Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość agłęnt

jak patrze na dziewczyny majace dziecko , pchajace wózek to im współczuję

Polecane posty

Gość Summer rain
I tu się mylicie bo na rodziców to ja się nie oglądam a jak dziecko podrośnie trochę to ja mam już posadę pewną załatwiona i mieszkanie za granicą. I piszecie tak jakby wszystkie kobiety same podejmowały decyzję o macierzyństwie a w moim przypadku tak nie było. Z moim partnerem razem się staraliśmy o ciążę, z mojej strony nie było kartowania na boku. A skończenia studiów nie wykluczam tylko póki co do niczego nie są mi potrzebne więc po co się spinać? Wolę się moim maleństwem cieszyć ale chyba większość tu tego nie zrozumie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja rozumiem :) Po co ci studia ? Fizyczni też muszą być. Nawet bym powiedział - są bardzo potrzebni. Nie zawracaj sobie głowy rozmowami, czas myśleć o drugim dziecku :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A co ty autorze pierdzielisz na durnity ? To ze ma dziecko nie oznacza , ze nie ma perspeltym zyciowych. Oczywiscie gdy pojawi sie potomstwo jest duzo trudniej o wiele rzeczy ale to nie zanczy ze jest niemozliwe. Moja przyjacioka ma 2 coreczki-urodzila je bardzo mlodo 16 i 20. Nie bylo jej latwo ale skonczyla szkole i dzis w wieku 23 lat ma wlasny dobrze prosperujacy zaklad fryzjerski.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Summer rain
rozmnazam sie bo lubiem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Summer rain
Tez może otworzę zakład fryzjerski bo lubiem to i jestem dobra w czesaniu, duzo znajomych obsługujem, tak więc nie oceniajcie od razu, kocham dzieciątko i nie żałuję swoich decyzii

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Summer rain
Wyżej to podszyw, nie rozmnażam sie bo lubiem tylko kocham byc w ciąży i czuć serduszko moich maleństw

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Summer rain
lubiem też czuć co innego :) Mój mąż jest czarnoskóry sami rozumiecie co to znaczy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość LUZACZEK253
Wiesz co kochana dziecko nie niszczy życia. Skoro tak właśnie uważasz to bardzo Ci współczuję takowego myślenia. Bardzo. Nie zamierzam Cię jakoś potępiać, ale takie myślenie mnie zwyczajnie rozwala.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Summer rain
Żałośni jesteście, albo w sumie ja bo wdaje się w dyskusje które nic nie wnoszą, idę się cieszyć swoim życiem a wy dalej wylewajcie tu swoje frustracje albo tyrajcie żeby was było stać na weekendowe popijawy skoro wyższych ambicji nie macie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Summer rain
Mam was gdzies, ide robic znowu dziecko, pa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 23mejka
moja sąsiadka urodziła w wieku 19lat i jak tak na nią patrze to ogromnie mi jej szkoda :O jedyną jej "rozrywką" jest wychodzenie z dzieckiem na spacer i tyle ma z życia... na studia nie poszła, ojciec dziecka odwiedza ją raz na tydzień... przejebane ja w ogóle podziwiam kobiety, które decydują się na dziecko ja nie potrafiłabym zrezygnować z siebie, może to egoistyczne ale życie mm tylko jedno i chcę przeżyć je tak jak chcę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a ja nie współczuję
Dzieci to skarb, też chciałabym mieć je w przyszłości. Po pierwsze dziecko ma mieć ojca i matkę( rodziców), rodzinę, a nie jedynie biologicznego ojca. 2/ Dzieci wymagają czasu, miłości, poświęcenia i dotego kosztują. Dopóki się nie usamodzielnią muszę zapewnić im odpowiednie warunki materialne, wykształcenie, rozwój, bo będę za nie odpowiedzialna, one będą cześcią mnie. Dlatego uważam, że decyzja o macierzyństwie musi być odpowiednio przemyślana. Nie oceniam 20 latek będących matakami, bo nie mam do tego prawa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ...Bajbinka...
23mejka Znam lepsze 16 i 17 latki z dziećmi :( Życie ułożyło im się okropnie. Samotność i szarpanie o alimenty.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 23mejka
a dlaczego dziecko to skarb? pytam poważnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Summer rain w razie rozwodu utrzymasz siebie i dziecko czy będziesz liczyła na zapomogi ? Za granicą na pewno jest opieka dla takich kobiet, ale .. hmm

