On chce spotkać się z inną!!!

Od ponad roku pewien fajny chłopak starał się o moje względy. Pół roku wcześniej zdradził mnie chłopak - o czym dowiedziałam się od osób trzecich. Nabrałam dystansu, postanowiłam spełniać marzenia i zwyczajnie spławiałam tego chłopaka. Przed chwilą napisał mi smsa, że moje ciągłe wątpliwości, nie, nie wiem, roczny wyjazd za granicę, baardzo go obciążają p sychicznie i idzie dzisiaj na randkę, na którą zaprosiła go znajoma... i że mówi mi o tym, bo ma do mnie szacunek i nie chce, żebym od osób pokątnych dowiedziała się o jego spotkaniach z inną dziewczyną. Jest mi strasznie przykro, co robić?

Zastanow sie co do niego czujesz i od tego uzalezniaj swoje zachowanie. Chlopak dlugo na Ciebie czekal...

Czy to nie jest tak, żeby jakby naprawdę kochał, to poczekałby jeszcze kolejny rok na mój powrót zza granicy? Wiadomo, że w czasie Erasmusa czeka mnie dużo pokus, a ja nie chcę go skrzywdzić... i tęskniłabym też dużo bardziej wiedząc, że jesteśmy w związku.

Up! Pomóżcie, bo zwariuję!

Chyba zartujesz, bardzo dlugo na Ciebie czekal i jak nie chcesz z nim byc, to daj mu poukladac sobie zycie...

Szczerze, to nie widze tu milosci z Twojej strony...

:( W każdym razie dziękuję za odpowiedź!

Zastanow sie nad tym co do Niego czujesz, jesli cos wiecej, to dzialaj...

tak,Erasmus i duzo pokus...szkoda chlopaka na ciebie...

Trochę to wygląda tak że odłożyłaś go sobie "na półkę" i patrzysz od czasu do czasu czy ciągle tam jest. Fajnie mieć kogoś kto jest nami zainteresowany ale jego to oczekiwanie strasznie męczy - jak większość innych osób. I chyba zbyt romantycznie i naiwnie podchodzisz do "jakby kochał" - bo nie byliście razem, nie ma zaangażowania - więc on chciałby z tobą być, ale póki co nie wie jakby to wyglądało. Właśnie w tym sęk że jakby was naprawdę coś łączyło (wspólne doświadczenia) wtedy by mógł czekać nie wiadomo ile. A tak to jesteś bardziej w jego wyobraźni niż w rzeczywistości. Dla niego chyba lepiej że z kimś się spotka, skoro ty masz ciągle wątpliwości. Ale może właśnie ciebie coś ruszyło w sytuacji gdy już nie będzie dostępny dla ciebie? Jeśli tak to powiedz mu o tym - czasem rzeczywiście doceniamy coś jeśli to tracimy.

Niech czeka wieki, bo księżniczka sobie tak życzy. Olać cie powinien danwno już.

pewnie ze powinien olać, a laska powinna na tym Erasmusie dawac tyłka murzynom i arabom bo widac ze lubi ten sport. Dziwią sie potam ludzie skąd te opinie o Polkach za granicą.