Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Bajka 1612

Nerwica natręctw

Polecane posty

Gość Bajka 1612

Witam wszystkich. Proszę o pomoc, jak sobie z nimi radzić i nie tracic niepotrzebnie na nie energii??? Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość PrzyszłaPołożna
Może na początek wybrać się do psychologa?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kasaa
Najlepiej pozbyć sie osoby ,czy sytuacji która powoduje nerwy a co za tym idzie natręctwa.JAk jesteś spokojna to też wykonujesz niepotrzebne czynności?Czy to jest rzadsze wtedy?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Bajka 1612
jak jestem spokojniejsza to niestety tez...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Bajka 1612
chodziłam na terapie grupowa, ale na natrectwa nie pomogła; nie wiem czy na cokolwiek pomogła...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kasaa
idz do psychologa,inaczej nie dasz rady

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zoolka Mała Jolka
Wiem coś o tym :-( Mam manię mycia rąk ,mycia podłogi i mycia wszystkiego co kupie :-(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Bajka 1612
to straszne, ale od dziecinstwa mnie to gnębi... były okresy, że bywało ciut lepiej, ale po urodzeniu Córki jest apogeum; bardzo sie wszystkim przejmuje i wszystko wyolbrzymiam, wszystko wiedze w ciemnych barwach - z reguły...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Bajka 1612
staram sie moja Córke nie wychowywac w sterylnosci, na szczescie mamy kota i Córka ma stycznosc z sierscia, ale mam schize na punkcie jajek, boje sie Salmonelli, rece myje prawie we wrzatku po ich gotowaniu; sprawdzam ggaz, drzwi, czy cos nie lezy na podłodze co moze zaszkodzic Dziecku... straszna męczarnia; nie potrafie odpoczywac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Bajka 1612
dlaczego ja to mam/ w dziecinstwie myłam rece co chwile; jak ktos by sie przyjrzał z boku, to po 5 razy sprawdzam czy mam portfel w torebce i klucze...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hahaha no i teraz
no ja mam podobnie :o na punkcie czystości - odkurzam i zmywam podłogi codziennie, choć 2x w tyg w zxupełności by wystarczyło. Mam manię porządku dookoła, też nie umiem usiedzieć w miejscu, ciągle widzę niepozmywane naczynia (2 szklanki np :o), brudną podłogę (kilka włosów psa na kafelkach :o) i tym podobne :o masakra.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Bajka 1612
jajestem specjalistka od zamartwiana sie ....kurcze nie potrafie zyc chwila i cieszyc sie Mezem i Córką...smęcę, dzielęwłos na czworo, a do tego te rytuały...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Bajka 1612
czuję sie jak stara baba, a mam 33lata...gdzie ta radosc zycia/spontan??? jak wychodzimy na spacer to 5 razy sprawdzam junkers, kuchenkę gazową...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dfghjk
mam to samo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Bajka 1612
jak pracowałam, to dopiero miałam pole do popisu...sprawdzanie kazdego napisanego zdania, kopert, które adresowałam, 10 razy zagladanie czy mam fakture z poczty...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Bajka 1612
i po co to robic??? bo cos sie stanie jesli tego nie sprawdze??? jesli sie z tego nie wylecze to jak Córeczka podrosnie to zeby nie robiła tak jak ja...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Bajka 1612
jakie macie natrectwa??? co robicie do upadłego???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dfghjk
a jak zyjesz na codzien? komplikuje ci zycie? nie potrafisz sie na niczym skupic bo myslisz o nie zakreconym gazie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Bajka 1612
komplikuje zycie jak np. uda mi sie usiasc z gazeta, to zaraz cos mi sie ubzdura i musze sprawdzic;

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Bajka 1612
ja mam poczucie takiej mega odpowiedzialnosci; jesli cos zaniedbam, to przeciez wszyscy beda miec do mnie pretensje... az boje sie pomyslec...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość widze ze tu
o cholercia to i ja się do czegos przyznam.oczywiscie zdaje sobie z tego sprawe ze to jest chore no ale to robię.musze meic zawsze poukladane na półce według wielkosci i przedmioty w takim samym odstępie.cokolwiek to jest,wazonik,miedziany wielbłąd,ramka do zdjec itd...co gorsza,jak do kogos ide i widze ze ktos ma nierówno to mu tez poprawiem.wiem,ze to smieszne:) i jeszcze jedno mam: jak widze jakąś nitkę wystającą z ubrania to musze uciąć,zeby było równo.komuś tez.sama się teraz z tego smieję ale tak mam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gdybym miał tylko nerwice
natręctw moje życie wyglądałoby dużo lepiej :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gdybym miał tylko nerwice
a co do niej, to mam tak, że sprawdzam, czy wszystko jest pozamykane, jak coś robię, to wiele razy sprawdzam, czy dobrze, a wieczorem, czy wszystko pogaszone, albo gdy np. mam gdzieś jechać, a jestem sam w domu, to z ledwością na autobus zdążam, bo ciągle sprawdzam, czy wszystko wyłączone, zamknięte, pogaszone no i mam jeszcze tak, że nieraz sobie upatrzę jakieś przedmioty i je przesuwam, przekładam a to tu, a to tam, generalnie bez sensu, no ale tak robię no i jeszcze natręctwo brudzenia sobie dłoni czasem mnie dopada :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Bajka 1612
witam, kiedys Pani psycholog powiedziała, że wykonywanie tych czynnosci to sposób rozładowania napiecia; ja jak wszystko robie bez sensu po kilka razy, to staje sie jeszcze bardziej napieta i nerwowa... błędne koło... wczoraj obiecałam sobie, ze od dzis koniec z natrectwami... łatwo powiedziec...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×