jest mi zle, przez swojego faceta pije tydzien pod rzad

nie wiem czy mnie zdradza a ja go tak kocham wszystko dla niego robie wszystko mu daje tak go kocham

a dlaczego uwazasz ze zdradza, masz powód zeby tak myślec?

kochasz wyobrażenie niestety, ale nigdy taki nie będzie więc uciekaj jak najdalej od niego.

pijesz 7 dzien pod rzad? czy jak, o kurde ,wspolczuje

wiem o co chodzi Tobie :D ja pije 2 tydzien, i tak dochodze do siebie,ale nie przez faceta,ale czuje sie jak wywloka, PS> walic takiego faceta ;)

posłuchaj,wiem że emocje,uczucia trudno opanować i z dnia na dzien zapomnieć o kimś,ale ty nie zasługujesz na kogoś kto cię oszukuje...powiedz sobie że on nie jest tego wart...bo jak by cię kochał to by nie zdradzał,a może ci się to tylko wydaje?chora zazdrość?

taaa, sa mili jak cos chca :o wtedy tak, a tak maja w dupie

teraz tak mówisz,uwierz że czas jest dobry na wszystko i w kimś innym też się będziesz mogła zakochać,może będzie lepszą osobą od tego

taka chora milosc i fascynacja albo z nim albo wcale..

z chorej zazdrości trudno się wyleczyć wiem cos o tym...jak już ta osoba nadszarpnęła zaufania kiedyś to tym gorzej,tu nawet pewnośc siebie nie ma nic do rzeczy jak się nie ufa facetowi,ty możesz być superlaską a w głowie i tak bać się że może cię zdradzi,co robi w tym momencie ,może podrywa inną itp.

po prostu staraj się uspokoić,co ma być to będzie,na siłę nikogo nie zmienisz,a może ci się tylko wydaje że on cię zdradza ,nie pij bo to tylko pogarsza sytuację

a jak cię zdradza to im szybciej się od niego uwolnisz tym lepiej dla ciebie,bo taki związek ,pełen nerwów,zdrad nie ma sensu

trzymaj sie i nie łąm się:)