Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość karol777

czy jeszcze jest nadzieja???

Polecane posty

Gość karol777

Cześć.Opowiem wam moją historie... poznałem w pracy fajna dziewczynę , pannę z dzieckiem zaczeliśmy rozmawiać i okazało się że mamy dużo wspólnych tematów .po pracy potrafiliśmy przegadać po kilka godzin na Fb , po kilku miesiącach ona odeszła z pracy i za nic niechciała się spotkać ... przez internet potrafiła rozmawiac o wszystkim... potem niebyło jej przez 3 tygodnie gdy się pojawiła na Fb oznajmiła mi że wyjechała za granicę lecz gdy przyjedzie to się zobaczymy i wcześniej zadzwoni. Czekałem cierpliwie 3 miesiące i dowiedziałem się od niej że była ale musiała szybko wracać... czuje się oszukany i nie wiem co otym myśleć.na fb sama mnie zaczepiała a teraz traktuje mnie jak powietrze i pisze tylko wtedy jak ma problem albo doła.potem sytuacja się powtórzyła przyjechała ale nic nie powiedziała , zdenerwowałem sie i usunełem ja z Fb i 2 mies. cisza... co robić dalej mi zależy mimo że mnie oszukała , czy mam starać sie dalej i się odezwać??? Kolega mowi mi żebym dał sobie spokój bo to pustak i widzi tylko czubek własnego nosa... zastanawiam się czy to nie prawda bo juz kilkakrotniie zwalniali ją z rożnych firm bo miała lewe ręce i była pyskata i miała zero pokory...poradzcie ! czekac az sie odezwie czy nie warto sie w to pakować?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dfdsf
wg mnie nie warto, piszecie na facebooku jak chce sie wyzalic albo sie nudzi, jakby jej zalezalo to spotkalaby sie w "realu" a nie tylko gadki-szmatki w internecie. zostales chyba takim przyjacielem z neta

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość anula123456
raczej nie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×