nie ma nic gorszego niż smród z ryja podczas rozmowy

:O:O dzisiaj miałem do czynienia z takim okazamem :o najgorsze, że to nie jest ich wina bo pewnie szorują zęby i płucza morde listerinami i domestosem ale to nic nie daje. Za smród z ryja w 99% przypadków odpowiada tonsil stones, czyli na nasze kamienie migdałkowe powstałe od gromadzenia się pokarmu w kryptach migdałkowych, powstałych np po anginach. Aby sie tego pozbyć trzeba to wyciskać lub wyciąć migdałki. Pozostałe 1% to albo cukrzyce wtedy jedzie acetonem, albo mocno zaniedbana próchnica w wyjątkowych przypadkach zaniedbań na poziomie menela. Być może dzieki temu postowi uratuje kilka istnień nieświadomych... ba może przeczyta je ta osoba, która dziś gadałem :D Wiec jesli wali wam z ryja lub nawet tego nie wiecie (bo ciezko to komuś powiedizeć w twarz) to obejrzyjcie migdałki tępe skurrwysny czy nie macie tam goowna :o dziękuje ps http://www.youtube.com/watch?v=uELOO4wskto&feature=related smacznego