chyba za nią tęsknie... to nie wiarygodne

spotykam się od jakiegoś czasu z pewną dziewczyną łączą nas stosunki koleżeńskie, ale do tego ze sobą sypiamy.. ja nie chce z nią być bo to troche dziewczyna nie w moim typie z zachowania.. zresztą fizycznie też mnie nie podnieca jakoś bardzo.. no ale ogólnie lubie sie z nią bzykac i tak do tego podchodziłem a teraz wyjechała ze znajomymi gdzieś w góry, nie ma już jej tydzień i wraca dopiero w środe i normalnie jakoś tak mi dziwnie.. tak jakbym kurwa tęsknił? nie wiem.. ale wiem jedno, teraz chciałbym z nią być a nie samotnie siedzieć przed kompem :/

up

mam tak samo też tęsknię za Nim ciekawe czy On za mną również :(

To chyba się zakochałes:)

ale to dziwne, że skoro Ciebie nie podnieca to z nią sypiasz. A co ona mówi o tej relacji? friends with benefits?

Co za chłop bzyka laskę, która średnio go podnieca, a potem za nią tęskni? To chyba do leczenia sie nadaje :o

uu no chyba poczules 'miete przez rumianek' ehhehe :P, tak to jest niby nie w twoim typie a pozniej jakos sie czlowiek przyzwyczaja a myslisz ze ona teskni za toba odzywa sie cos jak jej teraz nie ma??

jak tesknisz, to zadzwon do niej, slij smsy... czy nie wolno wam?

to wszystko jakieś pojebane :) co do tego pociągania to hm.. jak się odpicuje i razem sobie pijemy to normalnie mnie wtedy kręci ostro ale tak jakoś na trzeźwo jak jest normalnie ubrana i "nie zrobiona" to tak już średnio.. ale uwielbiam się z nią pieprzyć :) nie chce dzwonić, bo jest z ludzmi których też znam, a nie chce aby ktoś wiedział, że my ze soba sypiamy.. a mogą rozkminić po "gadce", że coś jest na rzeczy

ha ha - brakuje ci sexu

no też.. ale nie na takiej zasadzie, że chciałbym do niej pojechać, wyruchać i wrócić tylko ewidentnie chciałbym z nią spędzić np cały dzień

napisz do niej sms-a, ja miałam podobnie ze swoim, niby tylko koledzy, sypialiśmy ze sobą, ale wmawiałam sobie, że wole kogoś w innym typie jesteśmy razem ponad 5 lat :D :D do dzieła!!

nie mam po co pisac esa poniewaz nie odpisze :) nie ma nic na koncie..

to do niej zadzwoń, zapytaj jak się bawi itd

nie bede do niej dzwonil bo nie chce aby ci znajomi z ktorymi tam jest wiedzieli ze my ze soba cos tego..

no to poczekaj aż wróci i oszukuj się dalej

pozostaje opja ze ona kogos tam pozna

to by mnie mocno ukuło jakby wrocila i powiedziala mi, ze z nami koniec bo kogos poznala..

nie miejmy już tak drastycznych scenariuszy, uważam, że skoro ze sobą sypiają to i ona coś poczuła tylko żadne z nich nie chce się widocznie do tego przyznać

ona mi zasugerowała ze mogla by ze mną być..

a Ty co jej powiedziałeś na to? jak zareagowałeś??

powinieneś wiedzieć, że ona kocha sięw Tobie ale to Ty dałeś jej do zrozumienia, że nie jesteś zainteresowany. . Dojrzałeś już do tego, że nie tylko odpicowana jest dla Ciebie coś warta, wstydzisz się tego, nie chcesz aby ktoś o Was wiedział. nie jest fajnie a mogło by być , tylko Ty masz problem

ja jej powiedziałem, że nie chce związku i że chciałbym się z nią spotykać tylko tak koleżeńsko na sex na co ona odowiedziała, że musi sie zastanowić bo to troche źle wygląda z jej strony i czuje sie jak zabawka

chłopie nie ma czegoś takiego jak koleżeński sex, to że tak nazywa się tego typu relacje to znacz tylko tyle, ze jedna ze stron jest zaangażowana.

Czasem miłość nie wybucha od razu fajerwerkami