Co zrobic w takiej sytuacji?

Jutor chrzest siostrzenicy mojego meża-ja mam byc matką chrzestna-wczoraj dopadła mnie jelitówka-nie wiem co robic.

no przeciez nie mozesz teraz ich wystawic. kup sobie jakieś dobre leki, napij się mięty powinno pomóc. abyś tylko przetrwała msze w kościele pozniej juz wrazie czego bedziesz miala kibel pod ręką

wypij odgazowana coca cole, uwierz pomaga

ja to rozumiem, zle mała ma 2 m-ce i jak ją zarażę, to będą mięli mega problem-bo z takim maluszkiem od razu do szpitala, a jelitówka jest bardzo niebezpieczna dla tkich małych dzieci-sama przez to przeszłam , dwa tygodnie leżałam z moim w szpitalu gdy miał tę chorobe

Z ta Cola to prawd. Przegotuj, (wtedy się odgazuje) przestudz i wypij. Kup stoperan

jedz ryż z gotowaną marchewką, pij miętę kup Stoperan powinno pomóc

wszystko to już wypróbowałam, plus wizyta u lekarza, nie przechodzi, tak mnie boli wszystko, że nie mam siły wstać z łóżka, a chrzest jutro o 16, całe 45 minut! co jak zwymiotuje na posadzke-rodzice, chrzestni i dziecko całą msze stopją w tym kosciel przed ołtarzem, nie ma dla nich krzeseł

Jak się boisz że beda mieli pretensje że zaraziszdziecko- zadzwon i powiedz że jestes chora i nie wiesz czy isc do kosciola i zarazic czy znajda kogos na szybko. Co za problem przekrecic. Stoperan powiniem pomoc na te 45min

ktos z rodziny może ciebie zastąpić tam fizycznie a w papierach to ty będziesz chrzestną. Mo brat tak zrobił jak nasz kuzyn był za granica i nie mógł przyjechać.Teraz jest juz w Pl i w czasie komunii był już z małym.

ja ma miejscu matki dziecka wolałabym tak zrobić a nie narażać dziecko..

ja juz adzwoniłam gdy pojawiły sie pierwsze objawy-to się obruszyli, jakby byli źli,że specjalnie sie rozchorowałam, co jest niezależne ode mnie-ja może dam rade iśc , ale oni chyba nie zdaja sobie jeszcze sprawy co to jest dziecko chore na jelitówke-to ich pierwsze

tez pomyslałam,aby mnie ktos zastąpił, ale tesciowa zła dzwoniła dzisaiaj"ja k to bydzie, unos w rodzinie czegos takigo nie było, taki wstyd przed ludziami!" masakra

Jak ja mam jelitówę to nie mam siły siedzieć przy komputerze. Wypij herbatkę miętową, połóż się, prześpij może, to Ci przejdzie.

mam laptopa w łózku-syna zabrała moja siostra do siebie i nie potrafię zasnąc, ciagle sie martwie co u niego