Jestem sam, bo nigdy nie chciałem być w związku itd.

Lubię popatrzeć sobie na kobiety, ale to wszystko. Nigdy nie miałem ochoty być w związku z jakąś, choćby najpiękniejszą. Nigdy nie czułem pociągu do kobiet. Nie jestem też gejem, bo nigdy nie pociągali mnie faceci. Już 10 lat temu wiedziałem, że nie chcę wchodzić w związki, chodzić na randki itd. tak jak inni ludzie. Resztę życia spędzę tak jak do tej pory, czyli sam, jednak nie przejmuję się tym ani trochę. Wiem, że dla większości jestem dziwny i to jest nie pojęte jak zdrowy, wydawałoby się normalny mężczyzna nie chce się wiązać, ale nic na to nie poradzę. Nigdy nie chciałem też mieć dzieci, bo nigdy nie odczuwałem takiej potrzeby.

no i ok:)

jestes chyba urodzonym , singllem ,samotnikiem , jak ci tak wygodnie -to twoja sprawa

Nie jesteś sam. Nie wszyscy nadają się na związki. Nie wytrzymałbym z kobietą, która suszyłaby mi ucho na każdy kroku. To nie dla mnie, wolę spokój, wolność. Kobiety nadają się tylko do gotowania, sprzątania i seksu. Nic więcej. Ile byś nie zainwestował w związek, po czasie bilans i tak jest ujemny, czy to w jedną czy w drugą stronę. Jakbym żył 1,2 dekady wcześniej, to nie namyślałbym się. Dzisiaj jest zepsucie, patologia. Szkoda nerwów i zdrowia na to.

Ciekawe. Napisałbyś ile masz lat? Czujesz pociąg seksualny do kobiet?

W jakimś małym stopniu odczuwam, bo nie da się zagłuszyć naturalnych instynktów. Czasami zastanawiałem się jakby to było gdybym był w związku. Jednak po chwili namysłu nie wyobrażam sobie chodzić na randki, spacery itd. Tak sobie myślę, co ja miałbym robić z tą kobietą? Przecież dla mnie te całe "gody" to straszna nuda. To trudne do zrozumienia dla innych ludzi, ale najlepiej czuję się gdy jestem sam. Jestem wtedy naprawdę wolny i szczęśliwy. To nie jest tak, że unikam ludzi. Chodzę do pracy, do sklepu, na piwo do pubu itd. Tak jak ktoś wyżej wspomniał, jestem urodzonym samotnikiem.Odnośnie wieku to w tym roku stuknęła mi trzydziestka.

autorze, jakbym czytała o sobie. też lubię popatrzeć na facetów, mam swój ideał ale nic więcej. no ale ja mam lat 23

Argen --->...ale Ty chciałeś być z kimś w związku, a ja nie, nigdy. Tym się różnimy. Już w szkole średniej niezrozumiałe dla dziewczyn było to, że nie chciałem z nimi "chodzić". Ja po prostu nie odczuwałem i nie odczuwam takiej potrzeby.

a ja mam 32 i to samo lubie necvic krecic podrywac byc adorowana al e nic innego sex bebebbebe absolutnie i mi dobzre znajomi sie dziwia co mi jest

brzydal jestes i tak se tlumacz zadn a cie nie chce normalny koles chce ruchac w tym momencie zycia a nie pierdolisz jak dziad stary

lovelisia1978 ---> uwierz mi, brzydki nie jestem. Mógłbym nawet pokazać zdjęcie, ale to chyba nie jest dobre miejsce.

mozna ruchac bedac dozywotnim kawalerem bez baby w domu -super uklad

się puszczać, że niektórzy mężczyźni nie widzą sensu w związkach z wami.

to bym chociaż na dziwki poszedł. Ja też jestem w podobnym wieku jestem sam i szukam kogoś na stałe, sensownego. A jak na razie to albo mnie kobiety nie chcą :/ albo trafiają mi się jakieś małolaty żądne sexu i wrażeń.

dla ciebie najlepiej jak znajdziesz towarzyszkę do spotkań bez zobowiązań. takie dają często ogłoszenia na http://top-ogloszenia.net/Ogloszenia-Towarzyskie-15