sobie za wiele nieprzyjemnych zdarzen sprzed ciazy. Zaczynam myslec ze ludzie wyczuwaja slabszych jak rekiny krew w wodzie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość przypomniało mi się
ja to sobie teraz tłumaczę moimi przewrażliwionymi hormonami :-P ale nie wiem jak długo dam radę mój rekord to 1,5 h w kolejce w banku wbk (wtedy 7msc)- napisałam jaki bank bo mnie ostro zdenerwowali wtedy :-P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zniesmAczona85
moze powinnysmy wlasnie o to walczyc.skoro inaczej sie nie da.skoro dla spoleczenstwa jestesmy niewidzialne.czasem mam takiego nerwa ale siedze cicho,bo po co sie dodatkowo stresowac i denerwowac,ale moze wlasnie powinnysmy walczyc o swoje. w urzedach mimo wszystko czekam.sa tam krzesla wiec moge posiedziec ale to stanie w kolejkach nie jest mile.aaaaaaaaaaaaaaaa...jeszcze mi sie przypomnialo jak na pasach przechodzilam :) pan z nerwami trabil na mnie ze ide a przeciez powinnam biec bo jemu sie spieszy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość siala baba mak i wiedziala jak
moim zdaniem w takich miejsach jak kolejki..w zwyklym sklepie czy kasie, to wlasnie sprzedawca powinien zwrocic uwage na ciezarna i poprosic do przodu....jesli tepe owieczki tego nie zauwaza..... :) ja poki co czuje sie jako tako, choc nogi mi do tylka wchodza czasami po jakiejs pol godziny chodzenia i rzeczywiscie stanie w miejscu meczy..... teraz choc nie trace dechu, bo wczesniej tak ;-) jako ze podruzuje tez duzo i latam samolotem, to niestety i tam nie spotkalam sie z lepszym traktowaniem - tanie linie lotnicze - a nie chce sie prosic o przepuszczenie przed 200 osobowym tlumem..no way dla litosci wobec ciezarnej hehe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość przypomniało mi się
nox masz racje twoje na pewno nie będą lepsze od ciebie a moje dzieci mają wpajane inne zasady

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zniesmAczona85
sprzedawcy nie zawsze maja czas zeby zwracac uwage na to kto stoi w kolejce.no ale my polacy juz chyba mamy taka mentalnosc ze uprzejmosc za duzo nas kosztuje.chyba pozostaje nam cieszysc sie faktem ze ciaza nie trwa wiecznie i w koncu bedzie nam lezej :) choc brzuszka brakowac mi bedzie zawsze :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość siala baba mak i wiedziala jak
raczej wiekszosc mruczy pod nosem "a co mnie ta jej ciaza obchodzi"..... i tyle...hehe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość siala baba mak i wiedziala jak
pewnie...ciaza przeleci...a tez uwazam ze potem bedzie gorzej, bo sama wiem jak mnie wkurzaja niektore bachory obcych ludzi na ulicy..to samo bedzie z moim, na pewno bedzie irytowac innych ludzi!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jestem w 40tc
taaa, jakiś tydzień temu podeszła do mie w sklepie w kolejce kobieta i zapytała, czy ją przepuszczę przed siebie, bo ona zakupy dla starszej osoby robi. Nie zgodziłam się, sama ledwo stałam,była baaaardzo zdziwiona. A w tym tyg. chamsko wepchnęła się przede mną babka u lekarza. Byłysmy umówione na konkretne godziny, ona była po mnie, ogólnie było opóxnienie, przedtem rozmawiałyśmy itd. I jak poprzednia pacjentka wyszła, to ona wstała i wbiegła do gabinetu, nie miałam szans, zanim się z bebolem zebrałam, to nie zdażyłam nawet się odezwać. Niestety, teraz jesteśmy "trędowate". Co do banków, to sama pracuję i jak wyłapię kobietę w ciąży, to proszę do siebie. Nie zawsze jednak zauważę, bo nie analizuję wyglądu wszystkich czekających klientów, łatwiej mi wypatrzeć tych stałych. Ale fakt, że częśto były z tego powodu afery i głupie komentarze reszty czekajacych.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zniesmAczona85
