czy boicie sie znieczulenia u dentysty?

czy takie znieczulenie ma jakies skutki uboczne?

żadnych skutków ubocznych,co więcej sa już znieczulenia ktore znieczulają ukłucie igły

A czego tu sie bac? Delikatne uczucie ukłucia i rozpierania, potem dretwieje ci geba i dentysta bierze sie do roboty :)

ja sie boje ze cos mi sie stanie.ale na razie zawsze bylo ok mimo ze sie strasznie balam

ja cała zdrętwiałam i nie pogłam oddychać po znieczuleniu

ja cała zdrętwiałam i nie pogłam oddychać po znieczuleniu

ja wlasnie jutro ide i sie boje jak niewiem moze nie bolu ale tego ze moze mi sie cos stac chociaz bylam juz u tego dentysty pare razy i nigdy mi nic nie bylo ale jak siadam na foltel to cala sie trzese serce wali jak mlot:(

rozumiem mam dokładnie to samo, że im bliżej do gabinetu tym serce mocniej bije, strach, pot, kolana jak z waty. Ale co poradzić chodzić trzeba, wolę trochę się pomęczyć niż, żeby mi zęby miały wypaść. Ale duże znaczenie ma to do jakiego dentysty się idzie, jak jest miły to jakoś się zniesie tą wizytę. A co do strachu przed znieczuleniem to ja tego się nie boję nic a nic, bo w Krainie Uśmiechu, gabinecie gdzie chodzę mogę liczyć na znieczulenie bez igły.

ja na przykład mdleje od igły

ja za nim przepadam, i nie usiądę bez niego na fotel... :p

mi kiedyś dentysta trafił igłą w nerw. przez 4 miesiące miałam zdrętwiałe pół języka

to ja nie wiem gdzie wy trafialyscie - dretwienie jezyka przez pol roku? O.o masakra - musiałaś źle trafić, ja od dawna chodzę do Bamedu w Łodzi i zawsze biorę znieczulenie - naprawde nie ma sie czego bac, znieczulenie jest po to by pomagac a nie sie go bac:)

Kiedyś się bałam, bo jednak ten moment wbijania igły nie należy do przyjemności. Najmniej przyjemny moment podczas całej wizyty. Ale wolałam to, niż żeby mnie bolało podczas borowania. Ale teraz to już się nie boję nic a nic, bo w Kranie Uśmiechu podają znieczulenie bez igły. Więc nawet i tutaj nie ma się co bać, że coś zaboli.

nie, bo to chwila moment i po sprawie. Poza tym moja dentystka doktor Kosowska ma taką wprawę w robieniu znieczulenia, że prawie nic nie czuję, więc ja się takiego znieczulenia nie boję

mój wujek zmarł niestety parę godzin po wizycie u dentysty zdrętwiał ,zesztywniał nagle zaczął mieć problem z oddychaniem i serce stanęło a młody był i nie chorował .

nie, nie boję się. Ale dużo też zależy od umiejętności dentysty, a moja dr Kosowska jest rewelacyjna, ma kobieta wprawę w robieniu znieczulenia. A jak mam znieczulone zęby to już całkiem bezproblemowo znoszę każdą wizytę.

A po co wy sie znieczulacie do kazdej wizyty? Ja chodze do dentysty raz na rok ( chodzilam co pol ale moja dentystka powiedziala ze nie ma takiej potrzeby w moim przypadku) mam przeswietlenie , czyszczenie zebow , zciaganie kamienia i to wszystko , do czego tu sie znieczulac ?? Serio macie tak popsute zeby ze za kazdym razem trzeba borowac???? Czy moze zamiast zapobiegoc biegacie leczyc ?

do borowania ktoś bierze znieczulenie ??? Ja jeszcze nigdy nie miałam

No widzisz tutaj wszyscy przy wizycie sie znieczulaja

ja zawsze biorę znieczulenie, mimo tego, że mnie dr Kosowska uspokaja, to ja się panicznie boję bólu i też zależy jaka dziura, bo jak duża nie ma opcji, że będzie bez znieczulenia. Po co ja się mam męczyć i dentysta stresować. jak można bezboleśnie

mają skutki uboczne. ja ostatnio podpisywałam zgodę na podanie mi znieczulenia zagranicznego

Borowanie bez znieczulenia? Ja jak jestem u siebie w Lublinie w New-dencie zawsze biore znieczulenie. Po co się męczyć? Mimo że mam dobrego, sprawnego dentyste to jednak nie widze powodu by fundowac sobie stres.

Żadne środki znieczulające nie są zupełnie obojętne dla organizmu, więc im mniejsza dawka (skuteczna) znieczulenia tym lepiej. To bardzo ważne żeby poinformować dentystę o swoich wszystkich chorobach i przyjmowanych lekach, by uniknąć skutków ubocznych znieczulenia i interakcji z lekarstwami. Do wyboru jest kilka rodzajów znieczulenia: Znieczulenie nasiękowe - pozbawia czucia końcówki nerwów. Nie odczuwa się języka, policzka i dziąsła. Dlatego świetnie sprawdza czy przy wyrywaniu zębów a także przy leczeniu zębów górnych. Znieczulenie przewodowe - podaje się niewielką ilość leku blisko nerwu, który głęboko wnikając w tkanki znieczula znaczną jego część. Najczęściej wykorzystuje się je w przypadku leczenie zębów tylnych. Znieczulenie komputerowe The Wand™ - jego zaletą jest bezbolesność stosowania. Komputer kontroluje tempo podawania znieczulenia, a ono samo za pomocą specjalnej końcówki aplikowane jest pod niskim ciśnieniem. Dzięki temu nie ma efektów wtłaczania i rozpierania tkanek, które są nieprzyjemne. Nie powoduje drętwienia policzków i warg. Podczas podawania znieczulenia uważnie obserwuj organizm i w przypadku niepokojących objawów (drapania w gardle, zawrotów głowy, kłopotów z oddychaniem) zasygnalizuj je lekarzowi.