kobieta mnie zdradziła .Pomocy

Mam 32l ona 31. Mieszkamy razem u mnie w domu.Pewnego wieczoru wypilismy troszke alkoholu ja wyszedlem do kolezki na godzine .Ona zostala w domu za pare minut telefon ze jedzie z siostra na zakupy powiedzialem ok .Za pare minut ponownie telefon, ze nie ma kluczy od domu ze ja mam w kieszeni, ze ona juz wyszla i ze dom jest otwarty .To ja jak najszybciej podjechalem do domu zeby dom nie był otwarty .Wrocila po godzinie nie zrobila zadnych zakupów powiedziala ze byla sie przejsc, a ze była pod wplywem alko zapomniala ze wczesniej mi powiedziała ze jedzie na zakupy .W telefonie nie miala zadnych polaczen sprawdzilem w internecie on line polaczenia wykazalo ze dzwonil do niej .I tak od nitki do kłębka przyznala sie ze pojechala do lasu ze zrobila mu loda i uprawiala seks z malolatem ktory ma 21 lat .Opowiadala mi delikatnie ze przed naszym zwiazkiem uprawial z nim seks kolega to byl z pracy .Musze ja chyba spakowac i w samotnosci wszystko przemyslec .Co o tym sadzicie