Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

On nie ma dla mnie czasu

Mój facet opiekuje się chorą babcią... i tylko nią

Polecane posty

Jesteśmy razem rok. Jego babcia zaczęła chorować zimą, mieszkała sama aż w końcu przestała chodzić, kontrolować czynności fizjologiczne, nie mogła już samodzielnie jeść. Oddał ją do hospicjum, gdzie była tydzień. Poszliśmy ją odwiedzić, zapomniałam torebki więc wróciliśmy po nią wchodzimy a tam babcia płacze wniebogłosy... Wtedy zabrał ją do domu. Mieszka sam rodzice są zagranicą. Kiedy pracuje jest u nich pielęgniarka, po pracy on... przestaliśmy się spotykac. Ja nie mogę tam chodzić, nie mogę patrzeć na jej mękę zaraz rycze i nie śpię przez tydzień, on robi koło niej wszystko włącznie z przewijaniem, kąpaniem wydaje mi się że takich rzeczy nie powinien robić mężczyzna a tymbardziej jej wnuk. Jego mama wysyła tylko kasę na opiekę medyczną i niczym się wogóle nie martwi, byli na wielkanoc i pojechali spowrotem wszystko jest na jego głowie... Czuję sie jakbym go nie miała :( co mam zrobić....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość cuuukierek
wez sie zastrzel najlepiej pierdolona egoistko!!!! zamiast cieszyc sie ze masz dobrego, empatycznego faceta, ktory nie zostawia drugiej najblizszej osoby w potrzebie to ty szmato masz jeszcze pretensje??????????????????????? o zesz!!!!!!!!!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość powiem i ja.....
ja pitole ale z Ciebie egoistka chłopak opiekuje się swoją babcią a Ty masz jeszcze do niego o to pretensje ?....powaliło Cię ?...powinnaś mu pomóc a nie grać nie wiadomo jak wrażliwej ...a prawda jest taka że masz w dupie tą jego babcię swoich rodziców też oddasz do domu pomocy ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zgadzam sie z powyzszym....
a ty, hrabianko, nawet nie pomozesz, co??? zycze mu, zeby znalazl sobie dziewczyne, z ktora bedzie NA DOBRE I NA ZŁE!!! 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no cóż to szlachetne
z jego strony, możesz być pewna, że będzie skłonny do poświęceń także dla ciebie, w przyszłości, jeśli to poważna znajomość i tworzycie związek, powinnaś go wspierać i trwać przy nim, pomagać mu w obowiązkach, wspólne problemy i przeżycia silnie związują, można potem powiedzieć "zjedliśmy razem beczkę soli" jeśli szukasz chłopca to towarzystwa i zabawy a nie mężczyzny to poszukaj sobie innego, który będzie miał dla ciebie więcej czasu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość moniczka :P
Jak nie dasz rady to współczuję twojej mamie i tacie na starość ja zajmowałam sie chorą matka praca na 24h po tygodniu nie wiedziałam jak się nazywam a ty jeszcze trzeba było isc do pracy i szkoly w weekend

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no cóż to szlachetne
jego rodzice już pokazali ze ich to nie obchodzi być może facet znajdzie wsparcie w tobie ale na razie się nie zanosi, życie jest pełne bólu i cierpienia, poświeceń, nie tylko radości i zabawy, jeśli jesteś na tyle wrażliwa, że nie możesz się pogodzić z tą smutną prawdą, to odejdź szukać łatwego życia, ale jeszcze wiele razy będziesz rozczarowana

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość powiem i ja.....
skoro są za granicą i tam pracują to mają rzucić pracę skoro chłopak jest na miejscu ?...zresztą jakby nie chciał i nie miał uczuć dla swojej babci to by się na to nie godził ....nie rozumiesz że on ją po prostu kocha i czuje się w obowiązku nią opiekować a Twoje nie dam rady brzmi żałośnie ....wystarczy odrobina chęci raz drugi mu pomóc w codziennych czynnościach a później już leci moja koleżanka z pracy jeszcze nie tak dawno opiekowała się umierającym na raka teściem....mogli oddać go do hospicjum ale jeszcze jak był świadomy błagał o to żeby został w domu....robiła przy nim wszystko ( bo teściowa całkowicie odleciała ) łącznie z tym że nauczyła się dawać zastrzyki z morfiny i odsysać śluz z krtani ....sama siebie nie posądzała o coś takiego skoro przy każdym pobieraniu krwi mdlała ...więc jak widać można ....ale trzeba chcieć

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zerwij z nim
jesli cie to tak meczy jednak postaw sie w jego sytuacji - musi mu byc naprawde ciezko, a ty go nie wspierasz za bardzo .....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kafeshop
ale na co jest chora ta babcia?? Gdyby to nie było prowo to ta informacja byłaby w pierwszym poście. Prowo na 100%

