decyzja życia, doradzicie?

ale sposoby badań masz zupełnie inne -tak w wielkim skrócie

Tylko zacofani Polacy robia sobie siare za granica. Zaden inny narod w Europie nie jest taki zacofany z jezyka jak my. No moze Holendrzy ktorym sie wydaje ze umieja mowic a gooowno kumaja.

A co z tą geografią: Geografia nauka przyrodnicza, humanistyczna i społeczna (wikipedia) A co z historią? Co filozofią? A co z kulturoznawstwem? Czyli jeżeli badamy to "społecznie" to jest to nauka społeczna, a jak badamy "humanistycznie" to humanistyczna?

Przecież masz odp w tym linku co wkleiłam! czytaj ze zrozumieniem

sie porobiło

To mu przemow do rozasadku, z praca nie jest tak latwo, a co jesli bedziecie bez pracy 3 miesiace oszczednosci sie skoncza i trzeba bedzie wracac, do czego?

Tak, wiem inne metody. Poza tym definicja nauk humanistycznych to: "grupa nauk, których przedmiotem badań jest człowiek jako istota społeczna", więc tak czy inaczej nauki humanistyczne i społeczne są bardzo do siebie zbliżone i wzajemnie się przenikają. Tego nie zaprzeczysz.

własnie on o tej opcji nie chce słyszeć, jest optymistą a ja pesymistą haha super! on chce wyjechac i tyle....twierdzi,że tak niczego się nie dorobimy tylko na pokomornym dożywocie na stancjii

Poczytaj sobie metodologię nauk społecznych i nauk przyrodniczych czy humanistycznych, tam masz wytłumaczone dość jasno różnice! Wszystko zależy od dziedziny w jakiej sie specjalizuje, bo określenie socjologia jest pojęciem zbyt ogólnym. I dlatego na socjologii masz długo takie przedmioty jak metodologia, statystyka czy ekonomia. Bo socjolog może zajmować się np tematyką ekonomiczną czy gospodarczą, i też powiesz na niego, że jest humanistą??

pojedź, wybadaj i jak się ułoży on do Ciebie przyjedzie myślę, że warto spróbować tylko oceńcie najpierw czy jesteście w stanie żyć daleko od rodziny ja też wyjechałam (co prawda nie z powodu pracy, ale jednak) no i z początku strasznie tęskniłam za rodziną..

ale on nie chce zebym jechala sama..........

Dlaczego tak straszycie dziewczynę... Początki nigdy nie są łatwe!!! Przecież nie musi iśc od razu pracowac do biura, może zając się czymś innym, ważne, żeby się uczyła języka, poznała dobrze miasto. Trzeba się starac, pokazac z dobrej strony. Trudno, żeby od razu wylądowac w raju.

własnie ja piszę,ze nawet raju nie wymagam , jestem skromna , chce zyc po prostu normalnie z nim.....chory kraj nasz tego mi niezapewni