Dlaczego on nie proponuje spotkania?

Ja marze by byc pod nim, ale mu tego nie powiem.

Powinnaś marzyć, by być nad nim. Co to za lenistwo jakieś ?

O gustach się nie dyskutuje.

Jak widać dyskutuje się. Przecież to ludzkie pojęcie przechodzi, żeby kobieta która tak pragnie kazałaby się ruszać facetowi. Mężczyzna powinien leżeć sobie grzecznie a kobieta na nim skakać. Skąd Ci do głowy takie pomysły przychodzą kobieto ?

Moze ja wolę byc uległa.

Ja mam inne pojęcie o sexie.

Powiedz mu że chcesz się z nim pier***ić. Jak koleś ogarnięty to łatwo pójdzie.

Nie chcę wyjsć na łatwą i nie chcę, żeby on sie mną tylko raz pobawił.

W takim razie pobaw się nim raz i zostaw, jaki problem? A nawet jeśli wyszłabyś na łatwą to co w tym złego?

Ja nie chce na raz.On pewnie tak z tego co widze.

To po co chcesz się z nim spotkać? -.-

Chce z nim chodzic, normalnie pogadac itd.

Yyy zachowujecie się jak dzieci. Niedojrzale. Rzecz w tym,że jakby koleś coś chciał to wykonałby krok, po tym jak sobie wyjaśniliście to. Miałas okazję i ją zmarnowałaś. Gość już w pewnym sensie wyrobił sobie zdanie o Tobie. Zasadnicze pytanie. Jak długo chcesz to kontynuować? Weź to przełknij,zakończ i idź do przodu. W tej chwili stoisz w miejscu.

Ja postanowilam ze znowu go gdzies zaprosze i pogadamy szczerze.

Ta, śnij dziewczynko dalej. Tylko żebyś się później nie czuła zaskoczona, że SZ**** rucha pół miasta. Potrzebny Ci taki *przechodzony* kutas? :D Skoro masz inne wyobrażenia, takie disneyem zalatujące :) Ale on pracuje w pocie czoła - można się już domyślić na co :D Piątek, świątek czy niedziela i tak rok za rokiem mija. Szkoda Ci będzie na koniec, że straciłaś swój cenny czas na kogoś tak BEZWARTOŚCIOWEGO. Tak może być i tak to się przeważnie kończy. Niesmak pozostaje, nie? :D

nie w temacie jestes calkowicie

Miej trochę honoru by odpuścić, bo on raczej nie wniesie nic szczególnego do twego życia, a tym bardziej nie uszczęśliwi Cię taki osobnik, którego każda lepsza może mieć :D Znajdź kogoś, dla którego liczą się bardziej uczucia, niż uciecha własnej dupy. To tak jak z ciuchami - nowy zawsze cieszy na dłużej, a ten z lumpeksu (choćby nie wiem jak był stylowy :D i tak pozostanie szmatą z krótszą żywotnością :) Co CI to da, że obsrane majty wywrócisz na drugą stronę? Zaschną, smród wywietrzeje, ale i tak gówno się po pewnym czasie odłupie. Nie tędy droga. Hej!

Ja zjebalam w momncie gdy on smecil ze szuka dziewczyny, odmowilam mu wtedy.

NIe wierz nigdy facetom. Gadał to, co chciałaś usłyszeć. O takich rzeczach się nie kłapie, a robi się. Zastanów się jak jego czyny o nim świadczą? słowa to tylko słowa.

Oj olał mnie ciepłym moczem. Ja już nie wierze, że znajdzie się jakiś facet, z który mozna normalnie pogadać i się nawzajem szanować , a później byc ze soba na dłużej.

Ja juz sie nie bede osmieszac i zagadywac, zeby z łaski mi nie odpowiadał.

A ja myślałam, że to faceci z neta sa beznadziejni, a jak widac Ci realni moze nawet beznadziejniejsi.