Jestem zła... Zauroczyłam się facetem... ,który ma dziecko i żonę w ciąży....

Nie czuję się z tym dobrze.... Z jednej strony chcę to skończyć a z drugiej... tak bardzo chcę być z nim.... Jest idealny.... to spadło na nas tak nagle....

zostaw go. pomyśl o tym dziecku

radze odkochać sie, im wcześniej tym lepiej. wiem coś o tym, przezylam podobna sytuacje-facet zonaty i dzieciaty. dobrze dla mnie to sie nie sknczylo

z jednej strony nie mam nic do stracenia.... nie liczę na związek.... chce z nim "pobyć"... czy jesli nie bede wymagac od niego aby wybieral miedzy mna a rodzina to czy taki romans nie jest mniej szkodliwy...?

Na nas? a to on się też zakochał? Ile macie lat?

postaw się w sytuacji tej kobiety. czy było by tak źle gdyby Twój mąż i ojciec dziecka które nosiłabyś pod sercem bzykał by inną? sama zdrada jest bardzo bolesna. ja byłam po drugiej stronie. i wiem jak to bardzo boli mimo zdrady emocjonalnej nie fizycznej

też jestem w podobnej sytuacji tyle że on nie ma dzieci i jeszcze do niczego nie doszło, ale zauroczyłam sie i walcze ze sobą

ja mam 27 lat , on ma 35 lat. To on zaczał kontakt... poznalismy się dosc formalnie.... kiedys sie do mnie odezwal i tak sie zaczelo....

badź człowiekiem i znajdź sobie lepiej inny obiekt westchnień

poznaliscie sie w pracy? on zaproponowal pierwsze spotkanie? czy wczesniej byl ostry flirt

jestem byłym wojskowym... poznalismy sie przez mojego ex faceta... teraz w cywilu zajmuje sie autami konkretnej marki... mial obejrzec moj samocho (konkretnie komputer, bo nie jest mechanikiem). Tak wlasnie sie poznalismy. Po 3 miesiacach od tego spotkania napisal do mnie, potem w trakcie zaproponowal spotkanie... a reszta sie potoczyla sama

mialo byc, ze on jest bylym wojskowym... ja na szczescie nie :)

jak zona w ciazy to pewnie jest otyla i mu juz nie daje to pan pewnie wyposzczony wiec proboj

nie jest otyła... to typ drobnych kobietek... choc z urody jest przecietna.... a on to naprawde niezly obiekt westchnien...:)

ojciec dla dzieci ma BYC ŚWIĘTY i miec dla nich czas a nie poświęcać go pannom które szukają ekwiwalentu tatusia sorry gregory co między dorosłymi to między dorosłymi ale dzieci chowane bez ojca albo z ojcem który nigdy nie ma dla nich czasu bo własnie jest na kolejnej randce to przykra rzecz

odstąp od tej szczęśliwej rodziny nieczysta kobieto!

zapewniam was, ze duzo czasu poswieca dziecku... nie wiem jak mam walczyc ze soba.... pragne go ,ale od czasu do czasu mam wyrzuty

wiesz co ja mam teraz podobna sytuacje troche. tzn...w pracy jest zonaty facet, jest miedzy nami ogromna chemia...on ostatnio bardzo probuje sie do mnie zblizyc...ale ja nie daje mu kodu dostepu! bo jest zonaty.... czasem sie wkurwiam ze nie jestem jak inne dziewczyny, ktore sie nie przejmuja tylko korzystaja z zycia... ja tak nie moge.... choc marze o nim, nie moge z nim byc, nigdy nie bede wiedziala jak to jest byc z nim...bo los za pozno nas zetknal

no nie, tak nie można- bo to się zemści kiedyś

kurde, ale zycie jest takie krotkie, zeby mowic sobie NIE w tak waznych sprawach

Jak ją zdradza, to Ciebie tez pewnie zdradzi. Ciężko to zrozumieć?

nie poszlismy do lozka przy pierwszej okazji....dlugo walczyl ze soba.... dziwne to bylo... dlugie rozmowy o tym co wolno a czego nie az wkoncu nie wytrzymalismy... za kazdym razem slysze, ze nie zaluje...

Ja mam sytuację taką że kocham faceta który ma żone i 2 dzieci, ale ja go kocham, a nie to że chce sobie z nim pobyc bo na niego lece. Z tym że ja go nie ruszę, sama jestem z rozpadniętej rodziny i nie życze tego dzieciakom, dzielnie walczę z uczuciem

Jak urodzi mu sie to dziecko to będą kochająca sie rodzina zostaniesz odstawiona na boczny tor-od tej chwili będzieśz trzecia Pierwsza będzie żona i dziecko a ty potem Jeśli o to ci chodzi to jesteś głupia! A jeśli facet z powodu zamroczenia zostawi żonę i dziecko to będziesz przez jakis czas związana z facetem który ma zobowiązania i nie wywiązał się z roli ojca oraz męża Tak czy inaczej wychodzi na jedno: JESTEŚ GŁUPIA! :D

Poinformuj droga malzonke i facet jest twoj - plus dzieci lub alimenty na dzieci ;)

U mnie bylo to jak strzal pioruna... w momencie kiedy go pierwszy raz zobaczylam...poczulam jak zamieram...fala zimna i goraca...niesamowite polaczenie... bylam w siodmym niebie, potem jakis tydzien pozniej zobaczylam obraczke, to bylo nie do zniesienia, strasznie to przezylam.... wycofalam sie calkowice. to bylo rok temu. teraz przeniesiono mnie do innego dzialu. w momencie kiedy on sie o tym dowiedzial, eveidentnie daje mi do zrozumienia...ze chce czegos wiecej...i nie kryje sie z tym. jak sie widzimy patrzy takim cholernie smutnym wzrokiem.......

nie jestem głupia... takie rzeczy się zdarzają... czasem ludzie za późno się spotykają z tą właściwą osobą... może to właśnie to? moj znajomy po 14 latach malzenstwa zakochal sie w innej.... zostawil mieszkanie zonie i dziecku. dzieciaka odwiedza czesto i sprawdza sie doskonale w roli ojca.... a z ta druga ma szczesliwa rodzine.

Wolnych facetow zabraklo? Trzeba sobie problemy robic :) koles zdradza laske z toba - ciebie tez bedzie zdradzac.

Glupie jestescie, taka prawda.

tylko, ze ten koles w opinii kumpli prze caly okres malzenstwa uchodzil za wzor cnot... na poligonach i wyjazdach sluzbowych inni zaliczali panny w barach itp a on dzwonil 3 razy dziennie do zony i nawet nie zagadal do innej kobiety. to nie ten typ...stad sama zdziwilma sie cala ta sytuacja