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 23mejka
na mojej ulicy mieszka jeszcze jedna dziewczyna, która ma 3 dzieci :O pierwsze urodziła w wieku 15lat w drugą ciąże zaszła jakoś krótko po pierwszej, a teraz znów jest w ciąży obecnie ma 20llat i wykształcenie podstawowe :O nie wiem jak ona sobie swoje dalsze życie wyobraża...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja tylko dodam, ze świadome rodzicielstwo nie ma nic wspólnego z pomocą rodziców, babć, teściów itd. Fajnie, że niektórzy poprostu podrzucają dzieci do dziadków i tym samym mogą robić studia i pracować, ale tu nie ma czym się chwalić 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość farety
mnie rozbrajaja laski które wyjdą za mąż , mają to swoje upragnine dziecko i pretensje do męża że mało zarabia hehehe myślała że jak sie hajtnie to zostanie prezesem spółki państwowej czy jak ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mentaI cut
na szczęście wszyscy którzy mają takie poglądy jak w temacie wyginą, a ich miejsce zajmą ludzie z normalnym rozrodem :classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nataliakompla
Witam! Ja mam 2 dzieci.6 i 2 latka i fakt....mogłabym na plaży sie opalać.Czasem jak mam słabszy dzień to nawet o tym myslę.Ale wiedząc i decydując się na dziecko byłam świadoma tego co mnie czeka :) A poza tym....dzieci są moim szczęsciem :) I myślcie sobie co chcecie :P Mam 30 lat ;) Pozdrawiam! :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Laura 85
jeszcze pol roku temu myslalam podobnie jak autorka. Gdy widzialam kobiete w ciazy to chcialam do niej podejsc i jej powiedziec ze jej z calego serca wspolczuje i jest mi jej zal. Powaznie. I chociaz juz sie wyszalalam, naiprezowalam, popilam ze watroba siadala to myslalam ze jeszcze za wczesnie. CO prawda nie wychodzilismy z mezem jakos bardzo czesto-najczesciej piwo raz wtygodniu ze znajomymi, na disco chyba ostatni raz bylam rok temu na swoim wieczorze panienskim. KAwa lub piwo z kolezankami raz na 2 tygodnie i nie brakowalo mi szalenstw. Po prostu znudzily mi sie szalone imprezy, wyjazdy, flirty i wycieczki. Mimo ze sie zabezpieczalismy wpadlismy 13 tyg temu. Teraz nie wyobrazam sobie stracic tego dziecka, po prostu abrdzo bardzo chce je miec i kocham je od 1 chwili jak zobaczylam je na usg. Tego sie nie da opisac... jestesmy bardzo szczesliwi i jedyne co to plakalam na poczatku bo nie widzac ze jestem w ciazy pilam desperadosy. Juz nie moge sie doczekac az nasze dziecko bedzie z nami ;) A wiec: NIGDY NIE MOW NIGDY

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Laura 85
PS mam 27 lat, maz 30 i oboje mamy stałą prace i raczej dosc dobre wyksztalcenie wiec mysle ze w razie czego nie byloby problemy ze znalezieniem nowej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ktoś na pierwszej stronie
napisał: "im dłużej odkłada się decyzję o dziecku, tym trudniej się potem zdecydować. Zawsze będzie coś- za mało pieniędzy, za mało zwiedziłam/liśmy, za małe mieszkanie itp itd. A odkładając decyzję jest kobiecie trudniej- z wiekiem człowiekowi trudniej się poświęcić, zrezygnować być może z łatwego, fajnego życia, dobrej pracy, niezależności. Tylko pytanie... Co potem robić, jak fajna praca się skończy, mieszkanie nagle zacznie być puste, smutne, ciche....?" Przecież jak się ma dzieci to też w pewnym momencie praca się kończy, a mieszkanie nagle się robi puste, smutne i ciche :D No chyba że ma się dzieci niesamodzielne. Co to całe życie z rodzicami.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość farety
mieć dzieci po to żeby pokoje były zapełnione i wesoło :O to juz lepiej psy sobie kupić lub koty

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość werka222
Moi sąsiedzi mają trójkę. Nawet na wczasach w życiu nie byli i co ? Też są teraz sami. Córki mieszkają na drugim końcu Polski, przyjeżdżają na święta albo i nie. Syn za granicą. Warto było ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×