Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość rybeczka26

uchylanie sie od płacenia alimentów

Polecane posty

Gość rybeczka26

Proszę o pomoc!Maja przyjaciółka jest w b.trudnej syt.Mają dwoje dzieci,córka mieszk z ojcem,a syn z matką.Na syna zasądzono alimenty,mąż zgodził sie na nie lecz ani razu nie zaplacił.Ma on firmę,która nieźle prosperuje,ale niestety przepisał firmę na córkę i twierdzi,że jest niewypłacalny tymczasem rozbija się z nowa lalą po centrach handlowych i nie tylko,chleje,ćpa i używa. Przyjaciółka pracuje,ale po opłaceniu rachunków zostaje jej na życie 300zł (na nią i syna),syn jest w liceum.Oni wegetują dosłownie,gdyby nie jej rodzice umarli by z głodu.Czy można jakoś zmusić gnojka do placenia?Czy policja może postraszyc go zabraniem prawo jazdy?Może jest jakiś sposób?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Jaja se robisz?
Coś tu nie gra. Pijak, ćpun i używacz ma kupe kasy i laski, a "skromna ale pracowita" przyjaciółka zdycha z głodu? A ile ona płaci alimentów na córkę?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ludzie w takich sytuacjach
a ile ma zasądzone na syna alimentów?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość maybey
ale dlaczego ma placic alimenty skoro po polowie utrzymuja dzieci. on jedno a ona drugie. Niech ona co najwyzej na siebie alimenty zasadzi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość maybey
poza tym jesli on alimentow nie placi a ma je zasadzone to twoja przyjaciolka jest na tyle ciemna zeby isc do komornika?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ludzie w takich sytuacjach
poczekajmy,autorka pewnie pisze odpowiedzi dla nas:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zZ Zniecierpliwiony
""""""" rybeczka26 karinmajdan@tlen.pl'; Proszę o pomoc!Maja przyjaciółka jest w b.trudnej syt.Mają dwoje dzieci,córka mieszk z ojcem,a syn z matką.Na syna zasądzono alimenty,mąż zgodził sie na nie lecz ani razu nie zaplacił.Ma on firmę,która nieźle prosperuje,ale niestety przepisał firmę na córkę i twierdzi,że jest niewypłacalny tymczasem rozbija się z nowa lalą po centrach handlowych i nie tylko,chleje,ćpa i używa. Przyjaciółka pracuje,ale po opłaceniu rachunków zostaje jej na życie 300zł (na nią i syna),syn jest w liceum.Oni wegetują dosłownie,gdyby nie jej rodzice umarli by z głodu.Czy można jakoś zmusić gnojka do placenia?Czy policja może postraszyc go zabraniem prawo jazdy?Może jest jakiś sposób?"""""" Kolejna epidemia głupoty.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość też nie płacę
Postraszyć, to twoja koleżanka może na Wawelu turystów :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×