Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Zołza_ruda

Ciężko jest wymienić kran w zlewozmywaku?

Polecane posty

Gość Zołza_ruda

Wczoraj pękł mi wylot kranu w kuchni!! Dzisiaj rano chcę jechać po nowy i sobie go wymienię. Trudne to jest, wolę zaoszczędzić kasę na informatyka i sama to wymienić :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość patrasekk
ja nie umiem:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zołza_ruda
Heh... oczywiście mam na myśli hydraulika (nie informatyka) :P Czy trudno wymienić kran w zlewie samemu?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zołza_ruda
Mam na myśli kran ten z tą wajchą co się podnosi i opuszcza! Z tej wajchy wybija woda, musiałam zasuwę w piwnicy zakręcić na noc, bo by mi licznik wodę w błoto policzył :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ten wylot to nie wlewka, a WYLEWKA :P spokojnie możesz wymienić tę część, tylko weź do sklepu starą na wzór. to się normalnie wkręca, nic trudnego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zołza_ruda
Nie!! Woda wylatuje z tego całego jak to się mówi potocznie... akumulatora! Muszę całe wymienić, zgniłe jest, ma 10 lat!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Z wajcha to ja mam jedynie krany stojace. A to gorzej, choc w zlewozmywaku przynajmniej nie bedziesz miala zabezpieczonego silikonem. Za ten nie wiem czy bym sie brala. Przed wymiana zakrec tez wode

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zołza_ruda
Zasuwa w piwnicy ledwo trzyma, bo nawet po zakręceniu wycieka spod wajchy akumulatora. Chyba będę musiała zakręcić zasuwę na ulicy przed blokiem, ale nie mam takiego klucza. On jest taki duży, w kształcie litery T... nie mam takiego... gdzie go kupić?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nabla
Nie, sama wszystkie krany wymieniałam. Tylko trzeba mieć żabkę hydrauliczna, żeby odkrecic kran od ściany/wylewke . Te nizej półkowe z supermarketow budowalnych sa OK, jesli sa masywne. Bo cienke sie złamią albo wygną. A to w ogole jest bardzo uzyteczne narzedzie, czesto nim butelki odkrecam :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zołza_ruda
nie mam żabki, używam do tego klucza nadstawnego! Lepszy jest!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nabla
Klucz nastawny jest dobry, jesli jest wystarczajaco duzy, zeby objac nakretki. Napisalam o zabce, bo wydaje mi sie najtansza, a nie zeznawalas czy masz narzedzia ;-) A mieszkasz w domku, skoro zawory masz w piwnicy?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nabla
Szybki research w google pokazuje, ze klucz do zaworu na zewnatrz budynku, to maja wylacznie pracownicy wodociagow i zdobyc go mozna wylacznie nie do konca legalnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Oto kompletny algorytm Poziom trudności 1/10 potrzebne narzędzia: - klucz francuski - nowa zlewka - papierowy ręcznik/ściereczka 1. ścisnąć kluczem francuskim nakrętkę sześciokątną zlewki przy baterii i odkręcić ją 2. Odłożyć starą zlewkę do śmietnika, 3. Wyjąć nową zlewkę z opakowania 4. przyłożyć nową zlewkę do nagwintowanego króćca przy bateri i dokręcić lekko ręką 5. Zabezpieczyć przed zarysowaniem nakrętkę ręcznikiem (ściereczka też by się nadała), ścisnąć ją kluczem francuskim i dokręcić 5. Odkręcić wodę i cieszyć się jeśli wyszło, jeśli nie => pkt1 PS. Na bułkę z serem też mam przepis

