Być dziwką dla swojego faceta?

hej wszystkim :). chciałam zapytać Was co myslecie na ten temat. Mam bardzo dobrego,kochajacego i wiernego faceta za nic w swiecie nie chcialabym go stracic. On lubi lubi rozne rzeczy w lozku, typu seks analny ma jakies swoje fantazje typu podduszanie kajdanki itp Cos co nie bardzo mi odpowiada ... Gadalam kiedys z kolezanka, i powiedziala mi , ze gwarancja na to ze facet bedzie mi wierny jest to, ze powinnam byc cudowna zona ale dziwka w lozku. Do facetow; czy gdybyscie mieli taka kobiete ktora by spelniala Wasze fantazje i byłaby aktywana w lozku, bylisbyscie z nia? czy powinnam robic rzeczy ktore czasem mnie ponizaja? a jesli on pozniej nie bedzie szczesliwy lecz bedzie ze mna bo dobrze mu bedzie w lozku? Jak to rozumiec i jak postapic?

facetem nie jestem ale.. w zyciu nie zrobie czegos tylko dlatego ze facet chce zyje by uszczesliwic siebie nie innych nawet gdy kocham

Nie powinnaś robić w łóżku niczego, czego nie chcesz (zwłaszcza jeśli uważasz, że to dla Ciebie poniżające). No chyba, że skasujesz chłopaka na (co najmniej) 500 zł. za numerek, płatne z góry gotówką ;)

Bądź sobą przede wszystkim. Nie kocha się kobiety tylko za seks. Nie rób niczego, na co sama nie masz ochoty.

gwarancji że facet będzie ci wierny nie masz nigdy więc nie próbuj z góry płacić za coś co nie istnieje

W końcu Ci się spodoba. A jak nie to lepiej go zostaw.

mozesz go w lozku tez ponizyc, zalozyc smycz na szyje i kazac lizac swoje stopy. jezeli sie na to zgodzi wtedy mozesz zgodzic sie na jego wymagania sex to zabawa a nie tylko robienie dzieci

dało mi to zdanie wtedy do myslenia . bo czasem czuje sie w lozku dretwa, nienawidze seksu analnego boli mnie to jest nieprzyjemne ... a wiecie jak to faceci ... ; \ wlasciwie nie robie niczego czego on oczekuje ... a bardzo by tego chcial ... moze byc przez to ze mna nieszczęśliwy? czasem wydaje mi sie , ze czuje sie niespelniony, jednak nigdy nie nalega na to w ogole nie mowi nic o tym, tylko wiem jak cholernie chcialby to robic. boje sie, ze jak dalej bede takim drewnem gdzie seks mamy tylko w lozku wiecznie w tej samej pozycji to on po prostu poczuje chec czegos innego.

właściwie on twierdzi, że rozumie to i nie nalega . tylko wiem, jak bardzo tego chce ... ciężko mi spełniać jego oczekiwania ... nie to , że chcę zatrzymać go łóżkiem czy coś w tym rodzaju właściwie aktualnie jesteśmy w ciąży i nie chcę być później taką mamuśką przy garach. już w ogóle dla niego niepociągającą ... chciałabym mu dać to o czym marzy .. nie sądzę by odszedł ode mnie czy zdradził mnie ale wydaje mi się, że po jeszcze kilku latach takiego seksu gdzie on nie moze spelniac swoich fantazji ... po prostu moglby , :(

taka żona to skarb

powinnam spróbować?

S_M - ale to juz wyzsza szkola jazdy na tom jeszczem za mloda

S_M - bajdełej dostales?

no i co robić :(?

Nie. Moja żona też nie zgadza się na wszystkie moje pomysły i jeśli raz powie nie, to nie dłubie dalej w tym temacie. Ważniejsza w tym układzie jesteś ty i ewentualne wyrzuty sumienia niż jego fantazje...

no to slodkich snoof

Nie wyobrażam sobie żeby kobieta leżała w łóżku jak kłoda, a facet wszystko sam robił, kobieta też musi się wykazać inicjatywą. A Ty nie masz fantazji erotycznych ? Jesteś w ciąży i to Cie teraz całkiem pochłania zapewne... Moim zdaniem wszystko co sprawia że dwoje ludzi się do siebie zbliża, poznaje się nawzajem i otwiera jest dobre. Oczywiście podstawą jest wzajemny szacunek i zaufanie. To co robicie jest tylko i wyłącznie waszą sprawą.

