DLACZEGO JAK SIĘ KOMUŚ PODOBAM TO ON MI SIĘ NIE PODOBA

I NA ODWRÓT,wkurwia mnie to że nie interesuja sie mną ci na których mi zależy.też tak macie????

Też tak mam, standard:o Albo jeszcze są dwie inne opcje, jak ktoś mi się spodoba i ja jemu, to zawsze jest zajęty albo mieszka tak daleko, że znajomość z góry jest skreślona:o

nie rozumiem tego,moje znajome maja inaczej,jestem pechowa ;(

ja tez tak mam .w koncu mi sie ktoś spodoba ,a on ma w dupie,a nawet sie nie narzucam,czemu???

a myslalam ze to tylko ja taka pechowa :P ostatnio na zaboj zakochal sie we mnie duzo mlodszy chlopak, wiem ze mialabym z nim dobrze, fajny kumpel :P i za cholere go nie kocham, nie wspominajac, ze nie ma grama chemii :P juz nie wspominajac ze chyba z 20 razy bylam zakochana w facecie który totalnie nie zwracal na mnie uwagi :P no trudno taki nasz los :D:D:D

a skad my mamy to wiedziec???

tez tak mam,w ogole nie zwraca na mnie uwagi gamoń jeden!!!!! A inny miły fajny,,mnie nie interesuje!!!

bywa:)

a nie pomyslalysci, ze to kwestia tego, ze kreci Was nieosiagalne?

możliwe ,ale dlaczego jak mnie ktos kocha ja mam wylane na niego

no bo juz sie Toba zainteresowal, lubisz gonic albo masz jakies ukryte problemym nie wiem z akceptacja siebie np.

Ile masz Kasiu lat bo ja mam tak samo :/, mam nadzieje że się to kiedyś zmieni heh.

katarzyna w. tzn. waśniewska? :D

A więc i ja nie jestem jedyna. Przez długi okres kochałam się w mężczyźnie, który od samego początku był dla mnie nieosiągalny, spławiając przy tym kilku adoratorów :O