Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość MZ1986

Chcę zostać surogatka.

Polecane posty

Gość A nie myślałaś o wyjeździe za
zostaw dziecko babci i wyjedź za granicę zarobić--odkujesz się. tutaj nic dobrego cię nie spotka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jjjjjjjjjjjjjjjjj
jakajataja. Przestań ,przeciez autorka nie chce odebrać nikomu życia,wręcz przeciwnie. Tylko w naszym chorym kraju surogatki mogą być karane. W cywilizowanych krajach to jest legalne i kobiety które rodzą innym dzieci ,aby dać im szczęście są szanowane.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
MZ1986 Z debilami nie gadaj, szkoda nerwów. Co do pytania o pieniądze - to biznes i możesz zażyczyć sobie nawet milion tylko czy ktoś tyle zapłaci? Realne kwoty są mniejsze np 5 tys miesięcznie za 9 miesięcy ciąży i po 2 tys zł za okres poporodowy jeśli będziesz dostarczała mleko dla dziecka. Nieprawdą jest, że wszystkie kobiety ciężko przeżywają oddanie takiego dziecka. Dla niektórych jest to wyłącznie transakcja handlowa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pierniczysz jak potluczona
jakajataja Taka madra w gebie to jestes tez w realu czy tylko potrafisz na forum szczekac? Surogatka jest w Polsce legalna, handel ludzmi - buahahaha poszukaj sobie o co sie rozchodzi w tym handlu ludzmi a potem sie wypowiadaj.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jjjjjjjjjjjjjjjjj
I sama doczytałam,to jest legalne w polsce i dzięki Bogu. Tak że autorko ,zgłoś się do ludzi którzy się tym zajmują,namiary znajdziesz w Googlach. Ja Cię popieram i masz moje błogosławieństwo:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość MZ1986
dzieki za wsparcie, nic nie narobilam, nie mam rodziny. mam siostre i mlodszego brata nie sa w stanie mi pomoc. Nie moge zostawic dziecka babci , bo babcia jeszcze pracuje a poza tym co to za zwyczaj wyrecania sie dziadkami na sile, jak chca to pomoga jak nie to nie, zreszta ona nie jest w stanie pomoc. Dorabiam. Jakbym byla ze wsi albo malego miasta to zapewne napisalabys zebym przeniosla sie do wiekszego bo jest wiecej pracy. Dlatego ucieklam z mniejszego miasta bo nie bylo pracy w ogole albo praca za 1200zl. na ojca dziecka nie moge liczyc dostaje kase z funduszu alimentacyjnego chyba nie musze mowic o jak wielka kwote chodzi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jjjjjjjjjjjjjjjjj
Ja wiem ,że kobieta jest w stanie poświęcić wiele ,żeby tylko jej dziecku było lepiej ,żeby nie musiała wybierać ,co ma kupić lekarstwo ,jogurt ,czy zapłacić rachunki. To jest dobre rozwiązanie ,bo możesz w ten sposób pomóc sobie i innym.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość MZ1986
Dziekuję za wsparcie. Chciałabym znaleźć jakaś fajna pare, takich naprawde dobrych ludzi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kolezanka surgatki
mieszkam za granica i znam dziewczyne ktora urodzila dziecko kolezance, wszystko ladnie i sprawnie zalatwione. Wyrzutow sumienia nie ma bo jakie ma miec? to przeciez nie bylo jej dziecko. Wsrod znajmych tez nikt jej nie potepia bo dlaczego? dla nas byla tylko zywym inkubatorem dla dziecka kolezanki a nie jego matka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dasz radę dziewczyno
jest jedno ale,czy dasz radę sobie z tym poradzić?ja takich ludzi wspieram,ale sama bym nie mogła musisz to dobrze przemyśleć,żebyś później nikogo nie skrzywdziła

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jjjjjjjjjjjjjjjjj
Ja słyszałam ,że kobieta była surogatką dla swojej wnuczki .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rubinowaa...
moim zdaniem bardziej opalcalny by bylo zmalezc za granica, dogadac sie zrodzina powiedziec ze masz dziecko i pojechac z dzieckiem tam do nich i tak pewbie by cie chceilimiec blisko a duzo takich ludzi za granica zwalscza ma kase no i duze domy wiec miejsce by pewnie sie nalazlo wszystko to kwestia dogadania, sama bym zostala surogatka zeby pomoc jakiejs rodzinie tylko nie wiem jak to by bylo wlasnie z 'instynktem' ciezko sie rozstac po 9 mies. i tego bym sie obawiala...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Są fora, na których możesz się ogłosić. Tam będziesz miała chętnych sto par.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość MZ1986
W sumie ogłaszam sie od wczoraj. Odezwała sie jedna kobieta. Boje sie tez oszustów .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A nie możesz zgłosic się do jakiejś instytucji ,która zajmuje się tym profesjonalnie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość MZ1986
Własnie nie wiem gdzie szukac. Szukałam na necie ale nie moge nic takiego znalezc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość MZ1986
Czy jest na kafeterii jakas kobieta ktora byla surogatka?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość agatabolo
Chce zostac surogatka. Mam 28 lat. Dwoch synow 10 i 2 latka. Chetnie pomoge jakiejs paze. Jestem bez zadnych nalogow.Spokojna,mila i raczej ladna. Oczywiscie wypowiem sie i ja. Za milion dolarow to niemal kazda tu by chciala zostac surogatka. Czekam na jakas sympatyczna pare ktorej juz tylko do pelni szczescia brakuje potomstwa. Moja grupa krwi to 0 rh+. Email agatabolo@gmail.com.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie mam zdania co do pełnienia funkcji surogatki. Moge tylko powiedzieć, że ja napewno bym się nie odważyła ze względu przypuszczane przywiązanie. Może dlatego, że uważam, że macierzyństwo to cud świata. Ale jak oddanie dziecka do adopcji można nazwać zezwierzęceniem ? Przecież są przypadki kiedy temu dziecku będzie lepiej w rodzinie zastępczej, adopcyjnej czy może nawet w Placówce wielofunkcyjnej (Dom Dziecka) Z różnych powodów-brak środków materialnych, przemoc, wykorzystywanie seksualne, akurat własnie te czynniki jak przemoc czy wykorzystywanie ja uważam za zezwierzęcenie, a nie oddanie dziecka w DOBRE RĘCE aczkolwiek osobiście nie zostałabym surogatką i chyba wolałabym zaadoptować maluszka niż żeby ktoś nosił go pod sercem za mnie. Nie podważam niczyjej decyzji, bo niektore dzieci rosną nie w brzuszkach mamusi, ale w ich serduszkach. Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jakajataja Ty jestes chora. Chora w swojej nietolerancji braku zrozumienia i empatii dla innych ludzi. Jakas stara idiotka co pozjadala wszystkie rozumy- noz mi sie otwiera w kieszeni jak czytam co to babsko wypisuje. jakie nasze spokeczenstwo jest ciemne! !! Wstyd mi za takie baby, wielbicielki Kaczynskiego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość anaaabel
Chce zostac surogatka. Mam 19 lat jestem zdrowa nie mam dzieci ale chetnie pomoge komus i sobie .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×