Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Olciaxxx24

mam problem...

Polecane posty

Gość Olciaxxx24

Rozstalismy sie 2 miesiace temu. Mielismy jakis tam kontakt, że sobą ale bardziej z mojej inicjatywy,spotykalismy sie czasami. Wczoraj się spotkalismy i wylądowalismy w lozku.przed tym rozmawialismy i w sumie stwierdzilismy ze mozemy sie spotykac czasami poprzytulac bo on nie chce zwiazku i ja tez nie.. Pozniej jak wychodzilismy to powiedzial ze ma nadzieje ze pamietam o tym co uzgodnilismy..ja ze ok. Jednak czułam że tak się skończyć nie może. Pisałam do niego rano, czy to naprawde nic dla niego nie znaczy, ale nie odpisywał. Wieczorem już nie wytrzymałam. Wysłałam SMS-a "Dlaczego się nie odzywasz?! Dlaczego potraktowałeś mnie jak szmatę? Worek na spermę? Obyś był bezpłodny lub twoje dzieci rodziły się martwe!". Napisałam jeszcze jednego SMS-a "przepraszam, kocham cię, bez ciebie nie potrafię oddychać, zabiję się jeśli nie będziemy razem, potraktuj to poważnie bo cię kocham!" kurcze głupio zrobiłam z tym pierwszym SMS Nie odpisuje mi, nie wiem co zrobić, może zadzwonię na stacjonarny? tylko że jeden aparat jest w sypialni jego rodziców, a drugi w przedpokoju, więc raczej jego rodzice odbiorą i co ja powiem? żeby dali mi Maćka? w międzyczasie napisałam jeszcze jednego SMS-a "dobrze, wystarczą mi spotkania na sex, żebym tylko mogła cię widzieć" na maila wysłałam mu kilka zdjęć i piosenkę specjalnie dla niego Ayo - Down on my knees, jest po angielsku, ale on zna angielski, fragment tekstu jest taki: "Byłam gotowa umrzeć dla ciebie Bo byłeś dla mnie cenniejszy niż moje własne życie Na kolanach błagam cię Na kolanach błagam cię Proszę, proszę nie zostawiaj mnie Nie zostawiaj mnie Błagam Kocham cię Potrzebuję cię Umieram Płaczę Błagam Proszę, kochaj mnie " co ja mam teraz zrobić? dzwonić? co mam jeszcze napisać?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczyno, popelniasz wszystkie bledy jakie tylko mozna w tej sytuacji. Nie wydzwaniaj , bo to go tylko wkurzy. Co bys zrobila jakby ktos najpierw slal Ci glupie smsy a potem przepraszal bez sensu?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja kiedys tak robilam i okazalo sie , ze im wiecej mojej inicjatywy i wiecej telefonow i smsow tym mniejsze jego zainteresowanie i wieksza niechec do mnie. Na koniec to az uciekal ode mnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Foxhound
u mnie po takim czymś nie miałabyś szans. Dlaczego? Bo z tych smsów, maili ukazujesz się jako desperatka, kobieta, która zrobi wszystko. Nie masz godności, własnego zdania, nie znasz własnej wartości. Myślisz,że facet leci na takie? A największy bład zrobiłaś, grożąc, że sobie coś zrobisz. Definitywny koniec znajomości. Jesteś niestabilna.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Olciaxxx24
wiem, ale tak strasznie go kocham, wcale mi nie przeszło... Nie wiem dlaczego zgodziłam się, że to będzie tylko sex, chyba właśnie z miłości, żeby mieć go chociaż na chwilę.nie zdystansuję się, będę pisać i dzwonić codziennie, aż znów mnie pokocha, musi pamiętać nasze chwile.. dlaczego mi nie odpisuje? pewnie dlatego że śpi juz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Olciaxxx24
Puszczam teraz sygnały na jego telefon stacjonarny. Na szczęście nie mają identyfikacji numeru. Ale na pewno się wtedy obudzi, przy okazji zajrzy w komórkę i zobaczy wiadomości i wtedy pewnie mi odpisze.... Poczekam jeszcze trochę, będę puszczała sygnały nawet całą noc jeśli trzeba będzie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Olciaxxx24
4 lata razem, nie zrobiłby tego...poza tym od kiedy miłość jest nękaniem?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 11sensualna
To jakiś żart?! O losie chroń od takich ludzi... Jak będziesz taka natarczywa, to facet znienawidzi Cię. I gwarantuję Ci, że na pewno nie zapamięta tych dobrych chwila, a jedynie te, które mu teraz serwujesz. Faktycznie, na pewno się nie domyśli, że to Ty wydzwaniasz na jego telefon stacjonarny... :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jezeli wydzwaniasz do kogos, kto sobie tego nie zyczy to to jest nękanie i to jest karalne. I pan prokurator nie bedzie sie zastanawial czy to milosc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Foxhound
Tak jak pisałem, jesteś niestabilna. Znam taki przypadek. Wiesz jak się skończyło? Całkowitym olaniem takiej kobiety, pomimo,że związek trwał 3 lata. Pogódź się z tym.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Olciaxxx24
nie maja identyfikacji numeru, więc nie będzie wiedział że to ja

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Foxhound
żelka 21 dlaczego jeszcze nie śpisz? hmm?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Olciaxxx24
ale ja go kocham..widocznie nigdy nikogo nie kochałaś... jak zmusić go żeby mi odpisał? wystraszyłam go pewnie tym pierwszym sms-em, myślicie że te przeprosiny go ułagodzą i mi odpisze?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A tak na dobra sprawe, to na cholere puszczasz sygnały na stacjonarny? Co Ci to da? Oni scisza telefon i na nic twoje wysilki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Olciaxxx24
puszczam sygnały, żeby się obudził!!! wtedy na pewno przy okazji spojrzy na komórkę i zobaczy moje sms-y

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 11sensualna
Byłby szaleńcem, jakby Ci odpisał

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Olcia Ty go wykonczysz...Chlopak albo sie wkurwi i wylaczy telefony albo sie nie wyspi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no i po co????
poczekaj..nie szalej tylko go wystraszysz..jezu jakie kobiety sa naiwne....uwazasz ze tym cos zyskasz...poczekaj az sie odezwie a nie tu urzadzasz sceny o 12 w nocy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Olciaxxx24
jestem gotowa zrobić naprawdę wszystko, czy wy nie rozumiecie, jak bardzo można kogoś kochać?? nie umiem racjonalnie myśleć, mogę zrobić teraz wszystko i posunąć się do każdego kroku. Właśnie mi przychodzi do głowy że potnę sobie rękę, zrobię zdjęcie i mu wyślę, żeby widział co się ze mną dzieje, ale boję się, że uzna mnie za wariatkę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Foxhound
Dziewczyno, gdzie Ty masz rozum i godność ludzką? Która u Was godzina?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja bylam kiedys taka jak Ty i nic nie osiagnelam. Teraz jak mijam tych chlopakow na ulicy, wobec ktorych bylam taka wariatka ,to az plone ze wstydu, a oni triumfuja

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no i po co????
jezu dziewczyno..nie mam 20 lat a 34 i wiem co to kochac dlatego opanuj sie..przemysl..i poczekaj..i rada na przyszlosc nie pisz takich bzdur w smsach bo potem mozesz sie z tego nie wyplatac!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 11sensualna
Lepiej od razu poderżnij sobie gardło, będzie szybciej. Twój były i tak do Ciebie nie wróci.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Foxhound
czyżby to były cierpienia Wertera? Wyrażam tylko opinię o żelku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×