ehhhhhhhhhhhh:D nikomu nie dogodzisz:) to chyba nasza cecha narodowa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie, ciezarne nie maja jakichs szczegolnych praw odnosnie stania w kolejkach. Za to w komunikacji miejskiej sa miejsca oznaczone dla nich. Uwazam, ze nalezy sie upominac jesli ktos nie w ciazy czy bez dziecka siedzi na takim miejscu. Gorzej jak sie znajda 3 ciezarne w takim autobusie, a miejsce jedno:D A tak na powaznie to nie uwazam by w banku przepuszczac ciezarna czy u lekarza jak kazdy ma numerek. Ostatnio stalam w PGE dzie kazdy wchozac wciaska przycisk i dostaje numerek. przede mna 12 osob:O Jakis czas po mnie weszla kobieta w ciazy, duzy brzuch wiec mysle ze miesiac 8 tak na oko. Wziela swoj numerek i jeknela, ze 15 osob przed nia i ze czy moze bez kolejki bo nogi jej puchna. Wstala starsza pani (bo miejsca siezace byly) i mowi "alez prosze usiasc jak nogi pani puchna i ciezko jest, kazdy z nas sie gdzies spieszy wiec mam nadzieje, ze jak pani poczeka siedzac to bedzie lepiej". Na co ciezarna westchnela zirytowana ze no tak czegoz to sie mogla spodziewac:O No pewnie karawany co to by ja do obslugi klienta zaniosla:D W bankach, urzeach uwazam, ze powinny kobiety w ciazy miec mozliwosc by gdzies usiasc, w sklepach z aksami pierwszenstwa jak najbardziej powinny byc przepuszczane (chociaz ja starszych i ciezarne przepuszczam i bez kas pierwszenstwa jak mam czas), w autobusie jak jest ktos zdrowy miejsca powinien ustapic.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość cudczekaczek
Ewelinka Ewa bardzo ladnie napisalas, zgadzam sie z Toba :-) Pozdrawiam :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Icy Moon
Ewelina, ale mi chodzi o zmasowane chamstwo, ktore dotyka mnie kiedy jestem w ciazy nie o wielkie przywileje. Kilka dni temu na przyklad odstalam swoje w dlugiej kolejce do badan krwi. Kazda ktora byla w ciazy wie jak niefajnie jest wtedy na czczo... jakas pinda wepchnela sie przede mnie mowiac ze tylko zapyta i po kilku minutach wyszla z plasterkiem na zyle lokciowej....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
chamstwo nie spotkalo cie dlatego, ze jestes w ciazy, ta pani pewnie by sie i wepchala jakbys w ciazy nie byla. Sa tacy ludzie po prostu. Dlatego ja choc lecze sie prywatnie nie przepuszczam nikogo, kazdy ma umowiona wizyte na konkretna godzine. To, ze przyjdzie przed czasem to nie moja sprawa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mój mąż pracuje w UK, ja prawie całą ciążę jestem sama a zatem często mi się zdarza, że muszę stać w kolejce i wyczekać na swoje...staram się zakupy robić wcześnie rano aby nie wbijać się w szczytowe godziny supermarketów..kasy uprzywilejowane to mit, pracownicy sklepów nie zwracają uwagi kto przy nich stoi, zresztą kto by sobie tym głowę zawracał, wystać i tak musisz bo zakupy chcesz zrobić..też nie użalam się nad sobą ale ręce opadają.. heh ostatnio rozbawiła mnie sytuacja..czekałam w dosyć dużej kolejce do wc w jednym z centrów handlowych..dochodziła moja kolej a tu nagle podchodzi do mnie jakaś Pani i mówi, że musi szybko wejść do toalety, dodam że w kolejce stała jeszcze kobieta z dzieckiem, dwie starsze Panie i mnóstwo "młodzieży", powiedziałam jej kulturalnie, że chyba widzi że wszyscy czekają a ja jak widać jestem w ciąży i tak samo jak pozostali wyczekuję na swoją kolej, na co ona że jestem bezczelna i zaczęła japę drzeć...mnie takie sytuacje bawią a nie irytują i w sumie dobrze, bo przynajmniej się nie stresuję :) w autobusach to samo, nikogo nie przepuszczam, widok staruszki trzęsącej się nade mną która dopiero co wbiegła z wózkiem do autobusu mnie nie rozczula, ja i moje dziecko jesteśmy ważniejsze..ludzie są chamscy i bezczelni, gapią się na brzuch a czasami z jakimś politowaniem..nie wiem, zazdrością ? jak ja nie mogłam zajść w ciążę przez 5 lat to na kobiety w ciąży po prostu nie patrzyłam i tyle..zresztą nie mam zwyczaju gapić się na ludzi, co robią, jak wyglądają.. a ludzie w sytuacji kiedy mogliby przepuścić kogoś, pomóc etc.. już nie pisze tylko o ciężarnych to odwracają wzrok i udają, że nic nie widzą..niestety..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fschjk