on_bez_pseudonimu też mam jakieś fantazje tylko zupełnie inne niż on ... nigdy nie powiedział mi , że jest mu ze mną źle wręcz przeciwnie. tylko wiem, że są rzeczy , które cholernie go odniecają, i jest mi źle , że nie mogę mu ich dać. a to też jest ważne by dostawać u osoby która sie kocha wszystko to czego sie chce. chyba powinnam sie przelamac, i od czasu do czasu dac mu spelnic te jego fantazje wiem, ze faceci tez gadaja o seksie nie chcialabym by kiedys przy rozmowie z kolegami powiedzial ,, no z nia to jedno i to samo juz mnie to nudzi '' tylko, ze '' z nia mi jest tak cudownie ... '' jesli to jest kto kogo sie kocha i wiem, ze on kocha mnie i jest nam razem dobrze, moze warto zlamac te swoje zasady ?

Jeśli seks analny Cię boli i jest nieprzyjemny to mu o tym powiedz, bo coś robicie źle.

"moze warto zlamac te swoje zasady ?" To zależy na czym polegają te swoje zasady. Jeśli to tylko nie, bo nie, bo nie wypada, bo nie przystoi, bo tak robią tylko dziwki to oczywiście, że warto.

Perw w przelocie XV w sumie nie wiem na czym polegaja te moje zasady nie chce tego robic bo jest to nieprzyjemne dla mnie boli mnie nie czuje z tego zadnych przyjemnosci tylko ,że chcialabym dla niego ... przeplamac sie. jest mozliwosc zeby mi sie to spodobalo? pewnie gdybym mu powiedziala, ze chce seksu analnego to by skakal do sufitu i czul sie po prostu spelniony chyba powinnam mu dac cos co sprawi mu przyjemnosc przeciez nikt nie mowi o tym by to bylo codziennie a od czasu do czasu bedzie mu sie bardziej podobało :P

bardzo dziekuje Ci za pomoc. postaram sie ropzluznic a nie myslec nie bo mi niedobrze ... i jakos go zadowolic bardzo dziekuje pozdrawiam

xmegix Napisze nieskromnie, może to Ci doda otuchy - że faceci też mają problem z przełamaniem się jeśli chodzi o wizytę u męskiego 'ginekologa' czyli androloga. Oprócz tego w sprawach łóżkowych jest coś takiego jak masaż prostaty... Polega na masowaniu prostaty właśnie przez pupę, co umiejętnie zastosowane potrafi mocno pobudzić. Tylko niestety też trzeba przełamać tą barierę... A czy to przyjemne ? Nie dowiesz się jak nie spróbujesz, poza tym wiele zależy od partnerki, nieumiejętnie wykonane na pewno nie odniesie pozytywnych skutków...

probowalam juz 2-3 razy ale bolalo mnie wiec sie spinalam :(

Miałam podobny "problem" już zmoim mężem teraz. Wielu rzeczy się brzydziłam i zawsze zarzekałam się, "o nie- nigdy tak nie zrobię!" Ale z czasem i wiekiem (mamy już 3 letniego syna) samej do głowy zaczeły przychodzić mi różne rzeczy. Np wyciagałam zestaw do prasowania i np w samych ponczochach i szpilkach robiłam mega porządki z ubraniami. Albo kupiłam cos fajnego do masarzu pachnącego i robiłam jakąś niespodziankę. Raz na jakiś czas spełniam jego fantazję- ale nie zmuszam się do tego. Dziś czegoś odmówię ale za jakiś czas jednak mi też coś się spodobało. Fajnie poczytać jakies poradniki np z tym seksm analnym. Wielu rzeczy możesz się dowiedzieć i nieprzyjemne okaże się znośne ;)) Pozdrawiam

Poruszałam juz ten temat wejdz na moj topik " czy idealna kobieta dla faceta to dama na ulicy a w łóżku dziwka ?"

prawda jest taka - jak nie dasz mu tego, to pojdzie na Rokse i wezmie od innej. ladniejszej i chetnej. takie zycie

prawda jest taka ze jak mu nie dasz tego co on chce, pewnie pojdzie na rokse do ladnej i chetnej.