PROWADZIŁ PODWÓJNA GRE...

witajcie.. pisalam o mojej historii ponad miesiac temu.. MÓJ BYŁY ODEZWAŁ SIE DO MNIE dzwonil pisał staralam sie do pewnego momentu to ignorowac lecz wkoncu odebralam wyznał ze w dalszym ciagu mnie kocha tak jak kochał ze zaluje.. żałował na drugi dzień.. poprosił mnie o spotkanie .. na spotkaniu rozmawialismy dwie godziny.. powiedział ze chce do mnie wrócić i ze zostawi ta dziewczyne bo nie jest z nia szczesliwy... uwierzyłam .. dzwonil zapewnial o swoich uczuciach ,, pare dni po spotkaniu moja znajoma widzial go z tamta zaznacze ze ja tylko spotkalm sie raz po czym on mial podjac decyzje.. wscieklam sie ze tu wyznaje mi takie rzeczy a znia sie prowadza to nie trzymalo sie kupy.. rozwscieczona zadzwonilam do niej i powiedzialm jej ze sie spotkalismy ze nie jest z nia szczesliwy itd.. ona to olala mowiac w delikatny sposob.. nie wiem co on jej powiedzial.. zadzwonil potem do mnie dlaczego nie zadzwonilam do niego tylko do niej ze on to mial zalatwic.,. powiedzcie ile moge czekac albo ja albo ona... w dalszym ciagu dzwonil ze ja zostawi dokladnie 25 spotkalismy sie ponownie identycznie wyznawal uczucia abym sie nie denerwowala itd.. o tych ponownych spotkaniach juz jej nie informowalam .. powiedzial abym sie nie denerwowala ze ja zostawi bo boi sie ze ona cos sobie zrobi.. no jak dla mnie zwiazek nie polega na zastraszaniu.. wczoraj napisal smsa ze musi to wkoncu zalatwic.. a ja dzis patrze jak podjezdza po niego do pracy i odjechali przejezdzajac kolo mojego bloku.. powiedzcie mi w co on gra skoro wyznaje mi takie rzeczy a z nia jest bynajmniej ja tego nie rozumie.. oszukuje ja a w rezultacie mnie... powiedzcie co ja mam zrobic w tej sytuacji.. kocham go nadal.. czy warto walczyc.. staralam sie zapomniec zburzyl mój spokoj,,,

A ty obecnie masz kogos? spotykasz się z kims? bo jeżeli tak to może on z zazdrości o ciebie chce właśnie zaburzyc twój spokoj? dziwna ta sytuacja a może oni we dwoje sobie pogrywaja z ciebie bo im się poprostu nudzi?

Hehe facet, ktorej zaluje i chce wrocic do bylej nie pierdoli sie z nowa :) 1. Chce miec alternatywe, 2. Robi siebie zgrywe

*ktory

ja jestem sama. od rozstania minelo 1.5 miesiaca.. spotkałam sie z nim on jej oczywiscie nie powiedzial dowiedziala sie ode mnie .. dzwoni po nocach mowi ze kocha .. a jest z nia.. widzi mnie on codziennie bo pracuje naprzeciw mojego bloku.. mowil ze nie moze na mnie patrzec ze teskni... to powiedzcie na cholere jest z tamta w dalszym ciagu...

spotklaismy sie 19 i 25 tak jak pisalam wczesniej wczoraj przyjechala po niego po pracy w co on gra... mialam spokoj a tu nagle wyznaje mi takie rzeczy a jest z nia .. co ja mam myslec o tym ja bynajmniej nie odzywam sie nie dzwonie nie pisze on milczy od wczoraj.. pisal w piatek ze to musi zalatwic..jak on sobie to wyobraza gzi sie z nia a ja mam czekac jak na zlitowanie bo on dobrze wie ze go w dalszym ciagu kocham... powiedzcie mi co ja mam zrobic w tej sytuacji... wiecie jak to boli...

wtornicki taki madry jestes na forum

jakieś jaja sobie robi. Weź pierdolnij tą słuchawkę raz na zawsze i żeby nie zawracał ci dupy

ja mu to powiedzialam ze ja bede zyla swoim zyciem a on swoim ale to do niego nie dociera...

to on mi gada ze jest z nia nieszczesliwy to po jaka cholere z nia jest..

mialam spokoj gada jedno robi drugie.. wyczul mnie i to moj blad przeciez tak nie mozna sie bawic uczuciami..

nie zawracaj sobie nim glowy

zobaczymyco bedzie moze odpusci skoro nie moze jej zostawic wczoraj i dzis mam spokoj ale czuje ze znow sie zacznie.... bo fakt faktem oszukuje i ja i mnie...

tak wlasnie robilam staralam sie odciac od tego wszystkiego po tym jak go z nia zobaczylam pierwszy raz i zostawilam go.. to po miesiac wyznaje mi cos takiego.. to przechodzi ludzkie pojecie gdy ja jej o tym powiedzialam to nie wierzyla mi .. ja nie chce byc juz oszukiwana jak mu dobitnie to wytlumaczyc jesli by probowal znow nawiazac kontakt...?

wiem doskonale ze jest weekend i znam ten scenariusz... w czsie urlopu sptkal sie ze mna i mial czas pewnie oklamujac ja bez sensu nie wiem moze jestem naiwna.. napewno... dzieki za rady

powiedz zadzwonie i co jak mi ona odbierze dobije sie tym mam sie ponizac i bedzie tak ze ja za nim latam?

wiesz co nie lubie bawic sie w takie gry ta dziewczyna drugi raz sie przejechała na nim wiec szkoda moich nerwow...

raz gdy dowiedziala sie ze jestesmy narzeczenstwem to latala za nim potem teraz gdy on podobno mnie kocha i ona o tym wie... widocznie trzyma sie go recami i nogami...

powiem ci najlepsze pojechalam do supermarkrtu a on za mna 27... autem sluzbowym...

powiedz mi szczerze warto zawalczyc? czy szkoda mojego czasu...???

bynajmniej nie wiem dlaczego kocham go.. zranil mnie.. jest z inna.. gada co gada.. on dobrze wie co robi...

wyczul moje uczucia.. i to moj najwiekszy blad nie wiem jak mogl mnie pocalowac a z nia nie skonczyl gdybym wiedziala ze tego nie zrobi w zyciu bym nie odwzajemnila tego pocalunku

witam was tak jak podejrzewalam odezwał sie tym razem zadzwonil z prywatnego.. wyznajac to samo.. wiecie ja juz nie mam sily powiedzialam albo rybki albo akwarium.. a on tak tak zostawie ja... powiedzialam ze ja bynajmniej nie bede czekac a on bedzie sie gzil z nia.. to dzwonil az do teraz .. dalam mu ultimatum myslicie ze to cos da... po jaka cholere nie chce mi dac spokoju..?