Czy to ma sens?

Witam! Mam problem, bo chłopak z pracy ciągle się do mnie przystawia. Nie wiem jak mu uświadomić, że to nie ma sensu. Dzieli nas wiele, łączy tez wiele. Jestem mężatką, on kawalerem. Jest sporo młodszy. Poradźcie mi coś.

Nie warto w nic się wpłatywac . Lepiej od razu go skreśl nim jeszcze nie żałujesz

Tylko on ciągle wykorzystuje sytuacje gdy jesteśmy sami i przytula sie, albo całuje z zaskoczenia, albo prawi komplementy. Kiedyś musieliśmy zostać bardzo długo w pracy sami i wtedy pragnął czegoś więcej, ale nie poddałam się.

Ostatnio to już kompletnie mu odbija, chce żebym z nim gdzieś wyjechala i takie tam pierdołki.

najpierw zastanow sie czy warto poswięcać swoje malżeństwo w imię tego faceta.. Jesli jestes szczesliwą mężatką każ mu splywać... nie wplątuj się w to.. jesli teraz tego nie przerwiesz kto wie co moze zdażyć sie potem... badz stanowcza i nie ulegaj :))

jakby mnie facet wiedząc, że mam męża podrywał to bym mu strzeliła w pysk za to, że mnie nie szanuje

ja nie kumam masz męża, jakiś koleś sie do Ciebie klei (sugerując przy tym, że jesteś zwykłą puszczalską, która jest w stanie zdradzić męża) a Ty "nie wiesz co robić" ja bym dała w pysk i powiedziała, że jeszcze raz i będzie sprawa za nękanie nie ma prawa dawać Ci "całusów z zaskoczenia"

daj mu, niech se porucha troche za młodu, żalujesz chłopakowi?

Macie rację, ale my się dość długo znamy i mamy do siebie zaufanie. Nie wiem dlaczego zaczął się tak zachowywać. Twierdzi, że jestem jego przyjaciółką i ble, ble. Jestem dość szczęśliwa w małżeństwie i nie myślę o zdradzie, ale przyznam, że trochę mnie to kręci. Jest przystojny i milutki.

Chyba jednak masz ochotę na niego co?

daj mu do powąchania swoje majtki

Oj tam majtki. To nie jego fetysz.

To ty znasz jego fetysze?

Znam.

Znam.

znam to znaczy zę z nim coś cię łączy bliskiego i intymnego skoro rozmawialiście o fetyszach.

Przestańcie się podszywać.

Wszystko zależy od tego czego sama chcesz. Jednak widzę, że masz ochotę na coś więcej z tym chłopakiem. Ile macie lat? Tylko uważaj, bo masz męża.

Wzięłam tydzień urlopu bo tak mnie przeleciał, że nie moge pracować.

Dawno tak dobrze mi nie było, on jest jak wulkan.

Będziemy to robili 5 razy na dzień, bo tylko on może mi dogodzic jak się należy.

Ostatnie 3 wpisy nie są moje, to podszywy!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

Powiedz mu, że bliższe relacje cię ie interesują, no chyba że chcesz cos tam to rób jak uważasz.