byłam zniesmaczona

jagódka-niebudka niby cie nie obchodzi co ludzie robia,a zniesmacza cie to,ze ktos przed kosciołem sie fotografował. No to ja musze cioe bardziej zniesmaczyc,bo jestem ateistką a lubie zwiedzac zabytki sakralne i jezeli tylko mozna,to fotografuje je wsrodku i z zewnatrez i nawet moja ateistyczna osoba figuruje na tych zdjeciach w kosciołach. A Watykan mam sfotografowany na maxa.

jagódka-niebudka ja do Watykanu weszłam w mini i w bluzce bez ramiaczek i z duzym dekoltem:-) i jakos mnei nikt nie wyrzucił i niekt na mnei nie patrzył,ale tam wiele kobiet było tak ubranych jak ja.

oneńka chmurka nie raz,nie dwa widziałam panny młode,które brały tylko ślub cywilny w długich,białych sukniach.

Brała ślub z rozwodnikiem i ma dziecko.. a jednak biała suknia niby ma coś symbolizować :D

jest :) "ślub" cywilny:) nie wiem czy nazywa się to rejestracją. nie ma PACS'u jak jest we Francji, tu się zgodzę. http://pl.wikipedia.org/wiki/Pacte_civil_de_solidarit%C3%A9

wheidfhw slub cywilny to slub,a nei rejestracja.

to że jesteś ateistką to Twoja sprawa, mnie nic do tego i tym bardziej nie zniesmacza mnie to, że robisz zdjęcia w kościołach - ja też robię w meczetach czy synagogach. chciałam tylko zwrócić uwagę na to, że dla wierzących osób takie fotki pod kościołem po cywilnym ślubie są żenujące. a to z Watykanem ciekawe..bo do Mariackiego w szortach nie można wchodzić

oneńka chmurka biął suknia ma symolizowac czystosc panny młodej,ale przeceiz nawet w 2 wiekli temuu panny rozdizewiczone,a nawet w ciazy(niewidocznej) szły w bieli do ołtarza.

ślub cywilny = rejestracja. ja się nie kłócę o zwyczajowe nazwy

jagódka-niebudka w neczetach robisz i synagogach ;-) ciekawe jakich,bo w tych co ja byłam,to był całkowity zakaz fotografowania :-) NIe zmyslaj istotko:-) I nei interesuje sie głupolu gdzie,kto,w czym bierze slub i gdzei sie foto\grafuje.

jagódka-niebudka w Mariackim smigałam i w króciótkich spodenkach i w miniówce :-)

w niektórych kościołach też jest zakaz więc fotki robi się przed ale tego jak sądzę nie domyśliłaś się po moim wpisie głupolu :)

jagódka-niebudka owszem,w niektórych kosciołach tez jest zakaz fotografowania,ale głupolu,.w meczetach i synagogach zdjec nie mozna robic .

jagódka-niebudka masz zapene jeszcze niezbyt duzo lat,wiec jeszcze mało wiesz i mało widziałas.

to chyba strasznie dawno temu tam byłaś bo ja byłam w poniedziałek i panienkę w szortach wyprosili.. ale może dlatego, że biedaczka zaplątała się do strefy dla modlących się a nie zwiedzających zabytki

jagódka-niebudka na msze niedzelne w Mariackim p[rzychodza panny ubrane w kuse spodniczki i szorty i nikt je nie wyprasza z koscioła.

zdziwiłabyś się ile wiem i ile widziałam. nie wiem ile dla Ciebie lat znaczy niewiele.. przed synagogą robiliśmy zdjęcia i przed meczetem

jagódka-niebudka i nie ma czegos takeigo jak strefa dla modlacych i zwiedzajacych :-)

to ta panienka trafiła na strasznie zasadniczego ochroniarza :) a to pech!

jagódka-niebudka przed to nie w srodku :-) Twój pierwszy post ze wzmianką o robieniu zdjec w meczetach oznaczał ,ze robiąłs zdjecia w srodku meczetu i synagodze,a to jest w ogole niemozliwe.

a tu się zdziwisz, bo w Mariackim tak jest!

może post nie był jednoznaczny ale to nie jest istotne. w Mariackim jest strefa modlitwy i strefa zwiedzania. jak nie wierzysz to ruszaj do Krakowa

jagódka-niebudka Krakó i Mariacki koscioł znam od podszewki.

ok, ale jeśli jesteś ateistką to nie wchodzisz do strefy modlitwy tylko odc razu dla zwiedzających. może teraz w okresie wakacyjnym utworzono taki podział. w końcu nie każdy chce tylko w kościele robić zdjęcia. strefa modlitwy jest od Rynku Głównego jeśli chciałabyś sprawdzić i tam nie można zdjęć robić ani wchodzić w mini