jaki prezent na 4 urodziny dla dziewczynki

malowanka kredki i temperowka beda ok ? nie jestem chrzestna i bede sama

Nie. Kup coś edukacyjnego. Taki zestaw to na zwykłą wizytę, bez okazji.

nie za słaby ?

Chyba ,że wypasiony zestaw malowanek - teczka, komplet. W Lidlu masz ostatnio w promocji taki.

oczywiscie gdybym miala za co to bym kupila , a wiosna czesto zostawalam dniami z mała gdy była chora i pieniędzy za to nie dostałam, a nie pracuję

zaprowadż do kosmetyczki na przekłucie uszu.Tylko z matką uzgodnij.

Są też długopisy żelowe - duży zestaw za 20 zł. Dziewczynki to lubią.

no fajne te Wasze pomysly :) ja np bym bardzo sie cieszyla z tych dlugopisow zelowych ... ale u mnie jest tak, ze zawsze jakies zabawki te "nowoczesne " i drogie zamawiaja przez allegro, no ja niestety nie moge sobie pozwolic, a dziewczynka co dostanie o sie tym nie cieszy poprostu ...

moja niespełna 5 latka zawsze najbardziej cieszy się z drobnych prezentów typu farby, bańki mydlane, większe i te "wypasione" szybko idą w zapomnienie i są porzucane w kącie.

pokrecona no wlasnie ja tez tak sadze, bo mała ma tyle zabawek takich z tych dzisiejszych ale wcale sie z nich nie cieszy, zreszta z mao czego sie cieszy ... ja jestem nawet majac kase za tymi tradycyjnymi , ale to juz zalezy jak rodzice naucza , najgorsze jest to ze jak bylejaki prezent to zostane obgadana wiem ze kredki ma niezatemperowane i nie maczym malowac i uwielbia ksiezniczki a taka malowanke zakupilam , oni kupuja jakies moim zdaniem duperele te nowoczesne , a dziecko nie ma takich zwyklych co kiedys sie bawilo zabawek .....

Zgadzam się, teraz wszyscy próbują przekombinować z tymi zabawkami. Mam styczność z wieloma dziećmi w różnym wieku i one naprawdę mają małą wyobraźnię, mało myślą abstrakcyjnie, choć nowinki techniczne mają w małym palcu. Jak mój mąż zrobił dla kilku dzieci z rodziny drewniane miecze to była radość taka sama jakby każde drogą zabawkę dostało.

zgadzam sie z tym , mała ma lalki, ale rzuca je w kat , w wozki od lalek sama wsiada , inne czasy, inne dzieci ja jak bylam mala, lubilam klocki , budowalam wszystko co sie dalo, zagrode, nawet autobus kory mial przystanki , i malowac moglam bez konca no i lalke mialam i we wozeczku jak dzidziusia wozilam .. a teraz widac , rodzice dziecka wola takie wypasione kupic, bo takie zwykle to takie wg nich starodawne , a ja mam dosc , tyle to kosztuje, ze musze zrezygnowac chyba z oplacenia pradu i mi odetna bo nie wypada przyjsc z mega prezentem.... ale ja poprostu daje to na co mnie stac .... sama jestem zdania ze takich wygibasow swojemu dziecku bym nie kupowala, bo po nich dzieci robia sie takie rozwydrzone

ciastolina

ten zestaw artystyczny jest naprawde super !:-) rodzice czasem sa tak napaleni na te zabawki , ale dziecko napradwde tym sie nie bawi , woli male zwykle , jak kolezanka wyzej pisala .. bo nasze pokolenie takich zabawek nie mialo , a moim zdaniem con niektore tylko psuja dzieci

a to też od wieku zależy, bo jak dziecko jest starsze to można gdzieś się dowiedzieć, za czym szaleją w szkole, ja ostatnio siostrzenicy kupowałam zestaw stabilo 88, bo teraz to dzieciaki szaleją za tymi cienkopisami. Więc była zachwycona.

Wszystko zależy od tego czym sie interesuje. Ja np swojej siostrzenicy kupiłam taki zestaw artystyczny bodajże z djeco z kinderland24. Malowanie piaskiem a do tego jeszcze z brokatem okazało się strzałem w dziesiątkę.

Zależy w jakiej kwocie, ale u nas w rodzinie wszyscy się złożyliśmy i kupiliśmy córce drewniany domek i była to najlepsza decyzja :) Mała najpierw sobie ozdobiła ściany a teraz bawi się samym domkiem :) Tutaj znalazłam, mają też fajne akcesoria i inne domki dobrezabawki.com/kategoria/drewniany-domek