laktator - co za ustrojstwo!

Mam synka 10 tygodniowego. Od poczatku karmie piersia. Wlasnie wczoraj sie zaopatrzylam w manualny i elektryczny laktator avent. Pomyslalam ze bede odciagac pokarm na popoludniowe karmienia bo nie chce jesc - placze na piersi.. woli spac. I w ten sposob je nawet co 4 godziny w dzien. Przyrasta prawidolowo ale wiadomo - martwie sie ze nie dojada. No wiec sprobowalam dzis ten laktator. O zgrozo! jak Wy mozecie tego uzywac?! Boli tak jak wtedy gdy zaczynalam karmic :( po za tym uciułałam 20 ml i sie poddalam.. Normalnie jak karmie piersia to nie boli i 5-10 min i po sprawie.. w ogole to ta cała pompka wcale nie ssie naturalnie, siniaki mi tylko narobi pewnie..

W laktatorze elektrycznym Aventa samodzielnie ustalasz siłe i czestotliwość odciągania, za pomocą raczki - jaki nadasz rytm i siłę, tak będzie odciągał. Ja byłam z niego baaardzo zadowolona. Proponuję zacząć od delikatnego odciągania - mniej się odciągnie, ale piersi się przyzwyczają i będziesz mogła stopniowo zwiększać siłe odciągania. Poza tym wg. mnie, to jeśli syn się najda i śpi to nie ma sensu pobudzać jeszcze bardziej laktacji (bo to własnie osiągniesz używając lakatora), bo skończy się na przepełnionych i bolących piersiach.

No właśnie po co się torturujesz? Zamiast się cieszyć że nie wisi ci na piersi. laktatora używaj jak trzeba np planujesz gdzieś wyjść a nie tak.

nie wiem o co chodzi :( słuchajcie, nakarmilam synka o 8 rano i do tej pory nie chcial piersi :( w koncu dalam 20 ml odciagnietego (wieciej nie mialam sily sciagac) i 100 ml sztucznego bo przeciez nie moze nie jesc.. jak to mozliwe ze on tak zadko je.. :(

Jak mu będziesz dawać z butli to już zupełnie odrzuci pierś. Musi zgłodnieć to zechce- tak tylko go zniechęcisz.

Nawet co 4 godziny? Kobieto wiekszosc dzieci w tym wieku co 2 godz domaga sie piersi, a tobie nie w smak ze dziecko chce co 4 godz? :O

wiem ze z butelka trzeba uwazac.. dalam 2 raz w przeciagu 2 tygodni. daje smoczek do zasypiania moze on namieszał :( ale inaczej nie zasnie... wolałabym zeby jadl chociaz co te 4 godziny ale bez płaczu i waki na piersi bo sie serce kraje.. moze po prostu przestane sie przejmowac.. w koncu przybiera na wadze, startowal z 3100 ma 5,560 po 10 tyg.

Po pierwsze, jak przybiera prawidłowo to naprawdę nie masz się co martwić, i ciesz się że jedząc tak rzadko i krótko synek ma taką dobrą wagę. Po drugie- nie ma problemu z prawidłowym chwytaniem piersi? Mój miał i się wkurzał, pół roku karmiłam w nakładkach i ciągnął pięknie, tyle że jadł długo, od 15 do 30 min. Po trzecie, po 10 tyg. masz unormowaną laktację i nic dziwnego że nie możesz ot tak ściągnąć pełnej butli mleka. Ja ściągałam właściwie tylko po przespanej nocy albo jak przegapiłam karmienie. A jeśli dodatkowo odciąganie boli, to się denerwujesz i mleko nie płynie.