Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość postanowilem do niej wrocic

Przed laty uwiodlem ja, zrobilem dziecko i porzucilem a teraz chce dac jej

Polecane posty

Gość postanowilem do niej wrocic

Przed laty uwiodlem ja, zrobilem dziecko i porzucilem a teraz chce dac jej kolejna szanse. Postanowilem do niej wrocic. Ona wtedy miala 18 lat, byla we mnie slepo zakochana. Bylem jej sasiadem i wykorzystalem ja, rozkochalem w sobie. Z tym ze ja wtedy mialem 25 lat, mialem zone, nie chcialem niszczyc swojego malzenstwa. Z tego co wiem dziewczyna z ktora mialem romans jest matka mojego 7letniego syna. Oczywiscie po rozstaniu ze mna, po urodzeniu dziecka przeszla jakies tam zalamanie nerwowe, nie dala sobie rady i dzieciak teraz jest pod opieka jej najstarszego brata. Ten najstarszy brat jej to zawsze byl jakims nieudacznikiem z tego co slyszalem z opowiesci od ludzi, nawet mowia ze baba go rzucila bo nie potrafil jej nawet dziecka zrobic czy mial tam jakies problemy. Nie istotne to jednak. Wczoraj przebylem rozmowe z jej bratem i ojcem. To ojciec napadl na mnie ze jego jedyna corka, najmlodsze dziecko bierze leki andydepresyjne, ze przeze mnie ma problemy ze zdrowiem i zebym sie wynosil bo mnie zabije. Najgorsze jest to ze ten braciszek chcial mnie bic jak powiedzialem wprost ze przyszedlem tutaj poznac swojego syna. Wedlug mnie to chorzy ludzie i powinienem jak najdalej trzymac swojego syna od nich. Moze sprobowac porozmawiac z Magda(byla kochanka) bysmy dali sobie jeszcze jedna szanse. Teraz jestem gotow sie jej nawet oswiadczyc i ulozyc sobie z nia zycie. Jej rodzina mimo wszystko powinna sie cieszyc ze ich corka nie bedzie sama a wnuk bedzie mial pelna rodzine.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wzruszony
wzruszające

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość postanowilem do niej wrocic
Nie rozumiem dlaczego piszesz to z taką ironią. Teraz naprawde bardzo sie zmienilem i chcialbym sobie ulozyc zycie z ta dziewczyna. Moja byla zona dala mi w kosc, po tym jak poronila stwierdzila ze to moja wina i odeszla ode mnie. Teraz naprawde chcialbym sobie ulozyc przyszlosc z matka swojego dziecka no i ze swoim dzieckiem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jesteś załosny
tyle w temacie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Palomaaa
Haha kolejny odcinek "Mody na sukces"?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ej to ściema... już kiedyś ktoś założył wątek i opisywał taką sytuację... dokładnie taką samą... łącznie z rozmową z bratem i ojcem :D chyba jakiś nastolatek się nudzi i wypisuje głupoty :D jeeee :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×