co pomyślelibyście sobie o kobiecie

która po 2 miesiącach rozmów, na trzecim spotkaniu całowała się z facetem, a po kolejnych tygodniach rozmów, na 6 spotkaniu pozwoliła sobie na śmielsze pieszczoty? :P

ja poszlam z moim na 2 spotkaniu.

a co rozumiesz przez smielsze pieszczoty? lodzik? :D

nie liczy się kiedy tylko dlaczego ;)

chodzi mi o dotykanie nagiego ciała z wyłączeniem miejsc intymnych :D @Levviatan - dlaczego? powód jest chyba oczywisty :D

trudno tak okreslic sytuacje po kilku zdaniach na forum. A jakie sa wasze relacje od tej strony duchowej?

A czy to ważne co my myślimy ? Ważne co pomyślał sobie ten facet.

codziennie rozmawiamy od trzech miesięcy, czasami kilka razy dziennie, z wyłączeniem kilku dni. Mam na niego ochotę, ale mam też obawy pod tytułem "co on sobie pomyśli". Niby jest równouprawnienie, jeśli mnie uzna za łatwą to sam taki powinien być w swojej opinii, ale wiadomo jak jest :P

ja z moim poszłam na pierwszym spotkaniu

chcesz lezec calkowicie gola obok golego faceta i liczysz ze nie bedzie sexu, a nawet ze nie dotknie cie po cipce? :D ile masz lat?

nie całkowicie nago. moja granica to pozostanie w spodenkach, nie sądzę, żebym ją przekroczyła

Omg -.-' Jak go nie kochasz to na jakiego ch*ja się pakujesz z nim do łóżka. Dziwka