grace kelly - porzucenie aktorstwa

czy Grace wychodząc za księcia Monako koniecznie musiała zrezygnować z kariery? Tylko dlatego, że nie wypada być w tej "branży" kiedy jest się w rodzinie królewskiej?

kategorycznie sprzeciwiał sie dalszej karierze aktorkiej żony

w końcu granie w filmach to nic strasznego. chyba że chodziło o to że Grace byłaby bardziej w zasięgu ludzi...a w końcu rodzina królewska jest na ogół niedostępna dla zwykłych szarych poddanych ;(

gdyby książe Harry/William ożenił się z jakąś aktorką/modelką/itp. ? też by kazali jej to porzucić? w końcu Kate M. też zrezygnowała z pracy i poświęciła się rodzinie królewskiej :P

tyle nowych obowiązków "reprezentacyjnych" , że muszą się na ogół dostosować. Ale nie jest to dla nich jakieś zaskoczeniem. Przecież wiedzą, na co się godzą

ja bym osobiście na to nie poszła. prawie nikt w takiej królewskiej rodzinie nie jest szcześliwy...szczególnie osoby które do niej wchodzą, a nie te które się w niej urodziły

Granie w filmach czesto wiaze sie ze scenami lozkowymi, calowaniem itp rozne role mozna dostac, a trzeba byc naprawde wielka aktorka by byc na rynku mimo zastrzezen ze nie moze grac takich a takich rol. Bo jednak wydaje mi sie, ze jak sie jest w rodzinie krolewskiej to kiepsko jak poddani patrza na ksiezna calujaca sie z innym...