czy lubicie seks w wannie

Może mieć kochanka! ale z tego co pisze relax 30 to ona raczej jest z tych aseksualnych bardzo poukładanych, u których nie ma tego tzw.spontana który w tych sprawach jest najlepszy......miodzio ... lecz u niej musi to być sztampę co w tych klockach nie zawsze wychodzi na dobre

Agata 37 dziekuje za pocieszenie. tylko ona taka nie była przed slubem. no ale dzieki za rady.

relax 30 to twoja żonka jest jeszcze lub już nie młoda w stosunku do mojego wieku to dlatego ci współczuję że ona nie chce w tym wieku kochać się lub uprawiać seksik .... bo gdyby koło mnie chodził facet na go to bym nie wytrzymała i prysznic, kuchnia i inne miejsca były nasze....

Agata 37 może po 30-stce cos sie zmieni. narazie mam seks ale planowany, poukładany i bez jakichś dzikich ekscesów. a nie powiem czasami chciałbym zerżnąć ja jak tylko popadnie, w tym dobrym tego słowa znaczeniu. pierw raz, potem drugi i tak do upadłego. w każdej pozycji, jaka tylko jest, no ale poczekam cierpliwie.

relax 30 ludzie się zmieniają i do końca nigdy nie poznasz tej drugiej strony człowieka chociaż będziesz miał wrażenie że wiesz o niej wszystko

agata 37 zgadza sie, wiem o tym, ale sfera intymnosci jest dosc otwarta sferą. takze ciezko tu o zmiany. ale wiem ,ze z wiekiem cos moze z tego wyniknie, przynajmniej licze na to

agata 37 zauwazyłas ze tylko my tu chyba zostalismy przy tym temacie wannowym :)

relax 30 tego ci życzę aby się zmieniło na lepsze abyś mógł sobie uprawiać bardzo dobry seks taki jaki ci fantazja podpowiada a do tego jeżeli jeszcze pójdą czyny to żyć nie umierać. Kobieta jak wino czym starsza tym lepsza to może twoja żonka też tak będzie miała ......

Ja kiedyś chcialam zaszaleć i dobrać sie do męża w lesie. Zabralam gumke,ubralam sukienke,myśle sobie trzeba urozmaicić czasem... No ale ciul z tego wyniklo,bo tylko minelismy pare drzew i zerwala sie taka burza,że pędzilam do domu jak porypana. Za drugim razem pomyślalam,że może u teściowej za chalupą,trawa wysoka,gwiezdziste niebo i co sie okazalo? Szwagier mojego męża zasrany zbok nas podglądal Tempak myślal,że go nie widać . No i skonczylo sie na grzecznym powrocie do domku

relax 30 zauważyłam tak to bywa co nie którzy tylko dużo gadają inni się wyśmiewają a jeszcze inni jak nie mają co powiedzieć to głosu nie zabierają lecz czytają. Masz rację seksik to sprawa bardzo intymna i dla niektórych nadal to strefa tabu, nie do przekroczenia wymaga to czasu i zrozumienia ale przez dwie strony. Inni traktują sex jak przygodę, odskocznie od bólu i rozpaczy lub zapomnienia ilu ludzi tyle przypadków. Trzeba znaleźć sobie przestrzeń w tym wszystkim i zdrowy rozsądek tego ci życzę http://www.youtube.com/watch?v=ei8Mbj9i1vY