jak go o to zapytać

sprawdziłam pocztę faceta, tak wiem źle zrobiłam, ale wiem że on wchodzi na czaty i poznaje nowe kobiety, wymieniają się zdjęciami korespondencji wiecej nie ma, nie wiem czy piszą jeszcze ze sobą czy jak, nie mieszkamy raziem niestety, jak mu o tym powiedzieć że wiem ale zeby nie powiedzieć ze sprawdzam jego konto, bo zmieni hasło i nic wiecej nie zobaczę, i dlaczego on to robie, jesteśmy ze sobą prawie 2 lata wszystko jest ok, tzn mi sie tak wydaje ze nie brakuje nam niczego ale chce z nnim szcerze pogadac ale nie wiem jak pomocy

Nie pytaj. Żyj z nim dalej. Przecież to zwykła rzecz.

Wiesz jaki on jest także albo to zaakceptujesz albo odejdz. On nie zmieni swoich nawyków, przyzwyczajeń. To ze niczego wam nie nrakuje nic nie oznacza. Niektóre typy potrzebuja adrenaliny i ciągłego podnoszenia swego ego.

czat, to czat, życie to życie takie maile to kara za naruszenie czyjejś prywatności dla faceta gadanie z obcymi kobietami na necie, wymiana zdjęć, oglądanie pornografii i onanizm to nie są formy zdrady tylko normalna aktywność Prędzej zwróć uwagę na komórkę - np. powiedz - daj mi na chwilę telefon, potrzebuję kalkulatora itp. Zwróć uwagę, czy ma przy Tobie wyciszony, czy włączony. Weź go tak po prostu do ręki żeby np. sprawdzić, która godzina. Jak zacznie reagować nerwowo, tzn. że wysyła sobie pikantne smski. To już jest jakiś znak ostrzegawczy. Napisał to facet, praktyk ^^

ale zeby nie powiedzieć ze sprawdzam jego konto, bo zmieni hasło i nic wiecej nie zobaczę, :D, :D, :D, :D przezorny zawsze ubezpieczony? no to musisz teraz brnac w zakłamanie i podejżliwość, nie masz wyboru :P

jeszcze 20 lat i bedziemy czytac, ze szybki numerek z obca baba to nie zdrada, tylko normalna aktywnosc. dokad ten swiat zmierza... paranoja

a nie lepiej powiedziec wprost ze Cie to denerwuje i tyle. po co te gierki?? bądz twardą baba a nie miękkim jajem:)

nie zdrada, gdyż net to wyobraźnia - równie dobrze można sobie gadać na czacie z podszywem jakimś ważne, kogo się kocha i w kim się moczy sprzęt ;) ja rozdzielam te światy bez problemu

dck jakie 20 lat? nie słyszałaś o panach tłumaczących swoim kobieto, że wszystko ok, tylko oni mają swoje potrzeby? :D

czyli mam zyć tak jakby nic sie nie stało?

jak tu wiele kobiet potrafi wytłumaczyc facetów:) bo oni tak musza itp.gadacie na zonatych , na kochanki a w normalnych zwiazkach to sie dopiero dzieje:) faktycznie paranoja. to nie jest normalne aby zajęty facet pisał na czacie, ciekawe o czym z nimi rozmawia....

Nie! powinnaś mu powiedziec wprost ze o tym wiesz i ze albo z tym skonczy albo sie pozegnacie. To nie jest normalne.

Herbaciana Różyczka jak mu powiem to będzie mnie oskarżał że go kontroluję

Czyli wolisz udawac ze nic sie nie stało?? w takich przypadkach kontrola jest konieczna i z pewnoscią wyjdzie Ci na dobre. patrz na siebie a nie na niego, bo on na Ciebie nie patrzy

A skoro boisz sie oskarzen bo udawaj ze nic sie nie stało i zyj jak dalej, skoro tak Ci dobrze

tgy ale chuj z ciebie. regularnie zdradzasz swoja kobietę która pewnie sie niczego nie spodziewa to nie jest normalne co robisz. jestes pojebem zakompleksionym i gówno wartym to samo twój facet autorko, ja bym takiemu powiedziała żeby spierdalał w podskokach

Herbaciana Różyczka masz rację pogadam znim i mu powiem, a jak zmieni hasło to oznacza ze tym bardziej cos ukrywa

Autorko albo Ci to przeszkadza i mówisz w prost rozwiązując problem, albo to akceptujesz i nie ma tematu.

jezeli zmieni hasło czy bedziesz widziała jakiekolwiek inne podejrzane zachowania to bedziesz miała go na tacy, kobieta to czuje i tyle. Pamietaj mysl o sobie, bo jesli faktycznie jest babiarzem to lepiej zebys pozbyła sie go szybciej niz później.

w diabły? błagam tylko nie pisz "bo go kocham"

on nie wydaje sie typem babiarza, mało mówi jest spokojny, podpytywałam go ostatnio to powiedział ze ma tylko mnie, wiec nie wiem ale uswiadomiłaś mnie że ja jestem na lepszej pozycji i co może mnie gorszego spotkać

Stań się dla niego bardziej interesująca niż czatowe panienki. I problem sam się rozwiąże.

jak mu pwiesz to Cię prawdopodobnie pogoni w cholerę i problem się rozwiąże

no właśnie - bo go kocham szalenie

Frankie_Stein podoba mi ię Twoja wypowiedź

p.s. Gdybym dowiedział się, że ktoś mi grzebał w mailu, to kopnąłbym w dupę bez względu na wszystko. Jak ktoś ma takie podejście do drugiego człowieka, to nie uszanuje nigdy żadnej tajemnicy.

dla mnie Twoja logika jest jednak zbyt skomplikowana.....dobrej nocy:)

ja wychodzę z założenia, że jeśli nie czuję, że facet jest szczery, to nic nie powstrzyma mnie przed sprawdzeniem go. zawsze to robilam i robic bede, bo oszukiwac sie nie dam, a w zwiazku opartym na klamstwie nie bede. i w ten sposob pozegnalam kolejnego dupka niecale 2 tyg. temu. trudno, wole znac najgorsza prawde niz sama siebie oklamywac, ze jest ok. prawda jest taka, ze facet nie szuka podniet z obcymi laskami w necie, jesli jest zakochany i uczciwy. ogolnie uwazam, ze jestes na rowni pochylej w swoim zwiazku i pewnie skonczy sie jak u mnie, tylko moze wiecej czasu zajmie Ci dojscie do tego etapu.

żeby autorka zupełnie odpoczęła od związków

autorko i reszto oburzonych a to, że piszecie na tym forum jak interpretujecie?