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no cóż to szlachetne
dziewczyno, obyś nigdy nie była w takiej sytuacji, pozbawiona opieki i wsparcia, uczucia, bo twoje cierpienie jest zbyt wielkim ciężarem, traumą i przeżyciem dla osób które mogłyby ci pomóc, ale nie chcą bo są na to zbyt wrażliwe, nie chcą płakać i zarywać przez ciebie nocy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no cóż to szlachetne
być może autorka tematu nie jest w stanie znieść informacji o rodzaju choroby bądź schorzenia, na które cierpi tamta starsza kobieta, sama nazwa może wywołać u niej lęki i bezsenność :o w związku z tym nie wie jaka to choroba, a może zwykła STAROŚĆ ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kakakakccccc
a ja sie nie zgadzam tutaj z ludzmi....fakt chlopak jest wspanialy bo sie opiekuje babcia....ale co z rodzicami??tutaj ktos napisal ze nie moga rzucic pracy......jakby jedno wrocilo to by sie nic nie stalo!wkoncu to matka jednego z jego rodzicow!egoistka nie jestes ty tylko jego rodzice!naprawde wstyd ze nie potrafi jedno choc dupy ruszyc stamtad a swojego mlodego syna wykorzystuja...wstyd poprostu.co innego mlodych zabierac od pracy z zagranicy, kiedy chca coz zarobic na przyszlosc aco innego ludiz w srednim wieku, jakby jedno rzucilo robote nic by sie nie stalo!naprawde!zal mi Cb...jak oni beda tacy chorzy kiedys jak babcia niech mlody tez wysle pielegniarke a nimi niech sie zajmuje najlepiej sasiadka....szok

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość xszarra
prowokacja żaden facet, tym bardziej młody mający pracę, dziewczynę nie będzie skakał wokół starej, schorowanej kobity

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no cóż to szlachetne
hmm, myślisz że wszyscy są podli i wyrachowani i niezdolni do poświęceń ? może większość, ale ja mam nadzieję, że jednak nie wszyscy skoro rodzice są za granicą, to może są tam od dawna i facet był wychowywany przez tę babcię ? wtedy jest dla niego jak matka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no cóż to szlachetne
to jest obce dziewuszydło, do niczego nie zobowiązane, może zabrać dupę w trok i szukać szczęścia gdzie indziej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gjgjgjgjj
a ja ją trochę rozumiem...ciekawe czy też byście tak gadali gdybyście to wy musieli sie zajmować taką osobą..to naprawde jest ciężar,pomoc pomocą ale całą młodość,cały czas marnować na starą babcię która już nie powinna żyć? nie,nie mówie tego dlatego że jestem bezduszna,po prostu ona cierpi więc lepiej byłoby dla niej umrzeć,a facet marnuje sobie życie....ja wiem,że nigdy nie chcę żeby na starość ktoś sie mną zajmował,nie chce być ciężarem,wole umrzeć wcześniej,to byłoby upokarzające gdyby wnuk mnie przewijał no i na co komu takie życie...w niektórych przypadkach śmierć będzie lepsza dla każdego i to jest właśnie taki przypadek.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ona nie ma nawet sił mówić tylko kiwa głową, że rozumie, ostatnio cały czas wymiotuje już jedzenie jej sie tak nie trawi to też starsza kobieta ma 92 lata a dla jego rodziców kasa zawsze była najważniejsza mój chłopak jest jedynakiem i mieszka sam odkąd skończył 17 lat.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość herrr kommendante
no trudno ci powiedzieć, że jesteś najlepsza, skoro malo że nie pomagasz to jeszcze masz do niego o to pretensje...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wiśnióweczka ;-)
Na pewno chciałabyś innego życia z chłopakiem, ale myślę, że są tego plusy... Facet empatyczny, wrażliwy, bardzo dobrze mieć kogoś takiego za męża. Babcia wiecznie żyć nie będzie, skoro ma 92 lata i tak choruje to może są to jej ostatnie tygodnie/miesiące życia. Jeżeli chce poświęcić dla niej swój czas, zaopiekować się, to pozwól mu to robić. Może najwyżej porozmawiaj, żeby wygospodarował trochę czasu dla Ciebie - może opiekunka mogłaby pobyć wieczorami czasami. Jemu też przydałoby się wytchnienie... Rodzice za granicą, pewnie, że powinni pomóc w opiece, ale skoro płacą za opiekę medyczną to już i tak dużo. Jeżeli pieniądze nie są problemem to można zwiększyć wymiar godzin pielęgniarce, a chłopaka odciążyć, przez co zyskacie czas dla siebie. Podejrzewam, że chłopak ma więź z babcią, może się nim zajmowała, wspierała kiedy rodzice wyjechali i czuje się w obowiązku jej pomóc teraz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wersaleczka
To nie jest tak kolorowo jesli chlopak jest wychowywany przez babcie. Moj byl a jestesmy juz 3 lata. Jego babcia umarla ponad rok temu. W dziecinstwie byl przez nia wychowywany, bo rodzice pracowali. Zawsze za nim stala, nawet jak narozrabial. I niestety teraz to ja jestem ta ktora cierpi. On popelnia tyle bledow, rani mnie za kazdym razem.Zawsze zrzuca wine na mnie. Ciezko mu mnie kiedykolwiek przeprosić i zazwyczaj to ja go sprowadzam do tego bo inaczej sie nie da. Czasami mam juz serdecznie dosc jego zachowania wobec mnie. Wspieralam go gdy jego ukochana najlepsza na swiecie babcia umierala. Plakal w moje ramiona. A ja go zawsze wspieralam. CO DOSTALAM? obelgi , obwinianie o cos czego nie zrobilam. Mi mowi ze mam go na smyczy nie trzymac (i nie trzymam wcale) a wlasciwie on robi to wobec mnie. Nie moge nawet od niego oczekiwac ze powie jakies mile rzeczy na moj temat, nawet jak zapytam i nawet jesli zapewnial mnie ze jestem wazna osoba w jego zyciu. Niewiele brakuje za kazda klotnia aby sie wszystko rozpadlo. Najgorsze jest to ze taka osobe sie kocha. Ja juz chyba inaczej nie umiem....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×