Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość GlobalneOcieplenie

Zameldowanie a konkubinat

Polecane posty

Gość GlobalneOcieplenie

Poradźcie proszę coś. Mieszkamy razem od jakiegoś czasu, jednak on nie ma jeszcze rozwodu a wychodzi na to, że właśnie żona wymeldowała go z mieszkania(pismo z Ewidencji Ludności z jego miasta) o zgrozo skąd ona zna mój adres???? Będę musiała go zameldować u siebie?? Jeżeli tak to na stałe czy tymczasowo? Kompletnie nie orientuję się w tym temacie. Planujemy wspólną przyszłość ale wiecie jakie jest dzisiaj życie i tego się właśnie boję, że za rok, może dwa wszystko się zepsuje. Mieszkanie jest własnościowe. Może się ktoś obeznany w temacie wypowiedzieć? Dziękuję.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość JajaJakWydmuszki
Należy wziąć kocią łapę i przybić do progu JEDNYM gwoździem. Jak przekręcisz kocią łapę pazurami do środka - może mieszkać. Jak na zewnątrz - nie może mieszkać. I masz z głowy :classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość GlobalneOcieplenie
zrobię dokładnie tak jak radzisz:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rvgrgtrgh
nie radzilabym meldowac potem sie takieog nie pozbedziesz a swoja droga jakim cudem bez jeog zgody malzonka go wymeldowala?? musi uplynac jakis czas (chyba 5 lat?) by mozna bylo stwierdzic z eten ktos nie mieszka juz pod tym adresem i go wymeldowac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ale jaja...
no to chodzisz z bezdomnym.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość urzad
Wymeldowanie Osoba, która opuszcza miejsce pobytu stałego oraz czasowego trwającego ponad 3 miesiące ma obowiązek wymeldowania się. Wymeldowania dokonuje się w urzędzie gminy właściwym ze względu na dotychczasowe miejsce pobytu. Wymeldowania należy dokonać najpóźniej w dniu opuszczenia miejsca pobytu stałego. Jeśli osoba zobowiązana do wymeldowania sama tego nie uczyni, musi liczyć się z tym, że jej wymeldowanie może nastąpić na wniosek strony (zainteresowanej osoby, np. właściciela mieszkania), bądź też z urzędu. Ponieważ meldunek jest potwierdzeniem miejsca przebywania, to podstawą do wymeldowania (z urzędu, oraz na wniosek osoby zainteresowanej), jest fakt, że osoba nie przebywa w miejscu zameldowania. Jednakże wymeldowanie z pobytu stałego może nastąpić jedynie, jeśli dana osoba opuściła miejsce zameldowania dobrowolnie i trwale, tzn. nie zamierza tam powrócić. W innym przypadku wymeldowanie nie powinno nastąpić (wyrok NSA V SA 3169/00). Dobrze podsumowuje to wyrok Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Łodzi z 29 kwietnia 2010 r., (III SA/Łd 109/10): dla prawidłowego orzeczenia o wymeldowaniu niezbędne jest ustalenie, że konkretna osoba opuściła trwale i dobrowolnie lokal i w chwili orzekania w lokalu tym nie zamieszkuje, a nie dopełniła obowiązku wymeldowania się. Na przykład, jeśli ktoś został osadzony w zakładzie karnym, nie powinno nastąpić jego wymeldowanie, gdyż opuszczenie mieszkania nie było dobrowolne i można domyślać się, że po odbyciu kary osoba ta będzie chciała powrócić do poprzedniego miejsca zamieszkania. Osobę osadzoną można natomiast wymeldować, gdy została ona zatrzymana poza swoim miejscem zameldowania i nie przebywała w nim na stałe. Jeżeli zatem jakaś osoba została usunięta z lokalu w drodze przymusu fizycznego czy psychicznego bądź uniemożliwiono jej dostęp do lokalu, np. wobec wymiany zamków w drzwiach lub uzasadnionego lęku przed współmałzonkiem, to nie można uznać tego za opuszczenie dotychczasowego miejsca stałego pobytu (por. np. wyrok NSA z 17 marca 2003 r., V SA 2323/2002). Warunek dobrowolności nie ma zastosowania, jeśli została przeprowadzona eksmisja z lokalu. Przeprowadzona eksmisja jest podstawą do wymeldowania.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×