u nas u lekarza jest kto pierwszy ten lepszy ostatnio miałam podbramkową sytuację wizyta może zajęła mi 5 min ale 2 h wcześniej stałam pod drzwiami i wręcz trzymałam klamkę bo jak bym pierwsza nie weszła to wiedziałam że spóźnię się na ostatni pociąg przychodzi lekarz a tu jakaś młoda picz na oko tak z 17 lat - chyba w 9 tyg ciąży (ja w 5 miesiącu) wepchła się zaraz za lekarzem do gabinetu gdy ten otwierał drzwi później musiałam biegać przez tą smarkulę żeby zdążyć no ale lekarz i tak jej po tyłku pojechał :-P i jeszcze paniusia chciała zaświadczenie że jest w ciąży i jej się indywidualne nauczanie należy - wyszła z kwitkiem :-P więc nawet ciężarna ciężarnej wilkiem :-P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a na mnie babka ...
nakrzyczała w autobusie.... byłam w 7/8 m-cu, wchodzę do autobusu (wracałam od lekarza), na zewnątrz 30 stopni ciepła - zero klimy (żałuję wtedy, że nie wzięłam taxi, bo przynajmniej bym się nie wkurzyła tak jak na tą babę)... no i cały długi przegubowiec zapełniony ludźmi.... no to przeszłam spod drzwi, gdzie cały czas dopychali się ludzie i nie ma się czego trzymać.... między rzędy siedzeń. Złapałam się pierwszego wolnego drążka przy jakimś siedzeniu i stoję cała mokra i ledwie żywa. Nawet nie rozglądałam się za jakimś miejscem, bo już w pierwszej ciąży pozbyłam się złudzeń co do uprzejmości naszego nieciężarnego społeczeństwa... stoję sobie nad jakąś emerytką, która widzę mierzy mnie wzrokiem od brzucha do twarzy ... i tak kilka razy.... w końcu fuknęła i drze mordę - "a co pani tak nade mną stoi? nie będę przecież ustępować pani miejsca skoro są młodsi. Niech pani przejdzie gdzieś dalej" NOsz Qrrrrrr .... wmurowało mnie w podłogę, otworzyłam gębę jak niedorozwój i przepraszająco wybąkałam, że muszę się czegoś trzymać.... wtedy dopiero kilka osób zobaczyło że jestem w ciąży i jakaś młoda kobieta mi ustąpiła miejsca... Czujecie? nie dość że Ci baba nie ustąpi (nie musiała wcale), to jeszcze drze się na ciebie że obok niej się złapałaś za rurkę... Boże - co za naród!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"w autobusach to samo, nikogo nie przepuszczam, widok staruszki trzęsącej się nade mną która dopiero co wbiegła z wózkiem do autobusu mnie nie rozczula, ja i moje dziecko jesteśmy ważniejsze..ludzie są chamscy i bezczelni..." Ty piszac to nielepsza niz ci chamscy i bezczelni:O Ja zawsze jak jezdzilam komunikacja miejska ustepowalam miejsca ciezarnej, ale jakbym zobaczyla taka bez szacunku do ludzi starszych i schorowanych to mialabym tez ja gdzies. Wyszlabym z jej zalozenia, skoro dla niej ona i dziecko najwazniejsze to dla mnie moja dupa:) Traktowano cie wiec tak jak na to zasluzylas:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mnie też......
nie rozczulają babcie jak jestem w ciąży a to dlatego że w autobusie jadą nie tylko same ciężarne. ciekawa jestem dlaczego te babcie nigdy nie stają nad kimś innym tylko wybierają kobiety w ciąży żeby to one im ustąpiły miejsca przecież z reguły jedzie jeszcze sporo dzieciaków czy facetów. a one nie staną sobie nad taką z brzuchem młodą kobietką bo liczą że zejdzie???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×