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zołza_ruda
Mój facet chwilowo wyjechał, ale nie takie numery już robił. Jak była awaria na ulicy, to zakręcał zasuwę na przewodzie wodociągowym! Okazało się że zasuwa nie trzyma, to musiał zakręcić CAŁĄ MAGISTRALĘ i całe osiedle wody nie miało. Tyle, że on jest pracownikiem pogotowia kanalizacyjnego :) Ale teraz go nie ma, jest daleko, w lublinie, a ja w Kuczborku :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość inzynier serwisowy//zablok
Dobrze ci ktoś napisał. Cała bateria to zazwyczaj klucz 26 I od dołu masz podkładkę i nakrętkę do przykręcenia w zlewie. Pytanie jaki masz przyłącz. Jak an wężach takich metalowych giętkich to sama zrobisz w 2 min. Wymieniasz tylko tam uszczelki 1/2 cala gumowe bo pewnie stare. I przykręcasz kluczem 24. Tak samo z zimną i ciepłą wodą i gotowe. Jak chodzi o kran w ścianie a nie w blacie. Lub na starym przyłączu to trochę gorzej. BO musisz mieć teflon / pakuły i w odwrotną stronę niż gwint nawijasz. Warto zatępić czymś gwint. Jeśli chodzi tylko o wymianę wkładki / grzybka to też sama zrobisz jak tylko zobaczysz jak to wygląda. Podważysz jakąś nakradkę na rączce. Kluczem 24 odkręcisz grzybek wkęcisz nowy. Założysz nakładkę i gotowe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość inzynier serwisowy//zablok
przeczytałem wątek i coś mi tu nie gra... Na 1 oko myślałem zę masz taki kran http://www.wyposazenie-lazienek.swidnica.pl/img/Baterie%20kuchenne.jpg A ty masz pewnie stary coś tego typu http://oemii.implesite.pl/custom/bateria0.jpg I tam są właśnie grzybki. Grzybek sama byś wymieniła ale jak chcesz cały kran to nie dasz rady raczej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zołza_ruda
aaa to się bateria nazywa - a ja stale że akumulator hehehe :) No to MUSZĘ wymienić w takim razie całą baterię na zlewozmywaku, bo jest przegnita, stara, smierdząca i w dodatku przecieka!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zołza_ruda
Tak - Dokładnie mam podobny kran co podałeś w PIERWSZYM linku, na 1 oko!! Tyle że jest wadliwy, popękany i pogniły!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość inzynier serwisowy//zablok
patrz wyżej. Jak jest w ścianie to nie wymienisz sama. Tzn jak byś była złotą rączką to tak .. Tak nie polecam. A jeśli jest w umywalce to bez problemu. Bo ona jest na 2 weżykach właśnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zołza_ruda
Grzybki to ma moja babka i do dzisiaj chodzą. Dziad powymieniał jedynie zawory na porcelanowe i jest gitarka. Staroci nic nie ruszy, 20-letnie do dziś sprawne, a to moje 10 letnie i już pogniłe i pęknięte!! :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zołza_ruda
Nie, to jest bateria w aluminiowym zlewozmywaku, na 2 wężykach. Wężyki są stare, ale nie ciekną, a uszczelek nie chce mi się wymieniać!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość inzynier serwisowy//zablok
No to znikam z tematu bo po prostu 0 problemu Tu masz jak to wyglada mniej wiecej http://tutumi1.home.pl/dane/full/5374acd772b04fa1b5472224496014f6.jpg Masz jedną dużą nakrętke do zlewu. I 2 wężyki. A wężyki są na uszczelkach. 0 pakuł czego kolwiek. W doatku zazwyczaj instrukcja jak dla debili. Jedynie zabezpieczyć przez materiał i trzymać przez szmatę żeby nie porysować. Polecam kupić za jakieś 70pln. baterię z sznurkiem i prysznicem. Łatwo się zmywa http://allegro.pl/bateria-kuchenna-iris-2073-wyciagana-wylewka-hit-i2521175970.html można pukać jakieś wiadro czy coś przed zlewem itd. Dobranoc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"Nie!! Woda wylatuje z tego całego jak to się mówi potocznie... akumulatora!" to ja już nie wiem co to jest, odpadam :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zołza_ruda
Chodziło mi o baterię, pomyliłam nazwy po prostu. Jutro kupię najtańszą za 30 zł w Realu! Po co będę przepłacać, w końcu z każdej płynie woda...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zołza_ruda Chodziło mi o baterię, pomyliłam nazwy po prostu. Jutro kupię najtańszą za 30 zł w Realu! Po co będę przepłacać, w końcu z każdej płynie woda... Taak made in China ,wycieki raczej gwarantowane i wymień przy okazji te stare wężyki , kiedyś pękną i zaleje ci kuchnię.Chytry dwa razy traci :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
też nie umiem :(:(:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
też nie umiem ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie ma co się smucić :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
"Chodziło mi o baterię, pomyliłam nazwy po prostu. Jutro kupię najtańszą za 30 zł w Realu! Po co będę przepłacać, w końcu z każdej płynie woda..." racja, mam to samo zdanie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×