Na ile przed porodem ubralyscie posciel do lozeczka dla dziecka?

Pytam bo chcialam bezposrednio przed ubraniem wyprasowac i ubrac, ale nie wiem kiedy to zrobic, jestem w 38 tygodniu.

U mnie zrobił to mąż kiedy byłam w szpitalu ;)

Ja założyłam w poniedziałek, czyli 37 tydzień. Niby jeszcze czas, ale jakoś spokojniej mi na sercu jak wiem, że wszystko już przygotowane :)

Ja ubrałam w 41 tyg, bo dzień później miałam iść już do szpitala i mieli mnie zostawić i ubrałam a do szpitala pojechałam o 6 rano bo wody odeszły ;p

Jak bedziesz karmila piersią,to narazie nie zawracaj sobie glowy pościelą ponieważ dziecko bedzie spalo z Tobą na lózku. Ja powiedzialam siostrze,żeby zamówila mi śliczny komplet na chrzciny w ramach prezentu. Wybralam kolor,dodatki itd i przydalo sie dopiero po ok 2 miesiącach

no ale w dzień między karmieniami dziecko raczej nie będzie spało z mamą, to gdzie wtedy ma spać?

akurat ja nie zamierzam spać z dzieckiem w łóżku, nie wydaje mi się by było to koniecznie przy karmieniu piersią... Od początku mała będzie spać w swoim łóżeczku.

Ja miałam wyprasowane prześcieradełko poskładane w szufladzie komody i okryte czymś, żeby się nie kurzyło mniej więcej od 36 tc, ale mi groził cały czas przedwczesny poród. Rożek też już wtedy miałam wyprasowany i spakowany w torbie. W 38 tc możesz spokojnie to robić, ciąża donoszona ;) Tylko jeśli chcesz od razu założyć na łóżeczko to najlepiej okryj czymś dodatkowo żeby się nie kurzyło. Poduszki dla noworodka i małego niemowlaka nie powinno się używać, tak samo jak kołderki (zresztą w lecie problem z kołderką chyba odpada).

Przy pierwszym dziecku dosc wczesnie,bo chyba z miesiac przed :) okrylam wszystko narzuta,ale nie przydalo sie zbytnio-dziecko spalo z nami,a w ciagu dnia lezala w wozku -mamy mieszkanie dwupoziomowe i sypialnie na gorze,a podczas gotowania czy mycia wolalam miec dziecko kolo siebie.teraz mam 2 terminy : 11 i 25 listopad,wiec chyba przezornie ubiore 11 :)

w 41 tyg.

ja ubralam w 34 tyg ,urodzilam w 38/39

Ja spalam z dzieckiem,bo panicznie sie balam zarztuszenia,zachlyśnięcia,śmierci lóżeczkowej itd. Wolalam mieć dziecko przy sobie i w razie czego szybko reagować. Do tego maly jadl,zasypial,jadl,zasypial,pozniej nie chcialo mu sie odbijać. Czasem 2 godziny go trzymalam zanim mu sie odbilo. Jak sie odbilo to mial czkawke więc ponownie cycek i tak 3 razy kazdej nocy. W dzień odsypialam z dzieckiem u boku. Nie balam sie ,że go przygniote.

Ja przy kaemieniu wcale nie spalam z dzieckiem. wlasnie dlatego,ze sie o nie balam -ze przygniote,pzywale koldra. sla unikniecia smierci lozeczkowej to sie stosuje monitor oddechu,a nie liczy na to,ze aie zauwazy,bo jak sie api,to sie nic nie zauwazy. Poscieli nie uzywalam i dalej nie uzywam,mala spi w apiworku

moje dziecko po karmieniu spało w swoim łożeczku...głupotą jest spac z dzieckiem... potem za 2-3 lata zaczną sie posty na kafe: " Jak oduczyć dziecko spac z rodzicami! Help!"....:-P

