czy myslac o innym mezczyznie bedac w zwiazku to zle?

mam taki problem jestem dosc mloda i nie mam doswiadczenia seksualnego z ninnymi mezczyznami niz moj maz. Mamy takiego kolege ktory nie powiem podoba mi sie i czasem sobie mysle jak by to z nim bylo... jaki by byl z nim sex i takie tam. Czy ja zle robie myslac tak? bo jak mysle o innym jak by to z nim bylo to potem mam straszne wyrzuty sumienia! Kocham mojego mezulka jest najcudowniejszy na swiec ale czasem mam takie mysli Czy wy tez tak macie?

twój mężulek już ci się znudził i tyle warta ta miłość

Jesteś taka sam jak wszystkie, a raczej nie lepsza od innych. Grzeszyć można nie tylko czynem, ale i MYŚLĄ. To też w pewnym sensie zdrada tylko taka "bezinwazyjna".

wymądralony zobaczymy jak bedziesz spiewal po 8 latach zwiazku.

A jednak to grzech, choć wiem, że was to i tak "nie robi". Dla was jakby innemu zwaliła to też by była święta, bo przecież nie dała.

Jeśli uczucie wygasa to ja też "wygasam" i idę "świecić" innej. Przynajmniej jestem lojalny.

jak to tylko fantazje to jeszcze nic takiego ale jak myślisz jak by było z innym i chcesz spróbować to sama sobie odpowiedz czy to nic złego

kasaa ma rację o to mi chodzi

Heh u mojej też tak kiedyś było a następnym krokiem była propozycja trójkąta a następnie rozpad związku

ja wlasnie nie chce tego zrobic tylko mam takie mysli! nie wybaczyla bym sobie tego jak bym go zdradzila.

Teraz tak mówisz a potem jak będzie to tego nie wiesz. Czasem myśl przeradza się w chęć a chęć w rządzę

Złodziej też pierw myśli zanim ukradnie ...

Nie bronię go bo zachował się jak fagas ale u mnie po porodzie żony też było krucho.Przez rok w ogolę nie dochodziło między nami do zbliżeń.

ja niechce stracic meza przez jeden glupi skok w bok! tylko czasem sie boje ze cos mi strzeli do glowy i to zrobie....

??????

No widzisz-już piszesz inaczej. Przed chwilą to były tylko myśli a teraz już jakieś "przypuszczenia".

Jest coś na rzeczy po prostu. Twoja podświadomość daje ci jakieś sygnały. Może gdzieś wewnątrz w głowie pragniesz czegoś innego w łóżku?

ważne żeby odróżnić co jest ważne,co ważniejsze,żeby nie popełnic głupoty,może ci się ktoś podobać i pozostać jako niewinna fantazja,chociaż i tak skoro kochasz męża to on powinien być na pierwszym miejscu,te myśli powinny szybko zniknąć tak jak się pojawiły:)

Powiem ci że miałem podobny problem.Szczerze napiszę że raz przy stosunku nawet z moją byłą myślałem o innej...

wydaje mi sie ze tylko sie zauroczylam. Pytalam kiedys meza czy jak widzi jakas ladna kobiete to pozniej mysli jak by to z nia bylo? on odpowiedzial ze tak czasem mysli ale to sa tylko mysli. Jestesmy ze soba 6lat a 2 po slubie

widać że już się trochę wypaliło u was to co było,jak myślisz o innych,on już cię tak nie pociąga

No wypaliło...

Szkoda tylko że po ślubie jesteście. kiedy uczucie wygasa pojawiają się takie myśli. kiedy jest dobrze nawet coś takiego przez myśl nie przedzie.

hmmm przeraza mnie to...Mi sie wydaje ze kocham meza bardzo tak jak wtedy jak sie poznalismy, wszystko bym za niego oddala,non stop sie martwie o niego, tesknie.... w sprawach luzkowych to jest tak o maz malo sie mna zajmuje bo twierdzi ze niewie jak mi dogodzic. Nie mam porownania jak by to bylo z innym. Z jednej strony to ciekawosc ale z drogiej to to ze niechce nikogo oprocz jego

dziwne to jest że ludzie na początku zakochani świata poza sobą nie widzą,a nagle po paru latach to mija,jak by to była miłośc to chyba by nie przeszła tak szybko,mimo różnych sytuacji nie zawsze przyjemnych

Szczerze to ci napisze Kleopatro,że Ci się w d*pie poprzewracało i nie wiesz sama czego chcesz.Wcześniej,czy później go puścisz w trąbę i się będziesz tłumaczyć chwilą słabości.A co do łóżka to zawsze można coś zmienić. może Ty przejmij inicjatywę.

a to tego już nie rozumiem piszesz że kochasz,tęsknisz itd.a mimo to chciałabyś z innym

Ja też tego nie rozumiem kaso :D

zadbaj o atmosfere,zmień coś w wyglądzie,może rutyna się wkradła ..jak mąż jest dobry to nie psuj tego

Nie rozumiem tego