Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość żoneczkaona

NIe cierpie gotować bleee

Polecane posty

Gość żoneczkaona

A w szczególności robić coś z wieprzowiny bądz wołowiny, dla mnie te mięsa są ochydne tłuste i żylaste bleee. Własnie smażę karkówkę co za obrzydliwy zapach pożygać się można

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość żoneczkaona
a no w tym ze ma dziecko i meza ktorych trzeba wyzywić

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hm... Mamy XXI, a co za tym idzie knajpy, catering czy paczkowane jedzenie z supermarketu. Dalej nie widzę problemu. Poza tym człowiek uczy się całe życie. Nawet do gotowania może się przekonać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dhdhdhd
Ja kocham gotować, mogłabym nawet cały dzień to robić, kocham nowe smaki, zapachy, kosztować itd.... wszystko zależy od podejscia.... musieć a chcieć to róznica

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dhdhdhd
mozna też gotowac bezmiesne potrawy...ciesz się tym a mąż to doceni

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość patrasekk
karkowke to sie bardziej dusi albo piecze, a nie smarzy:) wtedy bedzie miekka:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dhdhdhd
no dokładnie Patrasek ma rację, albo tylko wstępnie podsmaża przed duszeniem-żeby później sie nie rozleciała

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dfvhuerhfdvuas
nie cierpisz? chyba nie umiesz ! karkowke sie piecze a nie smazy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość takowe
Ja nie lubię i nie gotuje, gotuje mój facet i gitara.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość patrasekk
:) podobnie wolowine trzeba wyjatkowo dlugo piec, wyjatkiem oczywiscie jest poledwica wolowa, ktora akurat mozna usmazyc (a nawet trzeba, bo piec szkoda) :) jesli chcesz na szybko wieprzowine do usmazenia do poledwiczki wieprzowe polecam:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość żoneczkaona
Najpierw podsmażyłam lekko a teraz duszę. Wyobrażam sobie co by było gdybym tylko miała ją usmażyć :) Wow jestem miło zaskoczona myślałam, ze zaraz będziecie mnie atakować. A tu porady, kilka słów otuchy itp. to naprawdę miłe.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
" te mięsa są ochydne" ohydne chyba, nieuku. "tłuste i żylaste" widocznie jakieś badziewie kupujesz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dhdhdhd
ja też nie lubie dotykać surowego miesa, ale to tylko chwiala i później tylko zapach i smak.... i można się delektować.... a jeśli mieso jest be to znam przepisy na sznycle z jajek, albo takie kutasiki z cukini/bakłażana w serze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość żoneczkaona
Wydaje mi sie ze jezeli ktos ma zdolnosci kulinarne to i lubi gotować. jeśli ktoś nie lubie gotować to i tych zdolnosći nie ma to chyba oczywista oczywistosc. Podziwiam te kobiety ktore tak gotuja smaza, pieką, ale to nie moja bajka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość patrasekk
albo makarony, ryby, zapiekanki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dhdhdhd
ale ja nie umiem tylko cały czas sie uczę , mam 22 lata i tu cos przyczaję w restauracji, tu na weselu to w necie i potem próbuję to odtworzyć

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość żoneczkaona
żab-X wyzej tez ktos zrobił byka i jakos tego nie zauwazyłas/es. Zresztą to jest temat o gotowaniu i braku weny a nie ortografii

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
" Wydaje mi sie ze jezeli ktos ma zdolnosci kulinarne to i lubi gotować. jeśli ktoś nie lubie gotować to i tych zdolnosći nie ma to chyba oczywista oczywistosc." o dziwo, zdolności do jedzenia ma każdy :D do gotowanie nie trzeba zdolności, tylko chęci.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dhdhdhd
ja lubie od swojego faceta słyszec, ze przyrządziłam coś co jest mistrzostwem świata..i dlatego lubię gotowac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
" żab-X wyzej tez ktos zrobił byka i jakos tego nie zauwazyłas/es" zauważyłam, ale gdybym miała poprawiać wszystkie błędy na kafe, to nic innego bym nie robiła :classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość żoneczkaona
gotowanie nie polega tylko i wyłacznie na chęci, tak jak z ubraniem jak ktos nie ma dobrego gustu tak i sie dobrze nie ubierze jak ktos nie ma dobrego słuchu to i łądnie nie zaśpiewa mimo chęcitak samo z jedzeniem jak ktoś nie ma dobrego smaku to zle połaczy przyprawy, zle wymierzy porporcje i obiad zwalony

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość patrasekk
ja zrobilem byka, przyznaje sie:) co do gotowania to teraz w necie jest tyle tych stron z przepisami, blogow kulinarnych itd, wiec chyba nie ma problemu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość patrasekk
oooo ale fajny przepis, skopiowalem:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość żoneczkaona
Az takiej tragedi nie ma mielone, gołabki dania z ryzem z kurczkiem dają radę. Ale ogolnie nie jestem wirtuozem kulinarnym

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jakbyś mnie spotkała jeszcze kilka lat temu to z kuchnią też miałam niewiele wspólnego. To było zawsze poletko mojej mamy, a ja jedynie przychodziłam na gotowe. Teraz jestem na swoim, od 3 lat gotuję, smażę i piekę. Nie wiem czy to szczęście czy jakiś ukryty talent kulinarny, ale wszystkim smakuje. A o moich tortach się wręcz marzy ;) Nie od razu Kraków zbudowano. Jest masa łatwych potraw. Grunt to mieć smak. Jeśli go nie masz to zawsze pozostaje stołowanie się na mieście. Nieumiejętność gotowania to w końcu nie koniec świata :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"polecasz swoje kluchy z miesa mielonego? " nie kluchy tylko kotleciki robione bez tłuszczu z chudej szynki :P sama wymyśliłam, to się chwalę :classic_cool:🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dhdhdhd
żab-X no pięknie Ci wyszły.... ja nadziewam czasami resem żółtym lub pieczarkami...czasami nawet dodaje paprykę zamiast oliwek (podobnie jak Ty)... bo papryka to jedno z nielicznych warzyw, które po obróbce termicznej nie traci swoich własciwosci witaminowo-odżywczych

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×