Czy KRĄGŁE kobiety lubią szczupłych facetów...???

a ja bym powiedziała, że mam wszystko na swoim miejscu...szczupła talię i zaokrąglone biodra...to łapie się pod krągłe czy nie?;)

Akurat Rubens to kiepski przykład. Te tak zwane rubensowskie kształty to barokowy ideał urody. Barok, jak wszyscy uczyliśmy się w szkole średniej trwał od wieku XVI aż do XVIII czyli już jakiś czas temu. Uważam, że taki dyskurs jest pozbawiony sens i przeznaczony tylko do pucowania się. Jako rzecze łacińska sentencja: "De gustibus et coloribus non est disputandum" i tego się trzymajmy.

Vera mów do Widać jaki masz szacunek do innych - to tyle z mojej strony. Autorze ! A widzisz jednak się mylilam :)

Chiaroscuro - chciwy, łakomy, łapczywy, pazerny, spragniony, zachłanny, żarłoczny

Chiaroscuro To Ty taki niedowiarek...jak nie zobaczę albo nie dotknę to nie wierzę:)

Ja mam szacunek do tych, którzy na ten szacunek zasługują, atencyjna kurrwo. ;)

Vera napisz cos lepszego bo to mnie nie rusza

Do Juvia Trudno z takiego opisu coś wywnioskować ale możesz ważyć nawet 100 kg przy czym masz zachowane kształty kobiety to i tak nadal jesteś atrakcyjną kobietą. O kilka rozmiarów większa niż anorektyczka ale nadal laska. Oczywiście w interpretacji pewnej grupy mężczyzn.

Chiaroscuro W sumie to wszystko może być subiektywne bo zależy do kogo chciałbyś porównywać moją krągłość w oparciu o fotkę :)

Po co? To przecież jak rzucaniem grochem o ścianę. Gdybyś była choć trochę inteligentna potrafiłabyś się odszczekać w miarę sensownie ale nie jesteś, więc nie słuchać niczego poza zawodzeniem przywiązanego do budy Burka. :) Pogódź się z tym.

Lubię krągłe Jedno pytanie a Tyle wniosków:) A co do liczb...160 cm i 58 kg i rozmiar 38/40:)

Bo zawsze chodzi o proporcje. Nie ważne, czy to rozmiar XS czy XL - jeżeli są zachowane, to wszystko gra i śpiewa.

Nie sprowokujesz mnie :D a tobie o to chodzi :D

jeszcze wam kisiel dac

Wracam do tematu :)

Masz problem z deklinacją w liczbie mnogiej. To twój problem, a nie mój. Na zwrócenie uwagi zareagowałaś agresją, a to nie jest moja wina. Aha, do tego dowiedziałam się, że jestem pusta, bo w odróżnieniu do ciebie potrafię odmieniać przez przypadki. Chlip, chlip.

->Juvia Myślę że ty należysz do grupy normalnej budowy. Do krągłej to jeszcze ci brakuje. Musisz więcej jeść. Może Vera coś więcej o sobie napisze......

Vera? eee chodzilo o ten kisiel ?:) i jaka agresja? *kisielu*

Wydaje mi się, że krągłość bezpośrednio nie wpływa na nasze wybory.. ;). Kiedyś zawsze poważniej traktowalam postawnych facetów, aż wreszcie oszalałam na punkcie pewnego szczupłego pana. Chociaż to już przeszłość, pomogło zrozumieć że to nie jest takie ważne. Na początku sie wstydziłam, ale chyba jednak nie było czego:P. Niemniej jednak nie chcialabym spotykac sie z kimś wychudzonym. Takie sylwetki zawsze kojarzą mi sie z dziećmi ;D. A gdzie można nawiązać znajomość? Coż, chyba wszędzie. Dosłownie;).

Lubię krągłe To jednak pozostanę przy swoim jedzeniu i rozmiarze :)

:D jaka agresja? Wiesz co piszesz? Ty jestes agresaywna, bo po mnie zlewa to jak po kaczce to co wypisujesz :D potrafisz obrazac i wyzywach wszystkich od kurew i chujow kto zrobi jeden blad. Co za babsko :o Zawsze to wiecej cialka do kochania :)

Nie, o nogą zamiast nogom. :O

ja mam 168 i waze 66kg :) i nie widze sensu zadnego odchudzania

Trochę gubię się w przymiotnikach. Dla niektórych "krągłe" oznacza szczupłe, lecz nie chude (z kawałeczkiem cyca i kawałeczkiem tyłka, taki rozmiar 38/40). Dla innych "krągłe" jest obciążone 10-20 dodatkowymi kilogramami, Ja jestem zdecydowanie krągła, z dużym biustem, jako takim wcięciem w talii, z oponką wokół bioder i podbrzusza, ze sporymi udami. 170cm wzrostu, talia 83, biodra 116, biust 118. Myślę, że ważę około 85kg. Mój facet ma 180cm i waży 58 kg. Jest CHUDY, nie wiem, jak my się dobraliśmy... Kocham go bardzo i mi się taki podoba :)

Widzisz, nie potrafisz czytać. :O Ani bez zrozumienia, ani ze zrozumieniem. Wracaj już do mitomanii, widać, że cieszy to ciebie niezmiernie. Drogi autorze - nie mam nic do powiedzenia na swój temat. I wracam do mojej Alma Mater.

Pączku droga, skoro już Cię przeczytałam to zagaję - bo mamy podobne wymiary, tylko ja jestem wyższa o 8 centymetrów. W jakim rozmiarze nosisz stanik?

Chiaroscuro - to pewnie owlosienie

:D Mój facet wazy 80 kg i jest szczuply, nie chudy :)

yyyyyy :D

A mierzy 196cm