"Jak bedziesz karmila piersią,to narazie nie zawracaj sobie glowy pościelą ponieważ dziecko bedzie spalo z Tobą na lózku" Piszesz tak jakby wszystkie matki spaly z noworodkami w lozku :o

boszzze jak to "ubrały"? chyba załozyly? Jak wy się wysławiacie? I pamietajcie, że nie każda matka krmi swoje dziecko w łóżku. Ja karmilam w fotelu i dzięki temu dziecko spi w swoim łóżku.

niedobrze normalnie. wiją gniazda jak takie gęsi normalnie. powlekają pościel kilka tyg przed porodem,żeby sie kurzyło:O no dramat. powleczesz jak wrócisz z dzieckiem do domu--to zajmuje 15 minut...

Dzień przed, u nas to było tylko prześcieradło wiec nie było problemu, mały i tak spał pierwsze 3 miesiace w moses basket i spiworku.

annnnnnna - nie umiesz pisac po polsku?

Przecież napisałam że koszyk, w sumie nie wiem jak to sie po polsku nazywa, koszyk wiklinowy dla niemowląt? lepiej? ulżyło? u mnie w domu używaliśmy nazwy moses basket ale napisałam tez po polsku koszyk wiec nie wiem czego sie czepiasz.

Jakis miesiąc przed porodem :-p To moje pierwsze dziecko i oczywiście byłam strasznie podekscytowana i przejęta ;-) Musiałam mieć wszystko na tip-top miesiąc przed porodem :-D Wiem, że z drugim dzieckiem nie będę się tak spieszyć ;-) Może to spokojnie zrobić mąż, gdy będę w szpitalu :-)

po polsku to koszyk Mojżesza :) Przy pierwszym założyłam pościel 2 tygodnie przed terminem i to było bez sensu, bo tylko kurzyło się. Przy drugim dziecku M ubrał jak wróciliśmy ze szpitala też bez sensu bo dziecko śpi w łóżku.

Uwaga! Uwaga! Ważny komunikat! Założenie pościeli trwa 5 minut, więc można to zrobić po powrocie ze szpitala!!! Druga sprawa - jest sens używać kołdry w środku lata? Przecież jest gorąco. Lepszy byłby jakiś cieńszy kocyk.

Fajne ciuszki dla maluszków a także dla ciut większych oraz podręczniki do kl.4 - zerknij. Od 1zł :D http://allegro.pl/listing/user.php?us_id=383003

Łóżeczko mąż złożył jak byłam w szpitalu. A pościeli do tej pory nie użyłam ani razu. Tylko podusia , prześcieradło kocyk lub pieluszka.

W sumie to my też nie używaliśmy poduszki ani kołdry. Tylko prześcieradła :-)

była wyprana i wyprasowana, złożona w szafie, czekała... jak ja byłam w szpitalu, to wieczorem przed powrotem do domu mój mąż wszystko zrobił (znaczy się zwołała kogo trzeba;) wpadły kobity, ogarnęły mieszkanie , odziały pościel i voila)

pościel Boshhhh jakie tu mamuski poyyyebane

moja córa z tych cmokających i ulewających była:) ale to w dzień, w nocy dobrze spała, ale lubiła towarzystwo, więc byłam obok, tyle, że ona spokojnie w łóżeczku, ja obok na bardzo szerokiej kanapie, tak, że mogłam przez szczebelki rękę włożyć i ją pogłaskać; z synem było podobnie.

a p co noworodkowi kołdra i poduszka? Dziewczyny- dziecko jest tak małe, że niewygodne jest przykrywanie kołdrą. Z poduszki raczej też się nie korzysta. Jak chcecie to ubierajcie wcześniej. Ja przy pierwszym dziecku też miałam pościel (którą mąż zorganizował na nasze wyjście ze szpitala), ale szybko ją wyrzuciłam. Dziecko jest tak małe, że gubi się pod kołdrą.